bon prix

mam pytanko czy ktoras z was kiedys zamawiala ubranka z tego katalogu??przychodzi mi do domu,ubranka niektore sa naprawde super,przynajmniej tak wygladaja na zdjeciach i niedrogie.zamowilabym pare ubranek ale nie wiem czy to rzetelna firma,maja tez swoja strone [Zobacz stronę]

Katka&Krzysiu(26.01.2006)

12 odpowiedzi na pytanie: bon prix

  1. Re: bon prix

    Tak, ja zamawiałam i moja ciocia również 🙂
    Ubranka sa bardzo ładne, dobre jakościowo. Jedyny minus to, to ze bardzo długo czekałam na te ubrania- ja ponad miesiąc, a cioci mojej przyslali najpierw list z przeprosinami, ze chwilowo nie mają tego co zamowila i jak dostaną to wyślą. Czekała ze 2 miesiace chyba :/.

    Niki & córeńka 2 LATKA :))

    • Re: bon prix

      Jak dla mnie za długo sie czeka na zamówione rzeczy.
      Inna sprawa, że nie byłam zadowolona z jakosci zamowionych ubrań – na zdjeciu wygladały pieknie a w rezcywistosci jak jakiś bazarowy ciuch:(
      nie korzystam z oferty bon prix.


      POZDRAWIAM 🙂 bruni

      • Re: bon prix

        Ja osobiscie nie zamawiałam ale kolazanka kupowała dla siebie…… i wiesz co chyba to samo by kupiła na targowisku to chyba wszystko tak fajnie wygląda w katalogu….

        • Re: bon prix

          ja mam niestety takie same negatywne doświadczenie z bon prix.
          zamówiłam kardigan, który na zdjęciu wyglądał bosssko, a w rzeczywistości było to wielkie swetrzysko, kolor inny, jakość taka sobie.
          oddałam teściowej

          po tym pierwszym razie więcej już nic nie zamawiałam..

          Ninka 13.01.05

          • Re: bon prix

            Wygląd ubrań na zdjęciach mnie nie przekonuje do zakupu, bo wiem co można “wyczarować” np. w photoshopie. Poza tym ja musze dotknąć, przymierzyć. Nie przepadam za zakupami w ciemno

            Viola i Kinga (26.11.2005)

            • Re: bon prix

              to juz nie wiem kogo sluchac bo Ty mowisz ze ladne moja inna kolezanka tak samo a dziewczyny ze jak z bazaru hehe:)chyba zamowie jedna rzecz i sama sie przekonam na wlasnej skorze:)pozdrawiam

              Katka&Krzysiu(26.01.2006)

              • Re: bon prix

                Moja koleżanka zamówiła sukienkę. Na zdjęciu była super, a w rzeczywistości wyglądała jakby wykonana była ze sztywnego materiału na ścierki kuchenne. Odesłała im tą kieckę, napisała list i zwrócili jej kasę.

                ELA

                • Re: bon prix

                  No…przeczytalam odpowiedzi w tym wątku i tez sie smialam,że każdyy co innego….wiadomo:)
                  Moze to tez zależy od rzeczy. Ja zamawialam zwykłe T- shirty…gładkie bawelaniane…. Nie mialo co w tym byc ani bazarowego, ani nadzwyczajnie cudownego- normalna bawelniana koszulka, bawełenka mięciutka 🙂
                  Ale ogólnie nie przepadam za kupowaniem na allegro czy z katalogow. Tak kupiłam, bo kupiłam, ale…..można się łatwo rozczarowac- tak jak dziewczyny tu piszą. Tak generalnie to się chyba nie oplaca….13,00 zł za przesyłkę ( uważam, ze to drogo, na allegro takie wysylki lekkich bluzek sa po 6,00 zł), a w sklepach jest teraz ogromny wybór i mozna przymierzyc i masz pewność przynajmniej.
                  W sumie za te 13,00 zł mozna poswięcic na paliwo i udac się do jakiegoś fajnego, dużego sklepu 🙂
                  Jak uważsza kateczko, ja byłam z zakupu zadowolona, ale widzisz sama, ze dziewczyny inne-nie, no i nie wiadomo czy Ty bedziesz…….

                  Niki & córeńka 2 LATKA :))

                  • Re: bon prix

                    ja nie zamawiałam choć w katalogu zobaczyłam cudną bluzkę i się napalam na nią, ale boję się że to będzie tandeta.
                    W Gorzowie mamy sklep z ciuchami z bon-prixu i jak widzę te materiały, wg. mnie tak jak powiedziałaś “bazarowy ciuch”

                    • Re: bon prix

                      Wiadomo- co czlowiek to inna opinia. Ja mam pare rzeczy z bon prixu, ale kupuje je w ich firmowym sklepie, bo takowy mam na miejscu. Ciuchy rzeczywiscie nie sa specjalnej jakosci, ale maja duza skale wymiarow, co dla mnie jest wazne. Poza tym cenowo tez jest ok. Ale wydaje mi sie, ze najlepiej jest zmierzyc i wtedy sie czlowiek przekonuje, czy ta rzecz rzeczywiscie sie podoba. Ja wiem po sobie, ze jak ogladam na manekinie rozmiar 34/36, to pieknie wyglada, a kiedy poprosze ta sama rzecz w moim rozmiarze (44/46), wyglada jak paralotnia!!! To tak z mojego doswiadczenia. Tez jestem w kropce, bo sklep posiada tylko 30% rzeczy, ktore sa w katalogu, a mnie podoba cie cos, czego nie ma w sklepie, i tez juz sie od paru tygodni zastanawiam, zamowic- zaryzykowac, czy dac se spokoj. Pozdrawiam

                      • Re: bon prix

                        Ja i moje koleżanki w pracy namiętnie kupujemy ciuchy w Bon Prixie i Quelle. Ja nic jeszcze nie zwracała, one jedynie wymieniały na nr mniejsze lub większe, raz czy dwa. A tak ciuchy są ok.
                        ines

                        14 cykl starań rozpoczęty

                        • Re: bon prix

                          Kilka razy zamawiałam z Bon Prix, właściwie to małe kilka, bo jak dobrze pamietam trzy razy. Zamówiłam sobie śliczny (na zdjęciu) komplet, który miałam wykorzystać na wesele koleżanki. Już siebie widziałam w tym komplecie:) Była naprawdę super oryginalny, świetna spódnica i bluzka z fajnymi rękawami. Już widziałam dodatki, itd Długo nei przychodził a wesele tuż tuż. Walczyliśmy o ten komplet, wydzwanialiśmy, w końcu na naszą prośbę wysłali szybciutko. Dostałam, w szale ciekawości otwierałam…i się załamałam Nie dość, że wisiał na mnie, chociaż zamówiłam najmnjejszy możliwy rozmiar 34 lub 36 nie pamietam. Załamka, na zdjęciu wszystkim naokoło się podobał, mężowi też, ale wystarczyło, że rozpakowałam, czar prysł, bo materiał jakiś taki zwyczajny, ogółem niestety nic ciekawego. No i znowu pozostała mi moja dawna kiecka, bo już niczego nowego nie zdążyłam kupić:) Poniosłam kolejne koszty odsyłania do nich, których oczywiście nie zwracają. Druga rzecz, “spodnium” – u nich to marynarka i spodnie, czyli jednym słowem garnitur. Dostałam list, że będą mieli za jakiś czas. Ok, dostałam, na szczęście bardzo mi się podobał, więc został.
                          Kolejna rzecz dywaniki do łazienki – zdjęcie super, dywaniki pulchne, mięciuchne, wygladały jak porzadne grubiutkie, bo nei były tanie, a wtedy była obniżka…gdy przyszły dla nas to tragedia. Cienizna, jak szmata, fatalne. Odsyłaliśmy z powrotem.
                          Na zdjęciach wszystko wyglada tam cudnie, połowę rzeczy bym chciała mieć…
                          Poza tym odpowiednie ustawienie, przybrana poza, usmiech powtarzany milion razy, oświetlenie, tło, itd, czynią te zdjęcia z katalogu piękniejszymi i o to im przecież chodzi… Ale widać można się troszkę przejechać

                          Pozdrawiam cieplutko
                          Ania


                          [Zobacz stronę]

                          Znasz odpowiedź na pytanie: bon prix

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general