boję się porodu

Boję się 🙁 A jak nie będę dała rady, ból będzie zbyt straszny, będą komplikacje i umrę?:( Mam słabą siatkówke i jesli mimo to będą kazali mi rodzić i siatkówka mi się odklei? Co wtedy? Aż strach pomysleć… 🙁

17 odpowiedzi na pytanie: boję się porodu

  1. Re: boję się porodu

    Po co wyobrażasz sobie te wszystkie straszne rzeczy?? Ja w ósmym miesiącu tak się bałam że cały czas ryczałam i prawie wogóle nie spałam. Teraz jestem już od ponad trzech miesięcy mamą. Nie będę Cię oszukiwała: poród boli i to bardzo, ale skoro tyle kobiet rodziło to raczej da się to przeżyć. A poza tym wierz mi ten ból się opłaca i ta malutka istotka wynagrodzi Ci wszystko. Trzymaj się! Pozdrawiam!

    Ala i Igor (10.12.2004)

    • Re: boję się porodu

      Mnie czasami też ogarniał strach przed porodem…wiadomo ból, cierpienie… Ale bez przesady!!
      Żeby od razu umierać??
      A jesli masz słaba siatkówkę to już jakieś wskazania do cesarki istnieją…zapytaj o taką możliwość…jeśli poród naturalny wydaje Ci się takim koszmarem.
      Ja starałam się myśleć o maleństwie…o tym jak to będzie gdy zechce do nas dołączyć.
      A gdy upłynął już termin porodu nie ważny był ból…tylko to by ciąża w końcu się skończyła
      i synek zdrowy się urodził
      Dodam, że jestem straszną panikarą, nastawiłam się na najgorsze… A jak było??
      Wspaniale!!
      Wspominam tą chwilę z łezką w oku. Bolało… Ale krótko…4 i pół godziny trwał cały poród, od momentu sączących się wód…
      Marzę o tym by każdy następny taki był
      Nie bój się… Nie taki diabeł straszny

      Beata i Maciek (11.02.2004)

      • Re: boję się porodu

        Jak będzie bolało za bardzo, to zdecydować się przecież możesz na znieczulenie zewnątrzoponowe, które osobiście bardzo polecam. Rodziłam 20 godzin i gdyby nie ono, wierz mi, cieniutko by ze mną było. A tak w ogóle, to jeśli masz problemy natury okulistycznej, najprawdopodobniej będziesz miała cesarkę, więc właściwie to luzik. Nie bój się, tylko zapytaj swego lekarza o możliwości złagodzenia bólu. A jest ich parę. Oprócz zzo, poród w wodzie. Będzie dobrze.

        Pozdrawiam
        Kasia z Juleńką

        • Re: boję się porodu

          Hmm…z tego co sie orientuje kobieta, ktora ma powazny problem ze wzrokiem dostaje skierowanie na cesarke i to bez zadnego gadania. Moze pojdz do okulisty i porozmawiaj o tym.
          A jesli nie jest to przeciwskazanie to przestan sie zadreczac, lekarze wiedza co robia a porod to naprawde nic strasznego – mysle, ze bol zeba jest gorszy, przynamniej dla mnie.
          Glowa do gory, wszystko bedzie dobrze, zobaczysz 🙂

          • Re: boję się porodu

            Ja też sie bałąm i to bardzo. Nastawiłąm się na nie wiem jaki ból a urodziłam bez znieczulenia w niecałe 8 godzin. Ból da się znieść, ja cały czas myślałam jak bardzo boli moją kruszynkę przeciskanie się przez takie małe wyjście i wytrwale jej pomagałam na ile mogłam Nie myślałam o tym że boli tylko o NIEJ i o tym kiedy wreszcie ją przytulę. Pomogło.

            Ewcia i Asieńka

            • Re: boję się porodu

              napisze Ci jak bylo u mnie – im blizej godziny zero- tym mniejszy strach. kilka dni przed terminem doslownie modlilam sie, zeby to bylo juz to- tak mialam dosyc brzucha…
              Glowa do gory- da sie przezyc.

              Jesli chodzi o slaba siatkowke – porozmawiaj z ginekologiem i okulista- moze bedzie wskazaniem do cc???

              dAgI&MiA

              • Re: boję się porodu

                No co Ty, głowa do góry, dasz radę :))
                Przyznam, że boli ale nie ma czasu o tym myśleć, kiedy nadejdzie ta chwila będziesz myślała tylko o małym szkrabku który musi sie jak najszybciej wygramolić aby się za bardzo nie zmęczyć. Kiedy zobaczysz maleństwo nic juz nie będziesz pamiętałam
                A co do tej siatkówki, porozmawiaj z lekarzem bo chyba poród naturalny nie wchodzi w grę, w takiej sytuacji wysiłek fizyczny jest niewskazany
                Życzę więcej optymizmu i powodzenia :))
                Ania


                Mateuszek (19.04.2004)

                • Re: boję się porodu

                  Poród na pewno będzie bolał, to chyba naturalne, że skurcze nie łaskoczą.
                  Do porodu trzeba podejść pozytywnie. Nie idziesz się męczyć czy Boże broń umrzeć. Idziesz wydac na świat dziecko. Pozytywne podejście to podstawa.
                  Dużo zależy od tego jak do tego podejdziesz. Urodzić musisz. Bóle miną i pozostanie ci na całe zycie wspomnienie tej najpiękniejszej chwili, kiedy położa ci twoje upragnione dziecko na brzuszku. Zobaczysz. Będzie dobrze.

                  Druga sprawa to twoja siatkówka. Zrób sobie nawet prywatnie badanie wzroku. Ja zrobiłam choć nie musiałam. Badanie przeprowadź na jakieś 3-4tyg. przed porodem. O swoich obawach powiedz lekarzowi prowadzącemu. Na pewno cie uspokoi czy coś doradzi.

                  Aga i Tysia **19 mcy**

                  • Re: boję się porodu

                    Jakis czas temu napisalam tutaj podobnego posta – o tym jak boje sie porodu itd. Dzisiaj nie marze o niczym innym tylko o porodzie. Wiem ze jest to nieuchronne i im szybciej sie to stanie tym lepiej 🙂 Nie ma co sie zadreczac fatalnymi scenariuszami i nastawic sie ze wszystko bedzie ok. Mi pomaga mysl: ‘nie ja pierwsza i nie ostatnia rodze wiec nie moze byc az tak zle!)
                    Moja dobra kolezanka rodzila w niedziele. Tez sie bardzo bala, mowila ze bolalo i ze nawet krzyczala przy parciu, ale mowila tez ze jak tylko zobaczy sie dzidzie to o wszystkim sie zapomina 🙂 Cos w tym musi byc…
                    Pozdrawiam i glowa do gory!!!
                    Bea

                    • siatkówka

                      Właśnie ginekolog mi powiedział, że muszę wziąć zaświadxzenie od okulisty, że mam słabą siatkówkę, wiec teraz pozostało mi szukać okulisty, co własnie czynię.

                      • Re: boję się porodu

                        Witajcie Mamy i te przyszłe też!!

                        Ja też bardzo bałam się porodu, a zostało mi już tylko 3 tygodnie.
                        Ale teraz “wbiłam” sobie do głowy, że najważniejsze jest Dziecko więc przestałam się bać, ale wiem że będzie bolalo.
                        ale teraz to się martwie, że za mało się boję.
                        Popadam chyba w paranoje
                        Pa

                        • Re: boję się porodu

                          Nie martw sie, ja mialam koszmarny porod ale wiem ze podczas nastepnych rowniez bede rodzila naturalnie bez znieczulenia 🙂 To jest piekne przezycie, mimo ze troszke boli ale ten bol sie zapomina.
                          O siatkowke sie nie martw, moja mama ma odklejone po troszku w obu oczkach i urodzila trzecie dziecko bez problemow nic sie nie dzialo 🙂

                          Zycze Ci powodzenia i lekkiego porodu bo i takie bywaja 🙂

                          Magda

                          • Re: boję się porodu

                            hahaha ja ci pewnie nie pomoge bo sama sie boje 😉 chociaz ponoc moj porod to byla blyskawica i ogolnie wszystko sprawnie szlo 😉 a i tak sie boje jak cholera tego co bedzie 😉
                            Wiem jedno nic juz nie poradzimy, trzeba nam bedzie urodzic 😉
                            Trzymam za Ciebie kciuki !!!!

                            Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05

                            • Re: boję się porodu

                              Jakby Ci to powiedzieć… nie masz innego wyjścia… jakoś musisz urodzić:)
                              Jeśli masz problem z oczami to idź do okulisty, jeśli stwierdzi zagrożenie to zrobią ci cc.
                              Co to za myśli?? Weź się w garść!!
                              Jeśli boisz się bólu pomyśl o znieczuleniu. Nawet jeśli nie skorzystasz to zawsze będziesz miała świadomość, że w każdej chwili możesz skorzystać.

                              Powiem Ci, że ciąża trwa tyle, że w 36 tygodniu masz już dość. jesteś gruba, spuchnięta, boli Cię kregosłup, malec kopie Cię po żebrach, wbija się głową w szyjkę. Jesteś ocięzała i masz już dość wszystkiego. Wtedy nadchodzą inne myśli, wtedy kobieta myśli “już mi wszystko jedno tylko niech to się już skończy”. Chyba po to by dojrzeć do takich myśli ciąża trwa tyle 🙂 (między innymi oczywiście).
                              Zobacz ile nas tu jest. Każda urodziła w sposób naturalny lub przy pomocy. Niewiele jest takich, które długo się zapierają, że nigdy więcej….
                              Ja pamiętam ból, przeokropny tuż przed znieczuleniem….
                              Mówiłam też, że nigdy więcej a teraz już nie mogę się doczekać kiedy znowu….
                              Ja nie byłam jakoś nastawiona do mojego stanu jak do błogosławionego…. A teraz tęsknię za brzuszkiem:)
                              Będzie dobrze
                              Ja też mam słabą siatkówkę….
                              I żadnego umierania!!!
                              Jak masz chęć to napisz na gg: 2070127
                              Całuję

                              bianka i Bartuś (05.12.2003)

                              • Re: siatkówka

                                No to powodzenia !!!

                                Aneta z 1-miesięczną Amelką.

                                • Re: boję się porodu

                                  Moja mama miala 2 razy przyklejana siatkowke… urodzila 3 dzieci silami natury… siatkowka byla od poczatku slaba i nie odkleila sie podczas porodu tylko w innych okolocznosciach….

                                  Pozdrawiam 🙂

                                  Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05

                                  • Re: boję się porodu

                                    Kazda z nas sie bała i miała dziwne mysli. Skup sie raczej na mysleniu o swoim maluszku, idz na zakupy kup jakis przesliczny maly ciuszek, poczytaj fajna ksiazke -jednym slowem rób wszystko zeby odpedzic te zle mysli od siebie.Wszystko będzie dobrze zobaczysz 🙂
                                    pozdrawiamy goraco i trzymamy kcuki za szczesliwe i malo bolesne rozwiazanie
                                    Ania

                                    Zaglosuj na Natalke[Zobacz stronę]

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: boję się porodu

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general