nie wiem czy temat ma być tutaj czy w innym dziale
ale mam problem, od paru dni boli mnie prawy zawias w szczęce, ogólnie moje zawias strzelają, ale nigdy nie bolało, a teraz boli przy jakimkolwiek ruchu 🙁
miał ktoś coś takiego, jak sobie radziłyście, do jakiego lekarza mam sie z tym udać do rodzinnego czy stomatologa itp
dodam, że zęby mnie nie bolą, wszystkie wyleczone, ból przechodzi na ucho, ale na pewno nie jest to zapalenie ucha
13 odpowiedzi na pytanie: Bolący zawias
a ósemki ci wyszły z tej strony? (pytam bo sama czekam jeszcze na dwie )
ból może promieniować….
tak ósemki mam wszystkie…wyszły bezboleśnie
aa nie górne usunięte dla potrzeb aparatu
Masz jakieś zapalenie
Ibuprom
Nasmaruj sie tłustym kremem i zrób okład ze spirytusu, nalewki bursztynowej lub masci rozgrzewającej
Jak nie przejdzie to antybiotyk i najlepiej na rehabilitacje – laser i lampy
:Szok:
problem w tym, ze z wymienionych rzeczy to mam tylko maść rozgrzewająca dla dzieci
a co to może być za zapalenie, z czego?
aa leki przeciwbólowe nie pomagają
No masz w szczęce normalny staw
Jak Ci strzela to znaczy, że się ocierają panewki czy jak to nazwać, o siebie i w końcu zrobił się stan zapalny
Ibuprom, nurofen – chodzi o przeciwzapalne coś
Najlepiej do lekarza
dziękuje Ci dobra kobieto za rady
w poniedziałek na bank lekarz, bo dłużej to ja nie pociagnę
Ja tak mialam…przeszlo po przeciwzapalnych lekach( chyba po nimesilu )… Ale mam zatrzymane osemki
A ten staw to moze uprzykrzyc zycie.wspolczuje
do chirurga szczękowego bym poszła, ja mam czasem problem zwichniętej szczęki czy jakoś tak. Pani mi powiedziala co i jak mam robić i ból przeszedł.
Więc oprócz leków antyzapalnych diclaków czy zwykłej aspiryny warto się wybrać do specjalisty, ewentualnie może twój stomatolog jest od chirurgi szczękowej
Powiedziałabym, że to zapalenie stawu skroniowo – żuchwowego. Przeciwzapalne 2-3 x dziennie (zgodnie z ulotką, chyba że np. Ketonal forte 1 x dziennie). I lekarz, może nie obejść się bez antybiotyku.
Z podobnym problemem zbagatelizowałam, potem mi się nasiliło i doszłodo tego, że mogłam tylko lekko uchylić usta żeby pić przez słomke…
Wylądowałam u laryngologa, okazało się, że miałam zapalenie stawu szczękowego.
Leczył mnie antybiotykami przez 3 tygodnie, do tego maści p.bolowe do smarowania na skórę na szczęce, maści rozgrzewające itp.
w niedzelę wstaje i cooo… Nie boli nic, cudowne uzdrowienie
i albo sobie przeszło, albo zaatakuje ponownie ze zdwojona siła… Ale żeby nie było, to wybiorę sie do stomatologa dla kontroli
mam tak, ze swoim prawym stawem, dzięki usunięciu ósemek chirurgicznie. Dolna tak ciężko szła, że myślałam, że mi głowę urwie. Ból pojawia się rano, znak, że szczęka wysunęła się ze swojego zawiasu, czy mięśnie się inaczej napinają. czasem przechodzi po chwili-cudowne ozdrowienie, jak piszesz:), ale ostanio “wypadła” mi na jakieś 3 tyg. Pewnego dnia zdrowo ziewnęłam i wskoczyła na swoje miejsce. Ponoć sprawa nie do wyleczenia, ale można złagodzić specjalną “wkładką”, którą zakłada się na noc, a robi ją ortodonta na podstawie odlewu szczeny, koszt ponoć nie za wielki. Jakoś sama wybrać się nie mogę…Zdrówka!
Jejku ale musialo cie bolec szczekoscisk to masakra ja mialam raz po wyrwaniu osemki i raz probowalo juz sie zrobic od zastrzykow przeciwbolowych przy leczeniu zeba (przypuszczam ze zle wbila zastrzyk )
Znasz odpowiedź na pytanie: Bolący zawias