taki mądry tytuł wymyśliłam:)
chodzi mi o to, żebyście mi powiedziały kochane mamusie, czy aktywność waszych dzieciaczków w brzuszkach pokryła się z tą po narodzeniu?mój maluch szaleje non stop, zarówno do późna w nocy jak i rano, czym mnie budzi:(bardzo się boję, że tak mu zostanie i będziemy mieli krótko mówiąc “przerąbane” z takim żywiołem…
jak to u was było?
Marta i kopiący wytrwale Szymon:) (20.08.2003)
7 odpowiedzi na pytanie: aktywność prenatalna=postnatalna?
Re: aktywność prenatalna=postnatalna?
dobre pytanie – lekarz powiedział juz dwa razy, że to szalone dziecko…cały czas kopie -i to nie delikatnie – ale bardzo “żywo”…
mój mąż zapytał ostatnio – czy ono nie jest nadpobudliwe…
Re: aktywność prenatalna=postnatalna?
U nas się to sprawdziło…..Karol wiercił się w brzuszku non stop i teraz jest barrrrrrrrdzo żywotnym dzieckiem….delikatnie mówiąc hi,hi…. Nie usiedzi w miejscu chwili
Julka i Karolek (rok i pięć dni)
Re: aktywność prenatalna=postnatalna?
Wg mnie coś w tym jest ale… ale żadna mama nie jest w stanie obiektywnie ocenić tej aktywności… nie mamy porównania co jest dużo a co mało.. ja uważałam że mam spokojne dziecko… do czasu kiedy musiałam przez 10 tygodni liczyć jego ruchy, z ręką na brzusiu… wtedy czulam ich znacznie wiecej, niz do tej pory, bo sie na tym skupialam równo dwie godziny dziennie… wychodzily mi czasami duze liczby…
a dziecko mam chyba normalne, tez nie wiem co jest wzmożoną jakąś aktywnością na razie trudno ocenić… w kazdym razie po porodzie moje dziecko było najcichsze w szpitalu 🙂
a w brzuszku omotało się dwa razy pępowiną, zawiązało dodatkowo węzeł na niej i robiło podkopy przy pępku…
myślę więc że u nas takie rokowania się niezbyt sprawdziły…
Re: aktywność prenatalna=postnatalna?
Kompletnie! Zuzek był bardzo spokojny w brzuszku. Zakładałam niejeden post z pytaniem o to, czy wszystko w porządku, bo nic nie czuję, no może małe smyranie pare razy dziennie. A teraz? Wariatka! Pediatra nawet powiedziała, że mamy bardzo żywotne dziecko Szaleje jak najęta, często krzyczy, a jak juz zaczęła gaworzyć to piszczy… Na szczęście są jeszcze chwile, kiedy grzecznie śpi lub “gada” i sie uśmiecha.
Daga i Zuzia
21 kwietnia 2003
Re: aktywność prenatalna=postnatalna?
Był ruchliwy w brzuchu i jest ruchliwy teraz. Wiedziałam, że będzie miał wielkie i silne kopyta, bo widziałam z jaką siłą wypychały mi brzuch. I to się sprawdziło.
Z takich rzeczy, które były w życiu płodowym i są teraz to na pewno czkawka: miał ją często jak był w brzuchu i teraz to samo.
Kasia, mama Łukasza (20.12.2002)
Re: aktywność prenatalna=postnatalna?
hmm….u nas sie chyba tez w miare sprawdzilo – jas w brzuchu malo kopal albo kopal umiarkowanie czyli nie byly to jakies dziekie wyczyny… no i teraz mamy dziecko o filozoficznym podejsciem do zycia 🙂 owszem jest radosne pogodne smieje sie a ostatnio nawet piszczy i “spiewa” ale czesto jest spokojny nawet jakby zamyslony, przyglada sie wtedy badawczym wzrokiem i kontempluje “okollicznosci przyrody” – pani dr sie ostatnio nawet zapytala z usmiechem “a co pan taki powazny?” ;)))
choc robi sie coraz bardziej ruchliwy – ostatnio robi nas w konia i jak go polozymy np glowka do sciany w lozeczku to po 10 min np przychodzimy a on odwrotnie lezy *(czasem nie zdazy i jest w poprzek haha)
kiuiczycaZjasiemUboku (21.02)
[Zobacz stronę]
Re: aktywność prenatalna=postnatalna?
Jejku, u nas też póki co takie założenie się sprawdza 🙂 Pawełek w brzuchu szalał i teraz też nie uleży spokojnie nawet podczas snu.
halusia i Pawełek ur.10 maja 2003 r.
Znasz odpowiedź na pytanie: aktywność prenatalna=postnatalna?