6 listopad! Już się nie mogę doczekać… :-(
Dziewczyny- listopadówki jak tam Wasze nastawienie???
Ja już dostaję w głowę… W brzusio niestety trochę mniej, co nie ukrywam- martwi mnie, bo chcę już przytulić mojego synusia… Skurcze przepowiadające owszem mam, ale czekam z niecierpliwością na “ten” moment.
Chwilami psychicznie nie wytrzymuję, a najbardziej cierpi na tym oczywiście mój kochany i niezwykle cierpliwy Misio.
Jak sobie radzicie???
Fasolka23
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Lany poniedziałek 2024. Tradycja sięga naprawdę dawnych czasów. Czy tego dnia trzeba iść do kościoła?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zbigniew Ziobro – ile ma dzieci? Wybrał dla nich bardzo tradycyjne imiona, jedno było hitem w PRL
Zabawki do kąpieli, które umilą każdy wieczór. Świetnie sprawdzą się jako prezenty na Dzień Dziecka
Dlaczego Wielkanoc to święto ruchome? Data ma związek nie tylko z tradycją, ale też z astronomią
- Rodzice.pl
- Forum
- PRZYSZLI RODZICE
- Oczekując na dziecko
- 6 listopad! Już się nie mogę doczekać… :-(
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
6 odpowiedzi na pytanie: 6 listopad! Już się nie mogę doczekać… :-(
Re: 6 listopad! Już się nie mogę doczekać… 🙁
Zostalo Ci juz niewiele! Wytrzymasz… juz za chwileczke juz za momencik bedziesz tulic synka. Ja mam termin na 17 ale “planuje” urodzic wczesniej, chociaz niekoniecznie na dniach.. Mam jeszcze troche do zrobienia w domu no i do fryzjera chcialbym tez skoczyc, bo potem pewnie zupelnie czasu nie bedzie. Psychicznie na razie sie trzymam, glowe mam zaprzatnieta innymi sprawami… fizycznie za to z dnia na dzien coraz gorzej, wiecej boli, boliesci i innych takich… no ale nic konkretnego co by mnie sklonilo do odwiedzenia szpitala. Wczoraj w koncu popralalm ciuszki malej i zaczelam pakowanie do szpitala.
Trzymaj sie, to juz na prawde niedlugo… a potem to dopiero sie zacznie jazda na calego.
Luiza, Sophie (3 latka)… i Stephanie (37tc)
Re: 6 listopad! Już się nie mogę doczekać… 🙁
ja to az sie boje odezwac, bo psychicznie wysiadlam. ciagle rycze, czepiam sie meza (fakt, ze mam powody), jestem rozbita. moj maz nie wyrobil sie z remontem. ostatnie poltora miesiaca i te ostatnie dni spedzam w potwornym balaganie, kurzu, usilujac lawirowac miedzy bibelotami, nic nie jest na miejscu, lazienka rozwalona, halas, mieszkanie zarasta, nie moge sprzatnac, bo maz zaraz bedzie cekolowal i gladzil sciane…
moj maz za to wcale nie jest cierpliwy, atmosfera jest okropna i czuje sie samotna.
tak mnie to dobija, ze nie wiem. no mowilam, ze nie powinnam nawet zaczynac pisac.
fizycznie tez kiepsko, ciezko, skurcze.
jedno mnie cieszy – donosilam ciaze:) teraz juz tak bardzo chcialabym urodzic i zobaczyc ten moj cud, moje pierwsze dziecko. w sobote odstawiam leki przeciwskurczowe, a po weekendzie jestem umowiona z lekarzem na testy oksytocynowe.
Natusia + [Zobacz stronę]
Re: 6 listopad! Już się nie mogę doczekać… 🙁
cześć dziewczyny!
Ja mam termin 4 listopada i juz nie mogę się doczekac kiedy się zacznie. Te ostatnie tygodnie naprawdę są cięzkie bo po za słoniowatym wyglądem i ociążałością to właśnie psychicznie człowiek sobie nie radzi.JA mam problemy z zasypianiem,brzuszek twardnieje,aż boli,a dzidzia prawie się nie rusza. NIe wiem co będzie jeżeli nie urodze do dnia terminu :0,mój mąz tez nie może się już doczekać bo to nasze pierwsze dzieciątko.Wszystko mamy juz przygotowane dla naszej córeczki, a remont pokoju był w sierpniu więc teraz to tylko czekamy!
POZDRAWIAM WSZYSTKIE LISTOPADÓWKI!!!
TRZYMAJCIE KCIUKI!!!
Re: 6 listopad! Już się nie mogę doczekać… 🙁
Pamiętam jak ja nie mogłam się doczekać, żeby utulić mojego synusia. Wiem jak to jest. Spróbuj sobie jakoś wypełnić maksymalnie czas, to nie będzie się tak dłużyło.
Re: 6 listopad! Już się nie mogę doczekać… 🙁
Ja mam mieszane uczucia. Z jednej strony chciałabym już a z drugiej jak pomyslę o porodzie, bólu, szpitalu…. Aż mi niedobrze. Termin mam na 23 ale chciałabym urodzić, jak wszyscy chyba, wczesniej. Najlepiej byłoby tak do 15, bo 21 ma urodziny moja córeczka i chciałabym być już w domu. C zuję się tak byle jak. Chciałabym przyspieszyć a nie mogę. Najgorsze tak naprawdę są noce. Przewracanie się z boku na bok to gehenna. Ale już niedługo. Czekam z niecierpliwością i tak naprawdę już planuję pierwsze spacery, wyjścia bez brzucha a z wózkiem. Trzymajcie się i dajcie znać jakby coś się zaczynało. Szczególnie pozdrawiam dziewczyny, które będą rodzić w Wejherowie. może się spotkamy?;-}}}}}}}}}
Re: 6 listopad! Już się nie mogę doczekać… 🙁
Ech Natusia… jak bym miala czekac z remontami na mojego meza, to bym sie nigdy nie doczekala, dlatego sama wszystko robie… dzisiaj np. zabieram sie za kafelkowanie lazienki. (mamy druga funkcjonalna wiec to nie koniecznosc a moje widzimisie, no ale tak sobie zaplanowalam wiec czekac na nikogo nie bede )
W dodatku wczoraj dobil mnie do konca… spotkal kumpla sprzed lat i jedyne z nowosci w jego zyciu jakie przyszlo mu do glowy to to ze wrocil do szkoly… zupelnie zapomnial, ze sie spodziewa drugiej corki!!!! Co prawda bardzo mu bylo wstyd jak mu to uzmyslowilam, i sie zaczal tlumaczyc ze przeciez jeszcze nie jest na zewnatrz, a potem staral wynagrodzic szczegolnym traktowaniem dla mnie i troska o corke w moim brzuchu… no ale nie zmienia to faktu, ze bylo mi przykro. Jest wspanialym ojcem dla naszej pierworodnej i wiem, ze tak samo oszaleje na punkcie drugiej… ale moja ciaza chyba juz do konca pozostanie dla niego abstrakcja. Trzymaj sie.
Luiza, Sophie (3 latka)… i Stephanie (37tc)
Znasz odpowiedź na pytanie: 6 listopad! Już się nie mogę doczekać… :-(