Od dwóch dni, jak zakraplam Mateuszowi nosek Sterimarem i czyszczę gruszką, wyciągam białawo-żółtą wydzielinę (sorki za opis, ale nie da się inaczej…). Nie jest ona wodnista, tylko bardziej gęsta i taka właśnie “kolorowa”. Mały nie ma problemów z oddychaniem. Nie ma też temperatury (waha się ona 36,2 – 36,8 st. C). Co o tym sądzicie?
Dorota i Mateuszek (14.01.2003)
2 odpowiedzi na pytanie: białawo-żółta wydzielina z noska
Re: białawo-żółta wydzielina z noska
Zakraplaj Sterimar ale nie używaj gruszki jeśli mały nie ma problemów z oddychaniem. Ja używałam gruszki (gdy miała zapchany nosek) i podrażniłam małej nosek.
Iwona i Majka (07.05.02)
Re: białawo-żółta wydzielina z noska
Mam gruszkę z szerokim plastikowym końcem, który wchodzi tylko odrobinkę do noska. Trudniej się nią czyści, ale nie podrażnia noska. Sterimar mam – zakraplam. Dzwoniłam już dziś do lekarza, bo się naprawdę zaniepokoiłam. Pani doktor powiedziała, że wydzielina takiego koloru może się pojawiać – zwłaszcza rano, po nocy. Wydalane bowiem zostają obumarłe komórki. Kazała mi zakraplać dziś nosek często i obserwować, czy wydzielina nadal jest kolorowa. Jeśli będzie, może świadczyć to o infekcji i przepisze wtedy maść z antybiotykiem do noska. Jeśli będzie przezroczysta – nic złego się nie dzieje.
Dorota i Mateuszek (14.01.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: białawo-żółta wydzielina z noska