Ale miałyśmy święta :(((((

Muszę się wyżalić, strasznie mi smutno.
Niestety, ale Gabi znowu się rozchorowała. W poniedziałek byłam z nią u lekarza i był tylko lekki kaszelek, a w wigilię już ostre zapalenie oskrzeli :((( A co najgorsze pani doktor twierdzi, że nie ma żadnych oznak infekcji, a zapalenie oskrzeli ma podłoże alergiczne. Mówi, że może to świadcyć o silnej alergii pokarmowej i nie tylko. Podejrzewa że mogą to być pierwsze objawy astmy:((((( Gabi ma skazę białkową i do tej pory jeśli ją coś uczulało to jedynie miała zmiany skórne, a teraz doszła jeszcze wrażliwość oskrzeli. Ma silne duszności, ostry katar zawalający gardło i straszny ciągnący aż do wymiotów kaszel. Dostałyśmy na to inhalacje z Pulmicortu syrop Salbutamol no i nadal Ketotifen i Lymphomyosot – homeopatyczny ( te dwa ma brać przez 4 m-ce aby wzmocnić odporność) Gabi niestety często mi choruje więc ta ostra alergia wszystko tłumaczy. Wg lekarki mogło Gabrysi zaszkodzić nawet smażenie ryb i odkurzanie w jej obecności.
Dziś już sobota a kaszel nadal się utrzymuje, Gabi nadal sapie – ma taki świszczący oddech na zmianę z takim charczeniem mimo inhalacj, nie może tego odkrztusić.

Ale się zryczałam w wigilię. Strasznie mnie przeraża ta astma.
W związku z tym że karmię piersią to moja kolacja wigilijna składała się z ryżu z jabłkiem, chleba i odrobiny czerwonego barszczyku. Mam zakaz spożywania ryb w jakiejkolwiek postaci, makowców serników no i oczywiście krowy której już nie jem odkąd urodziła się Gabi.

14 odpowiedzi na pytanie: Ale miałyśmy święta :(((((

  1. Re: Ale miałyśmy święta :((((

    wiem że się martwisz….ja też przez to przechodzę – kubek ma taką astmę zew – która jest odalergiczna… Ale nasze wziewne leki pomagaja…może macie nieodpowiednie – mu mamy budesonid i bedoural – oczywiście nie tak sięto pisze – ale kubek teraz śpi w pokoju w którym jest apteczka i nie mam jak jej wyciągnąć…i zawsze deflegmin i oklepywanie pleców po półgodzinie…
    my cały rok bierzemy zyrtec…i działa – już wszystko go tak nie podrażnia i zapalenia oskrzeli są kilka razy w roku – a nie prawie co miesiac…..

    ILONA I KUBEK(21.02.02)

    • Re: Ale miałyśmy święta :((((

      Napisane OK- tyle ze berodual 😉 Zdziwilam sie ze takie leki podaja dzieciaczkom – ja to biore doraznie w okresie pylenia – mam pylkowice – astma ale tylko jak kwitna krzaczory! Oczywiscie na tle alergicznym…. Wiem ze na alergie moj maluszek ma przeze mnie duza szanse ;(( A na astme? Wiesz cos na ten temat?

      Asia i maluszek 😉 (35 tygodniowy)

      • Re: Ale miałyśmy święta :((((

        Oj 🙁 jeszcze smutniej niz u nas… bo my tez w poniedzialek u lekarza, a od 2 dni gotrączka itd 🙁
        mam nadzieje, ze nie bedzie tej astmy u Was

        • Re: Ale miałyśmy święta :((((

          My mamy właśnie Budezonid w postaci inhalacji. Pulmicort to zawiesina zawierająca budezonid. Poza tym ten ketotifen też przeciwalergiczny. Jednak za dużej poprawy jeszce nie widać choć już 4 dzień wdycha 2x dziennie po całej ampułce, a ketotifen bierze już od 3 tygodni. A może to jeszcze za krótko?
          Miała jeszcze czopki z aminofiliną ale skończyło się na dwóch podaniach bo wystąpiła reakcja uboczne – podrażnienie śluzówki.
          A miała mieć w poniedziałek szczepienie ochronne szczepionką ACT HIB no i te obowiązkowe szczepienia. Buuuu znowu się wszystko przesunie.
          Aha, jeśli chodzi o berodual to podają dzieciom, bo jak Gabi miała zapalenie płuc to w szpitalu też miała inhalacje z berodualu właśnie.

          • Re: Ale miałyśmy święta :((((

            Oj, moja Sandra chora jest od końca pazdziernika, teraz tez bierze leki. Byc moze i u nas to na tle alergicznym? bo i ile mozna chorowac??
            Trzymajcie sie cieplutko i życzymy dużo zdrowia.

            Ewa, Sandra, Sebastian

            • Re: Ale miałyśmy święta :((((

              lekarz powiedział że obecnie nie stosuje się już terminu astma zewnętrzna.. Ale żebyśmy lepiej zrozumieli działanie – to on użył starej nazwy…..
              my nie mamy typowych alergii – mąż ma suchą skórę – ale nigdy nie badał tego pod względem alergicznym…
              a kubek ma alergię na nabiał i jajka i chyba na brzozę – więc na wiosnę będziemy sprawdzać…
              on ma te wziewy w razie ataku oskrzeli lub astmy – atak astmy miał raz – o mało nie wylądował w szpitalu bo by się udusił….i wtedy wziewy pomogły natychmiast!!!!!!!!one u nas sa bardzo skuteczne!!!!
              my nie mamy w ampułkach – tylko taki inhalator – i daje się obowiązkowo przez tubę!!!!
              nie wiem czy twój maluszek będzie miał astmę…. Astma może powstać prze alergię….. Na pewno już teraz stosujesz profilaktykę – więc co do astmy to nie wiem i trudno mi powiedzieć jak to wygląda z dziedzicznością…. No a z alergia to wiesz sama na pewno….w zależności od rodziców i środowiska i przebiegu ciąży itd…..od wielu czynników…..
              ps. my tez je bierzemy doraźnie – wtedy co oskrzela są zaatakowane!!!!!!

              ILONA I KUBEK(21.02.02)

              • Re: Ale miałyśmy święta :((((

                No mówiąc o ampułkach miałam na myśli dawkowanie, bo jeśli chodzi o przyjmowanie to mamy inhalacje przez maskę z nebulizatora.

                • Re: Ale miałyśmy święta :((((

                  Piłaś Ketotifen????? Ja tak….byłam po nmi tak otumaniona, że szok…….

                  Julka i prawie 18 miesięczny Karolek

                  • Re: Ale miałyśmy święta :((((

                    Nie, ja nie piłam i nie piję. Gabi go dostaje w ilości 2.5 ml 2x dziennie. Ale nie zauważyłam żeby była po nim specjalnie senna i otumaniona. Nawet powiem, że jest nadwyraz ruchliwa i bardzo silna.Wolałabym żeby więcej spała, a ona zasypia o 22-23 i śpi do 4 rano, robi sobie dwugodzinną przerwę na pogadankę typu dadadida tidada tata tata i na zabawę smoczkiem i zasypia na około 1.5 godz. W dzień śpi 3x po 30 min, a resztę czasu trzeba ją zabawiać.

                    • Re: Ale miałyśmy święta :((((

                      Oj biedulki, nie zazdroszczę. Moja siostra tez co chwila miała infekcje gardła, zapalenie oskrzeli, az w końcu poszła z mama na testy i okazało sie, ze jest silnie uczulona na kurz. Am nadzieje, ze wkróyce małej sie polepszy.

                      rita25 i Sonia 03.07.03

                      • Re: Ale miałyśmy święta :((((

                        U nas było to samo w zeszłym roku, kilka razy zapalenie oskrzeli, raz z pobytem w szpitalu. O ile dobrze pamiętam lekarka mówiła że objawy ustępują z reguły po 2 tygodniach więc się nie martw. U nas od marca tego roku jest spokój okazało się że Majka prawdopodobnie jest uczulona na kota i od tego te zapalenia oskrzeli. Od czasu jak kot teściów zdechł jest spokój.
                        A Wy macie jakieś zwierzaki?

                        Iwona i Majka (07.05.02)

                        • Re: Ale miałyśmy święta :((((

                          Nie mamy zwierzaczków, ale za to jest u nas trochę ciasno więc i bardziej się kurzy. Narazie mieszkamy w jednym pokoju o powierzchni około 9m kwadratowych. Może więc kurz jest sprawcą tych alergicznych napadów, chociaż do tej pory nie miała aż takich duszności. Myślę też, że mogła to być reakcja na poprzedni lek, który dostała dwa dni wcześiej to była wziewka flexotide ( nie wiem czy dobrze zapisałam ). Na ulotce napisano, że działaniem ubocznym może być nagły skurcz oskrzeli co właśnie stwierdziła doktórka. Nie wspomniała jednak, że moglo być to spowodowane tym lekiem. Jutro idę na kontrolę to zapytam o działanie nieporządane tego leku. A poza tym mała dziś od rana ma stan podgorączkowy, więc muszę ją przebadać.

                          • Re: Ale miałyśmy święta :((((

                            kochana, jestem z Wami jak najbardziej!!! chciałabym Cię jakoś pocieszyć, i moze marne to pocieszenie – ale kiedy tylko znajdziesz i wyeliminujesz alergen – objawy się zmniejszą i z czasem ustapią,
                            wiem co mówię – sama mam astmę, da się z nią żyć
                            jestem z Tobą, trzymaj się

                            pozdrawiam

                            Ola z Natalią- 6miesięcy

                            • Re: Ale miałyśmy święta :((((

                              Dzięki.
                              Jak sądzisz, czy homeopatia mogłaby w jakiś sposób pomóc mojej Gabryni. Czy można brać jakieś leki odczulające, nie szkodzące jej? Bo mam zamiar udać się do homeopatki. Może zaradzi coś na tą słabą odporność i na alergię.

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Ale miałyśmy święta :(((((

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general