Witam,
jestem tutaj nowy i szukam pomocy, podpowiedzi w sprawie mojej 9letniej córki
od jakiś 2 lat ma problem z zasypianiem, niestety ten problem ewoluuje i staje sie nie do zniesienia dla nas/rodziców i napewno dla niej
córeczka zawsze była żywym, entuzjastycznym dzieckiem, wszedzie jej było pełno, dziewczynka jest temperamentna i z własnym zdaniem, często uparta, niezbyt chetna do nauki i obowiązków, raczej woli spędzać czas na dworzu i myśli tylko o zabawie
wracajac pamięcią 2 lata wstecz miewała sporadycznie problem z zasypianiem, potrzebowala wieczorami wiecej uczucia którego za dnia nie potrzebowala wogóle(tak jest do tej pory), wiec bylo wiecej przytualania, leżenia z nią, rozmów itp
coraz czescie zaczeła wstawac w nocy, pojawiala sie z nienacka nad naszymi glowami w sypialni i mowila ze nie moze spać, trzeba bylo odnosic, tulic i zasypiala (normalka tak?)
sytuacja sie zmieniła od momentu jej powrotu z obozu w lipcu tego roku, spedzalismy czas zaraz potem nad morzem w domku letniskowym, spala w lozku w tym samym pomieszczeniu 1m5 metra od naszego lozka i wkolko powtarzala “nie moge spac, nie moge spac” bylo nam wstyd bo nie mieszklaismy tam sami, i noce byly zarywane rowniez przez innych
po powrocie do domu problem nie ustepowal a wrecz sie nasilil, aby oddać sytuacje opisze nasz codzienny wieczór
godzina 19:00 córka juz sie zmienia i zaczyna myśleć o tym co bedzie jak bedzie trzeba iść do łóżka spać, zaczyna co chwile powtarzac ze nas kocha i czesciej sie przytula, kilkrotnie widac ze sie męczy a jak pytamy o co chodzi “bo ja nie bede mogla zasnąć” na przestrzeni ostatnich m-cy spedzilismy z nią mnóstwo czasu rozmawiając na ten temat, niestety nie uzyskalismy zadnej odpowiedzi która by nas ukierunkowała aby móc jej pomóc, na wiekszość pytań odpowiada “nie wiem”. wieczorem jest niespokojna, widać ze co coś ją trapi. raczej napewno wyeliminowalismy kwestie ze ktos ją mógł skrzywdzić czy ma jakieś wyrzuty sumienia
czasami mamy wrazenie ze nas szantażuje aby tylko do niej przyjśc lub z nią spać, nie płacze w poduszke a specjalnie podnosi głos abysmy ja slyszeli i w rezultacie przyszli, kiedys w nocy przychodzila teraz placze i wierzga na tyle glosno ze musimy do nie przyjść, ma mlodszego brata ktory jest cichy i spokojny i musi tego wszystkiego sluchac i byl tez okres ze zaczal sie budzic w nocy (dodam ze nie faworyzujemy zadnego z dzieci)
zdarzaly sie klotnie w nocy poniewaz zmeczenie materialu i niemoc była na tyle silna ze przychodzilo tylko załamywać ręce i płakać, w tej chwili nie jestesmy w stanie wieczorem spedzac wspolnie z żoną czasu, całowicie w 100% jestesmy zmuszeni poswiecac czas córce do późnych godzin nawet nie wieczornych a nocnych, aha nie pisalem córka chodzi spać po północy zdarzało sie ze o 2:30…wkóło powtarza “nie moge zasnąć” mimo worów pod oczami i widocznym zmęczeniu..
czasami jak juz zaśnie obudzi sie odrazu woła “mama” lub “tata” czesciej mama bo ja jestem bardziej nerwowy “nie mogę spać”… często sen ma niespokojny, wierzga nogami przez sen i czasami coś mowi
nie dajemy sobie juz z tym rady, wybieramy sie do specjalisty i myslimy o badaniach na jakie mozemy skierować córkę
być może ktoś z Pańswa miał/ma podobny problem może wspomóc dobra radą
z gory dziekuje za każdą wskazówkę
M
10 odpowiedzi na pytanie: 9latka problemy z zasypianiem
może psycholog coś wymysli
za Kluchą powiem – psycholog dziecięcy
jeśli widzicie że problem narasta – warto poszukać pomocy
zdecydowanie psycholog dziecięcy będzie mógł ten problem rozwiązać, może manipuluje wami, może ma jakieś zaburzenia a może po prostu za późno się budzi….bez konsultacji psychologicznej cieżko będzie wam jej pomóc
Witam!
Zdecydowanie wizyta u psychologa będzie pomocna. Specjalista z pewnością łatwiej poradzi sobie z ustaleniem przyczyny tego problemu, jak również wskaże drogę pomocy i dziecku i Wam, drodzy rodzice. Różne mogą być przyczyny takiego stanu, być może córka odczuwa brak poczucia bezpieczeństwa, niezaspokojenia swoich potrzeb emocjonalnych. Choć bardzo możliwe, że córka faktycznie manipuluje Wami. A jeszcze jeśli widzi pozytywne dla siebie tego efekty, takie zachowanie nasila się. Dziecko w tym wieku powinno zdecydowanie samo zasypiać, przytulenie, buzi na dobranoc wystarczą, to nie jest małe dziecko. Pozdrawiam!
Dzień dobry,
opisuje Pan dziewczynkę, jako “żywiołową” osobę. Proponuję zatem wykorzystać jej uwielbienie ruchu. Nie wiem, w jakim zamieszkują Państwo miejscu i jaki jest dostęp do różnych form zajęć ruchowych. Podpowiedzią może być Internet. Wystarczy w miejsce wyszukiwania w przeglądarce wpisać określone miasto oraz dodać frazę “informator zajęć dla dzieci” lub spytać w lokalnym ośrodku kultury, czy szkole, do której uczęszcza córka o to, jakie prowadzone są tam dodatkowe zajęcia, a na pewno znajdą Państwo coś odpowiedniego dla córki. Ja ze swojej strony proponowałabym karate lub aikido ze względu na to, że zajęcia te zazwyczaj wymagają od uczestnika opanowania różnorodnej sekwencji ruchów. Dobry trener natomiast zawsze zwraca uwagę na dyscyplinę oraz na to, by używać nauczonej techniki tylko do samoobrony, nie prowokować sytuacji nacechowanych agresją i nie używać jej wobec słabszych osób w sytuacjach, kiedy nie jest to konieczne. Jeśli córka zaczyna narzekać na problem zasypiania około godzin popołudniowych/wieczornych, to może warto pomyśleć o tym, by wypełnione były one inną aktywnością, szczególnie ruchową lub wspomnianymi przeze mnie zajęciami. O ile jest to możliwe dobrze również, by córka więcej czasu spędzała wtedy na dworze, na przykład na krótkim spacerze, ponieważ “dotlenienie” organizmu powoduje większą senność.
Zgadzam się z przedmówczynią, iż nie ma powodu, by dziewczynka zasypiała z Państwem. Wspomniał Pan również o tym, że córka ma młodszego brata. Być może to również, oprócz czynników fizycznych, stanowi dla dziewczynki pewien problem. W ciągu dnia zajmują się Państwo dwójką dzieci, natomiast w nocy braciszek już śpi. Być może dziewczynka nieświadomie wykorzystuje tę sytuację, by mieć rodziców tylko “dla siebie”. Warto porozmawiać o tym z córką, uświadomić jej, że kochacie ją Państwo tak samo.
Jeśli dzieci są w podobnym wieku warto też, żeby bawiły się czasem razem lub chodziły na te same zajęcia, jeśli obojgu będą się one podobały. Skróci to dystans między dziećmi, jeśli taki występuje. Proponuję Państwu zajrzeć do poradnika “Zgodne rodzeństwo. Jak wspierać dzieci w budowaniu trwałej więzi?” Natalii i Krzysztofa Minge. Pozdrawiam.
Najlepsza na sen dla dzieciaka jest szklanka ciepłego mleka przed snem
Dzięki za pomoc 🙂
Dzięki za pomoc 🙂
Dzięki za pomoc 🙂
Dzięki za pomoc 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: 9latka problemy z zasypianiem