badanie moczu i…

może moje pytanie jest banalne, ale ja naprawde nie wiem jak sobie z tym poradzic…musimy zrobic Krzysiowi badanie moczu i kupki…lekarka powiedziała zeby nie uzywac woreczków tylko łapać siuśki do jałowego kubeczka..powiedzcie prosze jak to zrobic zeby te siuśki złapać rano…mam go budzić? no i jak długo się czeka zeby zaczął siusiać…drugi kłopot jest z kupką…wiem ze sa specjalne pojemniki ale kwestia jest taka ze musze wszytskie badania zrobic jednego dnia rano (krew, mocz, kupka, poziom zelaza) czy do badania moge zaniesc kupke z wieczora poprzedniego dnia? czy jesli tak musze ją jakoś przechowac? wiem ze to moze głupie pytanie… Ale zupełnie nie wiem co robic…

acha jeszcze jedno..jak długo wazne jest skierowanie na te badania? pobranie krwi z żyły jest mozliwe tylko we wtorek i czwartek…z czego w gre wchodzi u nas tylko czwartek za tydzień…czy jesli wczoraj odebrałąm skierowanie nie bedzie ono przedawnione?

z góry dzieki za odpowiedzi

Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

6 odpowiedzi na pytanie: badanie moczu i…

  1. Re: badanie moczu i…

    niestety o kupkach nic nie wiem ale od siusiu już jesteśmy specjalistami.
    siusiu łapiemy do tych samych pojemniczków w których nosi się kupki.
    Wiieczorem Ala jest dokładnie myta (2 kryształki nadmanganianu potasu do wanienki, tylko nie za dużo bo skóra dzidziusia jest delikatna) i idzie spać. Dzieci siusiają chwilę po obudzeniu, więc przygotowujemy sobie wszystko wieczorem, rano budzimy Alę przed jej normalną porą pobudki, żeby nie wstała przed nami i nie zrbiła siusiu w pieluchę :), przemywamy pupkę (nawet dość obficie) rywanolem i czekamy (trwa to dosłownie chwilę, a zdarzyło nam się kilka razy nie zdażyć), gdy zaczyna siusiać podstawiamy pojemniczek i już. Lekarz uczulał nas aby pojemniczkiem nie diotknąć do pupki i nie otwierać pojemniczka zbyt wcześnie, a dopiero przed samym łapaniem, żeby nadal byl jałowy.
    Ostatnio nastawiliśmy budzik na piątą i… przechytrzyła nas, tatuś pobiegł myć ręce, ja ją wyjmuję z łóżeczka a ona się śmieje i pieluchę ma ciplutką i pełną 🙂 Powodzenia

    Jest coś takiego jak ważność skierowania? Chyba nie… ale głowy uciąć nie dam 🙂

    • Re: badanie moczu i…

      co do skierowania, wazne jest chyba miesiac wiec nie masz sie czym martwic,
      a co do kupek to jestesmy specjalistami ale to tak naprawde zadnych umiejetnosci (jak przy siuskach) nie wymaga :). Mozesz kupke poprzedniego przed badaniem dnia zebrac szpatulka z pamppersa, wlozyc do pojemnieczka i zamknac szczelnie, potem do lodowki, a rano do badania. Ja robilam jeszcze tak ze nie bralam wierzchniej warstwy kupki tylko wygrzebywalam raczej tak ze srodka (wiem brzmi strasznie ;))) ale chyba my mamy jestesmy do tego przyzwyczajone i nie budzi to w nas obrzydzenia).
      Powodzenia

      • Re: badanie moczu i…

        Potwierdzam skierowanie jest wazne miesiac jak sie przedawni trzeba je przebic

        • Re: badanie moczu i…

          Ja ostatnio łapalam siuśki Nikolki do kubeczka. Rano jak wstałyśmy pokarmiłam ją, rozebrałam i czekałam może 10min i zaczęła sikać i wtedy złapałam. Już mam wyniki, są oki.

          ave + Nikola!-02.07.2003 !

          • Re: badanie moczu i…

            ciesze sie ze wszystko u Was dobrze…oby i u Krzysia te badania nie wykazaly czegos zlego

            pozdrawiamy

            Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

            • Re: badanie moczu i…

              dzieki za odpowiedz…uspokoiłas mnie bo balam sie ze z kupką nie utrafimy akurat rano na badanie

              masz racje ze jako mamy nie wykazujemy nadwrazliwosci w temacie “kupkowo-siuśkowym”…. Ale usmialam sie z reakcji męża kiedy czytałam mu Twój post.. Nie obrzydza go kupka czy siuśki Krzysia.. Nie raz juz był przez niego posiusiany i obrzygany (przepraszam za niezbyt ladne słowo)… Nigdy to na nim nie robilo wrazenia..mowi “Krzysiowi wolno”… Ale chodzi o przechowanie kupki w lodówce… w pierwszej chwili miał niewyraźną minę… A potem zaczął żartowac ze zaniesie kupke do lodówki moich teściów…hihi… Nadmienie ze mieszka z nimi jego brat ktory owszem lubi Krzysia ale pod warunkiem ze akurat nie purka, nie siusia, nie robi kupki i nie ulewa…

              a tak na powaznie to czy niska temperatura nie zniszczy ewentualnych bakerii czy innych potencjalnych wrogów krzyśkowego organizmu?

              Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

              Znasz odpowiedź na pytanie: badanie moczu i…

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general