Od pewnego czasu odczuwam ból w pachwinach, taki jak po zbyt intensywnym rozciąganiu. Co dziwne najbardziej boli po leżeniu na boku (bez poduchy między nogami) np po ktg. Często siedzę w rozkroku jak cowboy tak żeby brzuszysko mieściło mi się pomiędzy udami.
Pewnie coś się tam rozciąga i przygotowuje do porodu, ale nie pamiętam tego z pierwszej ciąży.
Czy któraś z was ma coś takiego???
A i jeszcze jedno – czasami jak leże na boku i zcisne nogi to czuje takie chrupnięcie, podobne do takiego pyknięcia w łokciu czy w przegubach palcy przy mocnym wyprostowaniu. Nie boli to ani nic ale jestem ciekawa czy ktos inny też coś takiego zauważył.
2 odpowiedzi na pytanie: Ból w pachwinach
kochana bioderka się rozchodzą do porodu ja nie mogę leżeć na prawym boku bo czuję jakby lewe biodro od strony pachwiny ktoś łamał, do tego jak wstaję po dłuższym leżeniu to chodzić nie mogę teraz będzie tylko gorzej więc się przyzwyczaj
Domyślam się, u mnie na szczęście już niedługo. Fakt że z każdym tygodniem bardziej boli.
Zaskoczyło mnie to bo w pierwszej ciąży tego nie miałam. Ale może dlatego że w pierwszej ciąży byłam w bardzo dobrej formie – ćwiczyłam jogę do końca 8 miesiąca. Moje biodra były rozciągnięte. Mięśnie wzmocnione. Teraz – z rocznym maluchem w domu nie miałam czasu ćwiczyć i ciąża jedna po drugiej (tylko 5 miesięcy przerwy) też pewnie nie wpłynęła dobrze na moją kondycję.
Ale byłam ostatnio n ktg – 45 minut – położna była zajęta więc mnie trochę przetrzymała – leżenie bez zmiany pozycji, myślałam że nie wstanę
Znasz odpowiedź na pytanie: Ból w pachwinach