augmentin w ciąży

1. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Miałam przepisany ten lek jak wylądowałam na patologi po tym jak mi wody odeszły – nie zdążyłam wziąć bo poród rozkręciła się na dobre

   Jest to lek bezpieczy przepisują go też w połogu, podczas karmienia

   Odpowiedz
2. chilli Dodane ponad rok temu,

   bezpieczny

   Odpowiedz
3. laminja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez agnessa
   Dzisiaj został mi przepisany, bo coś z gardłem nie tak…
   brała któraś? jest bezpieczny?
   na ulotce pisze, że generalnie można oprócz I trymestru. Lekarka też zapewniała, że można. Dajcie jakieś info….

   ja brałam. Niestety u mnie augmentin czasem kończy się stanem grzybicznym, więc zawsze jak go muszę brać proszę też o leki na tę przypadłość.

   Odpowiedz
4. agnessa Dodane ponad rok temu,

   dzięki za info

   dzięki dziewczyny, już wzięłam pierwszą dawkę….
   tylko jeszcze lekarka kazała mi kupić actimela, żeby się nie wyjałowić…

   Odpowiedz
5. johanka Dodane ponad rok temu,

   ja brałam Augmentin pod koniec ciąży (skończyłam tydzień przed porodem). Urodziłam zdrową córeczkę. Mój gin uważa ten lek za bardzo bezpieczny (oczywiście w II i III trymestrze).

   Życzę szybkiego powrotu do zdrówka!

   Odpowiedz
6. elinka78 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez agnessa
   dzięki dziewczyny, już wzięłam pierwszą dawkę….
   tylko jeszcze lekarka kazała mi kupić actimela, żeby się nie wyjałowić…

   Actimel to za mało,możesz jeszcze spokojnie zastosować np.Lacid doustnie a w czasie kuracji dopochwowo lactovaginal(żeby Ci się gzrybki nie przyplatały)

   Odpowiedz
7. agnessa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Elinka78
   Actimel to za mało,możesz jeszcze spokojnie zastosować np.Lacid doustnie a w czasie kuracji dopochwowo lactovaginal(żeby Ci się gzrybki nie przyplatały)

   no widzisz, lakcidu mi lekarka nie pozwoliła, bo w ciąży nie wolno….
   kazała pic ten actimel, bo żadne leki typu lakcid nie są dopuszczone dla kobiet w ciąży….

   o lactovaginal nie pytałam..

   Odpowiedz
8. laminja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez agnessa
   no widzisz, lakcidu mi lekarka nie pozwoliła, bo w ciąży nie wolno….

   a to ciekawe 🙂 bardzo ciekawe.

   Odpowiedz
9. agnessa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez johanka
   ja brałam Augmentin pod koniec ciąży (skończyłam tydzień przed porodem). Urodziłam zdrową córeczkę. Mój gin uważa ten lek za bardzo bezpieczny (oczywiście w II i III trymestrze).

   Życzę szybkiego powrotu do zdrówka!

   A dziękuję bardzo. Dodam jeszcze, że moja córcia jest dokładnie 4 lata starsza od Twojej. Pozdrowienia od starszej koleżanki 🙂

   Odpowiedz
10. agnessa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Laminja
    a to ciekawe 🙂 bardzo ciekawe.

    ja tam już sma nie wiem. ostatnio jak miałam atak korzonków i pozwolili mi brać paracetamol i nospę to nie brałam, bo się boję brać czegokolwiek.
    Jak jeszcze nie wiedziałm, ze jestem w ciąży to miałam jakąś straszną wysypkę na twarzy. Brałam alertec, jakieś maście ze sterydami, wapno. I teraz boję się brac czegokolwiek…

    Odpowiedz
11. laminja Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agnessa
    ja tam już sma nie wiem. ostatnio jak miałam atak korzonków i pozwolili mi brać paracetamol i nospę to nie brałam, bo się boję brać czegokolwiek.
    Jak jeszcze nie wiedziałm, ze jestem w ciąży to miałam jakąś straszną wysypkę na twarzy. Brałam alertec, jakieś maście ze sterydami, wapno. I teraz boję się brac czegokolwiek…

    myślę, że przesadzasz. Oczywiście trzeba z lekami uważać, ale jest spora grupa leków, które można brać w ciąży. Myślę, że zwijanie się z bólu przy ataku korzonków czy skurczach może mieć znacznie gorszy wpływ na dziecko niż paracetamol czy nospa. Zwłaszcza w II i III trymestrze.

    Odpowiedz
12. olinja Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Laminja
    myślę, że przesadzasz. Oczywiście trzeba z lekami uważać, ale jest spora grupa leków, które można brać w ciąży. Myślę, że zwijanie się z bólu przy ataku korzonków czy skurczach może mieć znacznie gorszy wpływ na dziecko niż paracetamol czy nospa. Zwłaszcza w II i III trymestrze.

    Zgadzam sie
    Sa leki, które w ciaży można a nawet trzeba wziaz jak cos dolega ponieważ w konsekwencji tak jest lepiej.

    Odpowiedz
13. johanka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agnessa
    Pozdrowienia od starszej koleżanki 🙂

    dziękujemy za pozdrowienia 🙂

    Odpowiedz
14. tusiaaa24 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agnessa
    Dzisiaj został mi przepisany, bo coś z gardłem nie tak…
    brała któraś? jest bezpieczny?
    na ulotce pisze, że generalnie można oprócz I trymestru. Lekarka też zapewniała, że można. Dajcie jakieś info….

    ja w pierwszej ciazy rowniez przyjmowalam ten lek – no ale nie nic nie dal… – co do stosowania w ciazy 100% przyzwolenia

    jak masz cos z gradlem spytaj sie lekarza np. o Biparox – rowniez mozna go stosowac w ciazy

    pozdrawiam

    Odpowiedz
15. agnessa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Laminja
    myślę, że przesadzasz. Oczywiście trzeba z lekami uważać, ale jest spora grupa leków, które można brać w ciąży. Myślę, że zwijanie się z bólu przy ataku korzonków czy skurczach może mieć znacznie gorszy wpływ na dziecko niż paracetamol czy nospa. Zwłaszcza w II i III trymestrze.

    Możliwe, ale to był pierwszy trymestr i w zasadzie, żeby mi cokolwiek pomogło to musiałabym łykać z 10 tabletek dziennie. Na korzonki choruję niestety od podstawówki i wiem jak wygląda leczenie. A mój gin mi jeszcze wtedy powiedział, że mogę brać paracetamol, ale w zasadzie to do końca nie został on przebadany i może dziecku coś potem zalegać w wątrobie. Więc przeleżałam miesiąc w domu i teraz na razie (odpukać ) korzonki się nie odzywają.

    Odpowiedz
16. tusiaaa24 Dodane ponad rok temu,

    agnessa – nospe mozesz brac calkowicie bezpiecznie !!!!

    Odpowiedz
17. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez tusiaaa24
    agnessa – nospe mozesz brac calkowicie bezpiecznie !!!!

    Na temat nospy też są zdania podzielone.

    Odpowiedz
18. tusiaaa24 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aniast
    Na temat nospy też są zdania podzielone.

    tak wiec jakie znasz zdania na temat nospy?

    bo z tego co wiem to 100% jest lepiej przyjmowac nospe niz np. miec skorcze, bole itp. a wiadomo ze nospy sie nie przyjmuje od tak sobie i jak nic czlowiekowi nie dolega… 😀

    poza tym napewno nie jest calkowicie bez znaczenia bo to tez lek – no ale jest napewno bezpieczna skoro mozna ja przyjmowac w kazdym tremestrze ciazy… :p

    Odpowiedz
19. lilavati Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez tusiaaa24
    tak wiec jakie znasz zdania na temat nospy?

    Zerknij tutaj

    Odpowiedz
20. tusiaaa24 Dodane ponad rok temu,

    dziekuje za linaka – ale wiesz co nie sadze zebysmy tu wszytskie razem byly madrzejsze od lekarzy – no ale co lekarz to praktyka – najlepiej sie go radzic i stosowac do jego wytycznych – ja poprzednia ciaze mialam zagrozona od 6 tyg bralam nospe, skopolan
    pozniej skopolan, nospa i spasmolina
    nastepnie do 5 miesiaca duphaston i nospe
    pozniej od 5 miesiaca fenotero, ispotin i nospe

    i powiem Ci ze przerazala mnie ilosc lekow – ale dziecko mam zdrowe i przede wszytskim mam… bo moglam ja stracic

    teraz rowniez mam zagrozenie poronieniem – jade na luteinie i nospie – (w szpitalu mialam jeszcze Papaverini, kaprogest) ufam swojemu lekarzowi i wiem ze mnie nie skrzywdzi – prowadzil moja pierwsza ciaze i prowadzi ta…

    uwazam ze to co lekarz nam zaleca to tylko dla naszego dobra a nie dlatego bym nam zaszkodzic – a co do ilosci chemi i faszerowania sie lek. nie jestem za tym ale skoro jest taka potrzeba to lepiej robic tak by wilk byl caly i owca cala…

    pozdrawiam

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: augmentin w ciąży