Ale nas rolują ……

Dziewczyny – przeczytajcie:
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2072868.html

Ewa – mama Kasi, Michałka i Piotrusia

9 odpowiedzi na pytanie: Ale nas rolują ……

  1. KOSZMAR!!!!!

    Zeby matki musialy placic za pobyt w szpitalu ze swym malenstwem????? Naprwde juz nie maja na czym oszczedzac!!!! zgadzam sie z jedna z matek, ktora sie wypowiedziala pod artykulem na tej stronie cyt:”p.s. Gdyby Łapiński był człowiekiem honoru, to wyzwałbym go na pojedynek.”!!!

    • Re: Ale nas rolują…

      Oburzające!!!!
      ale swoją drogą to mnie już w tym kraju nic nie dziwi……

      Asia

      • Re: Ale nas rolują…

        Mnie, jak słucham kolejnych rewelacji na temat poczynań naszego NFZ to po prostu z wściekłości mnie “krew zalewa”. A najgorsze, że człowiek płaci składki latami, a potem nic z tego nie ma.
        Moja teściowa musi mieć zoperowane biodro (oczywiście lekarze czekali z wypisaniem skierowania na operację do ostatniej chwili), a czas oczekiwania to ponad rok (jeżeli tyle pczeka to już nie będzie co operować) – przyspieszeni kosztuje 1500 PLN !.
        Pozdrawiam,

        • Re: Ale nas rolują…

          Dziewczyny, wiem pomyslicie, ze latwo mi sie pisze, bo stoje z boku.. problem mnie nie dotyczy.. ALE pamietajcie, ze z pustego i Salomon nie naleje, nie sadze aby skladki ubezpieczeniowe wyparowywaly, mysle jednak, ze system ubezpieczen faktycznie wymaga konkretnej reformy, kiedys juz probowano, ale niewiele z tego wyszlo, potrzebne sa radykalne rozwiazania, nawet jesli wiekszej czesci spoleczenstwa polskiego sie to nie spodoba, bo wychowane zostalo (i rozpieszczone) w systemie raju socjalnego, gdzie wszystko sprawialo zludzenie bezplatnosci. Obecnie kazdy chce zarabiac zachodnia pensje a ubezpieczenie ma byc wchodnie i najlepiej zeby obejmowalo wszystko.
          Najlepiej wiec by bylo ubezpieczac sie dowolnie, jesli komus sie nie podoba standard (tj minimum krote gwarantuje panstwo w ubezpieczeniu obowiazkowym) to placi sobie ekstra skladki i w razie potrzeby korzysta z ekstra przywilejow, uslug. Standard niestety zawsze bedzie okreslany na poziomie sredniej zamoznosci przecietnego obywatela..
          Tak jest w normalnych krajach i tak bedzie kiedys w Polsce.

          Pozdrawiam
          Bramka

          • Re: Ale nas rolują…

            No niestety taka piekna Polska cała !!
            Ale mądry lekarz spokojnie obejdzie ten przepis !!
            Wystarczy, że w karcie chorobowej matki wpisze np. ze ma stan zapalny krocza i dostaje zastrzyki czy kroplówke i moze z dzidziusiem 3 tygodnie być w szpitalu!!
            Tylko, ze tak robia lekarze do których się chodzi prywatnie i płaci za wizyty…potem się starają a tacy “przygodni” w szpitalu zazwyczaj traktują pacjetki i ich dzieci bezosobowo i tyle!!
            Buziaczki

            • Re: Ale nas rolują…

              Kurcze, kazda taka wiadomosc sprawia, ze mnie krew zalewa! Masz racje Bramko, ze z pustego i Salom nie naleje, ale w PL jest taka sytuacja, ze w dzbanie jest malo wody. A NFZ najpierw rozlewa ja do kieszeni wysko siedzacych urzedasow, a z tych resztek probuje napoic wszytskich. Wiele nie zostaje… To jest taka paradoksalna sytuacja, gdzie miliony sa wydawane calkiem bez sensu (na przyklad na wysokiej klasy samochody dla tych za biurkami w NFZ), a oszczednosci wprowadza sie tam, gdzie dotykaja zwyklego obywatela. To chyba nie jest norma w normalnym kraju?

              M&M

              • Re: Ale nas rolują…

                Witam 🙂

                Przede wszystkim trzeba popracować na koszykiem świadczeń gwarantowanych, tak aby każdy ubezpieczony wiedział za ile składki ile może wymagać. To musi być jasne. A potem dobrze stworzyć konkurencyjnych ubezpieczycieli, aby nie było monopolu NFZ. Jak będzie konkrencja, to też lepiej będzie pacjentowi, bo ubezpieczyciel będzie się starał.

                W sumie jeśli dziecko wymaga ponad tygodniowej hospitalizacji, a mama czuje się już ok, to myślę, że spokojnie może być dalej w szpiatlu jako odwiedzająca, a nie jako pacjent. Byleby były dogodne warunki do przebywania rodziców z dzieckiem. U koleżanki, która pracuje na oddziale patologii noworodka, wielu rodziców śpi bez większych problemów. Niestety warunki nie są zbyt dobre, bo śpią na takich zwyczajnych materacach. Ale przynajmniej są z dzieckiem i moga się zmieniać w czuwaniu nad maleństwem :).

                Pozdrawiam, Madzia

                • To skandal…!!!!!!!!!

                  To skandal !!!
                  W jakim My kraju żyjemy, nic tylko cały nasz rząd ODSTRZELIC – a tych z NFZ-tu jako pierwszych !!!!!

                  Jestem wściekła już od dłuższego czasu – prowadzimy z mężem działalność gospodarczą i na każdym kroku jakaś ustawa “bubel”, która jest bez sensu, ale jest i trzeba ją egzekwować.
                  Nienawidzę tego KRAJU i rządzących nim prostaków – niech zajmą się prawdziwymi aferami i wyłudzeniami na grube miliony pieniędzy z kasy tego pseudo Państwa jakim jest Polska – a nie starają się za wszelką cenę zabrać tym co i tak nic albo niewiele mają !!!!!!!!!!!!!!!!!
                  NIE MA SIĘ CO ŁUDZIĆ – NIGDY NIE BĘDZIE W POLSCE DOBRZE – BO RZADZĄ MATOŁY, KTORE CHCĄ JAK NAJWIĘCEJ ZGARNĄĆ DLA SIEBIE – I ŻADNE, NAPRAWDĘ ŻADNE WEJŚCIE DO UNII NAM NIE POMOŻE.
                  UWAŻAM, ŻE TO KWESTIA MENTALNOŚCI – ZAWIŚCI, I ZAZDROŚCI JAKA PANUJE W POLSCE NA KAŻDYM KROKU !!!!

                  Pozdrawiam
                  Aga i Staś

                  • Re: Ale nas rolują…

                    No ale mój szpital, ten na “Tysiącleciu” nie każe płacić. Jak miło 🙂 Ja już olewam wszystko co ten fundusz wymyśla. Mam wystarczająco dużo problemów, nie będę się idiotyzmami tego państwa denerwować jeszcze. Każą płacić za ponad programowe badania krwi to płacę. Leki na podtrzymanie ciąży są pełnopłatne, a przecież należą do grupy tych ratujących życie (tylko to nienarodzone). Ale czy to kogoś obchodzi. Chcesz mieć dziecko to płać. Absurd goni absurd i my – zwykli ludzie – nie mamy tu nic do gadania.
                    Z córką leżałam 8 dni bo mała miała żółtaczkę, ale to było 7 lat temu i wtedy dla nikogo nie było to problemem. To że byłam jedyną pacjentką na oddziale też nie było problemem. Dla mnie jednej i dla córki codziennie przychodzili lekarza, pielęgniarki i salowe. Jak wyszłam ze szpitala to oddział został zamknięty na czas remontu.

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Ale nas rolują ……

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general