bardzo intymne pytanie

Witam
Własciwie nie powinnam zadawac tego pytania na tym forum, ale jestem tu caly czas z Wami, i interesuje mnie Wasz poglad, i jak jest z TYM u Was.
Czy Wasi mezowie czy partnerzy ogladaja strony erotyczne, czy tez porno filmy, czy tzw.’panienki”….czy tolerujecie to?Czy uwazacie ze to niepowinno sie zdarzyc….
Pozdrawiam
papa

24 odpowiedzi na pytanie: bardzo intymne pytanie

  1. Re: bardzo intymne pytanie

    Nie widze w tym nic zlego, jak tego sie nie naduzywa….

    Helenka – przyszla mamuska

    • Re: bardzo intymne pytanie

      Moj maz sobie czasem oglada taki film na kompie, jak wchodze to sploszony go wylacza. kiedys mialam cos przeciwko, teraz juz nie mam. czasem sobie z nim poogladam i wtedy nabieramy ochotke na bara bara… wiecie jak jest fajowo wtedy – podgladac jednym okiem taki filmik i kochac sie >>>>:-))))))))))))))

      staram się o dzidzię czwarty miesiąc
      AGNIESZKA

      • Re: bardzo intymne pytanie

        Yeah, tez juz od kilku tygodni sie zbieram zeby zaproponowac cos takiego mezowi, ale nie moge sie przelamac. Nie to ze mialby cos przeciwko temu ale jakos sie wstydze. Pornoli mam w domu kilka, i na dodatek wszystkie sa moje.

        Luiza
        termin 16-6-2003
        [Zobacz stronę]

        • Re: bardzo intymne pytanie

          Nie lubię jak ogląda i kryje się z tym…jeśli chodzi o obrazki w necie, co do telewizji to jak ogląda to patrzę z nim i wszystko jest ok. Przeszkadzało mi to bardzo jak zaszłam w ciążę – byłam bardzo wściekła, bo mieliśmy zabronione bara, bara, a on tu sobie ogląda i byłam bardzo zła.
          Pozdrawiam

          • Re: bardzo intymne pytanie

            Ja myślę, że kazdy facet lubi oglądać i ogląda gołe laski w necie, albo w TV. Faceci są przecież wzrokowcami. Myślę, że ten który mówi, że nie ogląda kłamie. Ja pracuję z dwoma facetami i wiem, że obydwaj oglądają. Mój mąż w domu przy mnie nigdy nie oglądał, ale w pracy na pewno.
            Ja również lubię obejrzec czasem jakiś filmik i na prawdę wtedy nabieram sporej chęci..Raz nawet zbudziłam mojego w nocy, bo tak mi się chciało.

            • Re: bardzo intymne pytanie

              To chyba normale!!
              Moj mezus nie oglada pzy mnie,ale jestem pewna ze w pracy z kumplami napewno:))
              Jakos mi to nie przeszkadza.Ja tez niekiedy lubie sobie popatrzec na takie filmy. Niekiedy mam ochote zaproponowac mu obejrzenie takiego filmiku razem,ale jakos trudno mi sie przelamac,
              Poza tym lepiej niech oglada niz dotyka:)

              Nelly i 34tyg. Synek

              • Re: bardzo intymne pytanie

                Hihi ale temacik 🙂

                A u mnie to normalka… wolę wiedzieć, że to robi, niż by miał się kryć… czasami raczem coś skomentujemy albo się pośmiejemy. Albo nie tylko pośmiejemy ;-P Jasne, że to sa anonimowe panie i że nie ma o co być zazdrosnym… przynajmniej wg mnie… bo po czasie powinnam przecież zacząć cenzurowac filmy hihihi… czasami jak coś leci w telewizji to aż się dziwię, że on nie patrzy… czasami woli swoje gry… A czasami coś tam poogląda i nie ma z tego zadnej tajemnicy.

                • Re: bardzo intymne pytanie

                  agnes czyżbys była mężczyzną? ;-)) Uważam że kobiety są takimi samymi wzrokowcami jak faceci… Tylko nie wypada się przyznać… Taki stereotyp 🙁
                  A poważnie–ja pornosów nie oglądam od kiedy uświadomiłam sobie (konkretnie po obejrzeniu filmu Boogie Nights) że robiąc to nakręcam popyt na swego rodzaju prostytucję –przecież w tych filmach ludzie uprawiają seks za pieniądze.
                  Wolę dobrze zagraną erotykę gdzie jednak nie są przekroczone pewne normy etyczne (np. film Kochanek podziałał na mnie o wiele silniej niż pornosy gdzie kobiety maja orgazm pochwowy po minucie stosunku…)

                  • Re: bardzo intymne pytanie

                    MOJ MEZUS SIE WOGOLE NIE CZAI I W DOMU PRZY MNIE SOBIE OGLADA… NIE ROBI TEGO NOTORYCZNIE ALE ZDARZA MU SIE…DLA MNIE NIE JEST TO NIC ZLEGO..A I SAMA CZASAMI ZNIMI SOBIE POOGLADAM…I SIE POSMIEJEMY…LUB NIE TYLKO…/?/
                    TO KWESTIA WZAJEMNEGO ZAUFANIA… TRAKTUJE TO TAK SAMO JAK OGLADANIE SIIE ZA DZIEWCZYNAMI NA ULICY.. PRZEZ MEZA..OCZYWISCIE…
                    A CZY JEST ZAZDROSC… CZASAMI…ALE CHODZI TU O UMIAR… BO I ZAZDROSC POTRZEBNA JEST W MILOSCI.. TO TAKI PIEPRZYK
                    POZD

                    dorota…termin…1 czerwca!

                    • Re: bardzo intymne pytanie

                      A my mamy nawet taka małą kolekcje filmów XXX i razem oglądamy, czasem jako początek gry wstępnej, czasem żeby się pośmiać… To normalne. Wole tak niz żeby się z tym czaił i oglądał po kryjomu w pracy czy coś (a w pracy to mój facet tez ogląda z kolegą jak nie mają klientów:))

                      Asia i Michaś lub Oleńka (termin: 30.01.03)

                      • Re: bardzo intymne pytanie

                        Hi hi tak, a ja razem z nim… Porno nie lubimy, ale erotyki… z treścią… TAK

                        • Re: bardzo intymne pytanie

                          Tak, uwazam ze kobiety sa rowniez wzrokowcami….wbrew mitom, ze nie, obserwujac i nawet z waszych wypowiedzi wynika ze sa.
                          pozdrawiam

                          • zazdrośnica

                            Czesć dziewczyny,jak sobie to wszystko czytam to wydaje mi się ze ja jestem jakaś nie normalna.Zacznę od początku.Kiedy się poznaliśmy to wiadomo ze było fajnie jak wszędzie ale póżniej zaczeło się to wszystko walić.Jesteśmy już ze sobą 4,5roku i ten sex między nami jest słaby,niewiem czy to przeze mnie,czy z jego winy!!!Jeszcze dwa lata temu potrafiłam razem z nim oglądać te filmy i pózniej fajnie razem się bawić ale coś się zmieniło,i teraz mam do niego cały czas pretesje jak chce to oglądać sam. Może to miało znaczenie ze jak był na “kacu”to potrafił wychodzić z domu do garażu i tam miał schowane jakies gazetki z gołymi pannami.I w końcu wydało mi się to podejrzane dlaczego on tam wychodzi i wraca taki zadowolony,no i wiadomo była wielka awantura,ja się popłakałam ze robi to bezemnie i było mi bardzo przykro i czułam się taka brzydka(a jestem dość atrakcyjna), zaczął się tłumaczyć ze on musi, ze to chodzi tylko o rozładowanie(o tak zwane wypróżnienie się ze to nie zdrada). No i pogodziłam się z nim obiecał ze nigdy tego juz nie zrobi(bo jeszcze wczesniej kiedy ze mną nie był to chodził przez 5lat z taką dziewczyną co mu bardzo rzadko dawała a zdradzić jej nie chciał więc sam się zaspakajał),no i wiem ze tego nie robi,ale teraz chodzi o te filmy także jak znowu był na tym “kacu” to tym razem robił to sam ale na filmach ja leżałam w łóżku a on sobie włączał jakiś sprośny filmik i sobie sam robił dobrze. Przykro mi jakoś było ze mnie wogóle nie potrzebuje.Jak to robi to zawsze się tłumaczy ze on tak musi ze to chodzi tylko o szybkie rozładowanie się bo jak jest na “kacu”,to musie nie chce tak męczyć ze mną.A teraz to już po kryjomu to robi jak np.się kąpie w łazience bo wie ze ja mu na to nie pozwalam albo jak pozwole to mu pózniej robie wyrzuty z tego powodu ze oglądał przy mnie.Ja już mam obsesje na punkcie tych filmów sama mogę oglądać ale z nim to ja niewiem nie potrafie bo myśle sobie ze podobają mu się te kobiety tam i wogóle,wiem jednak ze bym chciała zeby to było normalne,abym się tak nie zachowywała,abym potrafiła z nim oglądać. Nawet mam tak czasami ze jak pójdę do pracy bo narazie nie pracuje ze on to będzie robił codziennie i sam,i będzie szczęśliwy. Tyle razy z tego powodu potafiliśmy się pokłócić.On mi mówi ze musi raz na jakiś czas to oglądać bo by zwarjował, ze wszyscy to oglądają.Ale najbardziej mnie to boli ze lubi sam sobie to robić.Dziewczyny poradzcie mi coś niewiem co mam robić na[prawdę niewiem. Bardzo się obydwoje kochamy ale ten sex jest do dupy.I potrafimy sobie różnie juz ubliżać i się wyzywać. Chyba jest coraz gorzej. Co robić.

                            • Zamieszczone przez kjasja
                              Witam
                              Własciwie nie powinnam zadawac tego pytania na tym forum, ale jestem tu caly czas z Wami, i interesuje mnie Wasz poglad, i jak jest z TYM u Was.
                              Czy Wasi mezowie czy partnerzy ogladaja strony erotyczne, czy tez porno filmy, czy tzw.’panienki”….czy tolerujecie to?Czy uwazacie ze to niepowinno sie zdarzyc….
                              Pozdrawiam
                              papa

                              to u nich normalne 😉 mój ma takie filmiki na komputerze, niestety chłopak ze mną sobie ich nie poogląda, mało interesujące jak dla mnie 😉 ja jak to ładnie ujęłaś toleruję, nie przeszkadza mi to.

                              • Zamieszczone przez marlena2906
                                Czesć dziewczyny,jak sobie to wszystko czytam to wydaje mi się ze ja jestem jakaś nie normalna.Zacznę od początku.Kiedy się poznaliśmy to wiadomo ze było fajnie jak wszędzie ale póżniej zaczeło się to wszystko walić.Jesteśmy już ze sobą 4,5roku i ten sex między nami jest słaby,niewiem czy to przeze mnie,czy z jego winy!!!Jeszcze dwa lata temu potrafiłam razem z nim oglądać te filmy i pózniej fajnie razem się bawić ale coś się zmieniło,i teraz mam do niego cały czas pretesje jak chce to oglądać sam. Może to miało znaczenie ze jak był na “kacu”to potrafił wychodzić z domu do garażu i tam miał schowane jakies gazetki z gołymi pannami.I w końcu wydało mi się to podejrzane dlaczego on tam wychodzi i wraca taki zadowolony,no i wiadomo była wielka awantura,ja się popłakałam ze robi to bezemnie i było mi bardzo przykro i czułam się taka brzydka(a jestem dość atrakcyjna), zaczął się tłumaczyć ze on musi, ze to chodzi tylko o rozładowanie(o tak zwane wypróżnienie się ze to nie zdrada). No i pogodziłam się z nim obiecał ze nigdy tego juz nie zrobi(bo jeszcze wczesniej kiedy ze mną nie był to chodził przez 5lat z taką dziewczyną co mu bardzo rzadko dawała a zdradzić jej nie chciał więc sam się zaspakajał),no i wiem ze tego nie robi,ale teraz chodzi o te filmy także jak znowu był na tym “kacu” to tym razem robił to sam ale na filmach ja leżałam w łóżku a on sobie włączał jakiś sprośny filmik i sobie sam robił dobrze. Przykro mi jakoś było ze mnie wogóle nie potrzebuje.Jak to robi to zawsze się tłumaczy ze on tak musi ze to chodzi tylko o szybkie rozładowanie się bo jak jest na “kacu”,to musie nie chce tak męczyć ze mną.A teraz to już po kryjomu to robi jak np.się kąpie w łazience bo wie ze ja mu na to nie pozwalam albo jak pozwole to mu pózniej robie wyrzuty z tego powodu ze oglądał przy mnie.Ja już mam obsesje na punkcie tych filmów sama mogę oglądać ale z nim to ja niewiem nie potrafie bo myśle sobie ze podobają mu się te kobiety tam i wogóle,wiem jednak ze bym chciała zeby to było normalne,abym się tak nie zachowywała,abym potrafiła z nim oglądać. Nawet mam tak czasami ze jak pójdę do pracy bo narazie nie pracuje ze on to będzie robił codziennie i sam,i będzie szczęśliwy. Tyle razy z tego powodu potafiliśmy się pokłócić.On mi mówi ze musi raz na jakiś czas to oglądać bo by zwarjował, ze wszyscy to oglądają.Ale najbardziej mnie to boli ze lubi sam sobie to robić.Dziewczyny poradzcie mi coś niewiem co mam robić na[prawdę niewiem. Bardzo się obydwoje kochamy ale ten sex jest do dupy.I potrafimy sobie różnie juz ubliżać i się wyzywać. Chyba jest coraz gorzej. Co robić.

                                Wiesz co, mnie zastanawia – czemu on tak często jest na kacu? Co do masturbacji, faktycznie to dziwne, że, jak mówi musi. Nie chcę wyjść na jakąś naiwną, ale mój mąż chyba tak nie “działa”. Czasem oglądaliśmy razem filmiki jako gra wstępna, ale jakoś nie zauważyłam, żeby sam oglądał. Za to ja czasem oglądam facetów:-).

                                • Zamieszczone przez marlena2906
                                  Czesć dziewczyny,jak sobie to wszystko czytam to wydaje mi się ze ja jestem jakaś nie normalna.Zacznę od początku.Kiedy się poznaliśmy to wiadomo ze było fajnie jak wszędzie ale póżniej zaczeło się to wszystko walić.Jesteśmy już ze sobą 4,5roku i ten sex między nami jest słaby,niewiem czy to przeze mnie,czy z jego winy!!!Jeszcze dwa lata temu potrafiłam razem z nim oglądać te filmy i pózniej fajnie razem się bawić ale coś się zmieniło,i teraz mam do niego cały czas pretesje jak chce to oglądać sam. Może to miało znaczenie ze jak był na “kacu”to potrafił wychodzić z domu do garażu i tam miał schowane jakies gazetki z gołymi pannami.I w końcu wydało mi się to podejrzane dlaczego on tam wychodzi i wraca taki zadowolony,no i wiadomo była wielka awantura,ja się popłakałam ze robi to bezemnie i było mi bardzo przykro i czułam się taka brzydka(a jestem dość atrakcyjna), zaczął się tłumaczyć ze on musi, ze to chodzi tylko o rozładowanie(o tak zwane wypróżnienie się ze to nie zdrada). No i pogodziłam się z nim obiecał ze nigdy tego juz nie zrobi(bo jeszcze wczesniej kiedy ze mną nie był to chodził przez 5lat z taką dziewczyną co mu bardzo rzadko dawała a zdradzić jej nie chciał więc sam się zaspakajał),no i wiem ze tego nie robi,ale teraz chodzi o te filmy także jak znowu był na tym “kacu” to tym razem robił to sam ale na filmach ja leżałam w łóżku a on sobie włączał jakiś sprośny filmik i sobie sam robił dobrze. Przykro mi jakoś było ze mnie wogóle nie potrzebuje.Jak to robi to zawsze się tłumaczy ze on tak musi ze to chodzi tylko o szybkie rozładowanie się bo jak jest na “kacu”,to musie nie chce tak męczyć ze mną.A teraz to już po kryjomu to robi jak np.się kąpie w łazience bo wie ze ja mu na to nie pozwalam albo jak pozwole to mu pózniej robie wyrzuty z tego powodu ze oglądał przy mnie.Ja już mam obsesje na punkcie tych filmów sama mogę oglądać ale z nim to ja niewiem nie potrafie bo myśle sobie ze podobają mu się te kobiety tam i wogóle,wiem jednak ze bym chciała zeby to było normalne,abym się tak nie zachowywała,abym potrafiła z nim oglądać. Nawet mam tak czasami ze jak pójdę do pracy bo narazie nie pracuje ze on to będzie robił codziennie i sam,i będzie szczęśliwy. Tyle razy z tego powodu potafiliśmy się pokłócić.On mi mówi ze musi raz na jakiś czas to oglądać bo by zwarjował, ze wszyscy to oglądają.Ale najbardziej mnie to boli ze lubi sam sobie to robić.Dziewczyny poradzcie mi coś niewiem co mam robić na[prawdę niewiem. Bardzo się obydwoje kochamy ale ten sex jest do dupy.I potrafimy sobie różnie juz ubliżać i się wyzywać. Chyba jest coraz gorzej. Co robić.

                                  Moim zdaniem powinniście udac się do seksuologa bo jego zachowanie jest co najmniej dziwne.A jeśli nie będzie chciał to warto pójśc samemu i to skonsultowac. Na pewno jest to jakaś choroba,którą trzeba leczyc.Życzę powodzenia.

                                  • Jesteśmy oboje z mężem katolikami, nie oglądamy z założenia dla szanowania siebie i innych, mamy swój własny seks.

                                    • Zamieszczone przez Kasiejka
                                      Jesteśmy oboje z mężem katolikami, nie oglądamy z założenia dla szanowania siebie i innych, mamy swój własny seks.

                                      Tez jestesmy katolikami i nie rozumie co to ma ze soba wspolnego. Szanujemy sie i kochamy a filmy…czasem w ramach jakiejs gry wstepnej badz urozmaicenia takze obejrzymy i naprawde nie widze nic w tym zlego ani nie uwazam zeby to bylo jakos z religia i katolicyzmem sprzeczne….

                                      A co do ogladania filmow przez mojego meza samemu – to wiem ze nie oglada beze mnie (no chyba ze leci cos w tv to gdzies tam moze, ale filmow na kompie badz na dvd sam nie oglada) co do wlasnie hm…”ulzenia sobie” czy tez “kacyka” czy jak to jeszcze Twoj facet nazywa – to moj maz tez potrzebuje czesciej niz ja ale ja jestem w to wmieszana 9nie ma sytuacji ze on sam ;))

                                      • Zamieszczone przez swiki
                                        Tez jestesmy katolikami i nie rozumie co to ma ze soba wspolnego. Szanujemy sie i kochamy a filmy…czasem w ramach jakiejs gry wstepnej badz urozmaicenia takze obejrzymy i naprawde nie widze nic w tym zlego ani nie uwazam zeby to bylo jakos z religia i katolicyzmem sprzeczne….

                                        A co do ogladania filmow przez mojego meza samemu – to wiem ze nie oglada beze mnie (no chyba ze leci cos w tv to gdzies tam moze, ale filmow na kompie badz na dvd sam nie oglada) co do wlasnie hm…”ulzenia sobie” czy tez “kacyka” czy jak to jeszcze Twoj facet nazywa – to moj maz tez potrzebuje czesciej niz ja ale ja jestem w to wmieszana 9nie ma sytuacji ze on sam ;))

                                        No widzisz Ty nie musisz się o nic martwić, ze jak np.wyjdziesz to Twój chłopak zaraz wykorzysta ten moment i będzie sobie używał,a w ostaniej kłótni mi zakomunikował ze on sie nie zmieni,Ze jak bym do sciany mówiła to wszystko,ja bym też tak chciała razem oglądać i mu wierzyć ze jak ja wyjde to on tego nie będzie robił.

                                        • Zamieszczone przez marlena2906
                                          No widzisz Ty nie musisz się o nic martwić, ze jak np.wyjdziesz to Twój chłopak zaraz wykorzysta ten moment i będzie sobie używał,a w ostaniej kłótni mi zakomunikował ze on sie nie zmieni,Ze jak bym do sciany mówiła to wszystko,ja bym też tak chciała razem oglądać i mu wierzyć ze jak ja wyjde to on tego nie będzie robił.

                                          Trochę, jakby Cię nie szanował? A czy te kłótnie Wasze są tylko o seks, czy może problem tkwi głębiej? Z tego, co piszesz, to tak między Wami nie za fajnie jest…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: bardzo intymne pytanie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general