Bu smutno mi :(

Wlasnie wrocilam od lekarza, i buuuu smutno mi strasznie – bede miec trzeciego chlopca, buuuuu :((((((((((((((((((((((((((((((((((((

51 odpowiedzi na pytanie: Bu smutno mi :(

  1. głowa do góry jak udowodnili moi rodzice do czterech razy sztuka 🙂
    jestem jedyna dziwuchą w rodzinie, trafiona za 4 razem 🙂

    • Zamieszczone przez Gocha1
      Wlasnie wrocilam od lekarza, i buuuu smutno mi strasznie – bede miec trzeciego chlopca, buuuuu :((((((((((((((((((((((((((((((((((((

      a ja uczylam kiedys trzech braci – super chlopaki 🙂

      • Zamieszczone przez Gocha1
        Wlasnie wrocilam od lekarza, i buuuu smutno mi strasznie – bede miec trzeciego chlopca, buuuuu :((((((((((((((((((((((((((((((((((((

        nie wiem czy Twoj syn chcialby przeczytac takie cos!!!!
        poza tym dziecko to dar!!!
        Ja bym chciala napisac, bede miala drugiego syna!!!
        jak moze byc Ci smutno???
        Wiesz, moi rodzice kiedys powiedzieli o mnie, ze mieli nadzieje, ze bede chlopcem,ale mieli pecha!!!!!!!!!!
        Wiesz mi, ze boli to jak cholera!!!!!!!!!!!!!!!

        • Zamieszczone przez nelly21
          nie wiem czy Twoj syn chcialby przeczytac takie cos!!!!
          poza tym dziecko to dar!!!
          Ja bym chciala napisac, bede miala drugiego syna!!!
          jak moze byc Ci smutno???
          Wiesz, moi rodzice kiedys powiedzieli o mnie, ze mieli nadzieje, ze bede chlopcem,ale mieli pecha!!!!!!!!!!
          Wiesz mi, ze boli to jak cholera!!!!!!!!!!!!!!!

          No toś się pomądrzyła.

          • Zamieszczone przez Gocha1
            Wlasnie wrocilam od lekarza, i buuuu smutno mi strasznie – bede miec trzeciego chlopca, buuuuu :((((((((((((((((((((((((((((((((((((

            Ja też mam trzech chłopców w domu.
            Też mi było mi smutno, zawsze odkad pamiętam, chciałam mieć dziewczynkę.
            Jest inaczej, są bardzo fajni wszyscy trzej, najważniejsze że zdrow. Ponoć łatwiej mężczyznom. No i jak napisała ciapa, można próbować jeszcze raz:0

            • Zamieszczone przez ulaluki
              No toś się pomądrzyła.

              nie pomadrzyla!
              to jest forum i mam prawo pisac to co mysle!!!!

              • Zamieszczone przez Gocha1
                Wlasnie wrocilam od lekarza, i buuuu smutno mi strasznie – bede miec trzeciego chlopca, buuuuu :((((((((((((((((((((((((((((((((((((

                Trzeciego kochanego i zdrowego chłopaka 🙂
                Wiesz wczoraj się dowiedziałam, że znajomi planują trzeciego maluszka, mają w domu dwóch synów, tacie marzy sie trzeci… A mamie jak to mamie..
                wiesz, że ja do końca liczyłam na pomyłkę 🙂 jakoś niemożliwe było dla mnie, że ja z rodziny gdzie same kobitki będę mamą chłopaczysk

                Przecież wiesz, że chłopaki fajne są

                • Zamieszczone przez nelly21
                  nie pomadrzyla!
                  to jest forum i mam prawo pisac to co mysle!!!!

                  Jasne, że masz prawo, jak każdy:)
                  Tak jak Gosi ma prawo być smutno…

                  • ula walnij w podpisie fotkę swoich wszystkich chłopaków – pokaż koleżance jak fajnie mieć 3 facetów;)

                    • Zamieszczone przez mumcia22
                      ula walnij w podpisie fotkę swoich wszystkich chłopaków – pokaż koleżance jak fajnie mieć 3 facetów;)

                      Z miłą chęcia, tylko się nie chcą ustawić do zdjęcia wszyscy trzej:)

                      • Zamieszczone przez ulaluki
                        Z miłą chęcia, tylko się nie chcą ustawić do zdjęcia wszyscy trzej:)

                        Proponuję:
                        przywiązać
                        lub
                        przekupić :D;)

                        • Zamieszczone przez nelly21
                          nie wiem czy Twoj syn chcialby przeczytac takie cos!!!!
                          poza tym dziecko to dar!!!
                          Ja bym chciala napisac, bede miala drugiego syna!!!
                          jak moze byc Ci smutno???
                          Wiesz, moi rodzice kiedys powiedzieli o mnie, ze mieli nadzieje, ze bede chlopcem,ale mieli pecha!!!!!!!!!!
                          Wiesz mi, ze boli to jak cholera!!!!!!!!!!!!!!!

                          Chyba ciut przesadzasz 🙂
                          Ja miałam być Wojtusiem, i co? NIGDY już jako Agnieszka nie czułam się niekochana czy coś podobnego dlatego, że nim nie jestem.
                          Można oczekiwać konkretnej płci dziecka i można się czuć rozczarowanym, że jednak nie jest tak jak miało być w marzeniach.
                          Problemem jest brak akceptacji konkretnej płci już po urodzeniu. I np. tatusiowie, którzy robią z małych dziewczynek małe Rambo (mimo iż one wolą być księżniczkami) lub mamusie ubierające chłopców na przysłowiowe różowo plus falbanki. Wtedy jest faktycznie nie ten tego….

                          Wiesz, moi rodzice kiedys powiedzieli o mnie, ze mieli nadzieje, ze bede chlopcem,ale mieli pecha!!!!!!!!!!
                          Wiesz mi, ze boli to jak cholera!!!!!!!!!!!!!!!

                          Naprawdę tak czujesz? A czujesz się W OGÓLE przez nich kochana? A może to kwestia niskiej samooceny (że gdybyś była chłopcem, to by było inaczej w Twojej rodzinie i że Ty jako dziewczyna nie jesteś dla rodziców “cudem świata”)? To oczywiście pytania retoryczne, tak sobie rozważam. Przykładam własną miarę, bo mnie nigdy nie bolało to, że miałam być Wojtusiem.

                          • Zamieszczone przez Figa123
                            Proponuję:
                            przywiązać
                            lub
                            przekupić :D;)

                            😀

                            Przywiązanie wchodzi w grę, ale pewnie by sie pogryzli (naprawde się gryzą):)

                            • Zamieszczone przez ulaluki
                              😀

                              Przywiązanie wchodzi w grę, ale pewnie by sie pogryzli (naprawde się gryzą):)

                              Fota z dziećmi w trakcie gryzienia się, mogłaby być bardzo atrakcyjna
                              i pamiątkowa niezmiernie 😉

                              • Kotagus, imho ładnie rozebrałaś ten mechanizm mniej więcej.
                                Nie, żebym się upierała, że tak własnie było/jest u Nelly,
                                ale w tych samych miejscach widzę ewentualny problem 😉

                                • Zamieszczone przez Figa123
                                  Fota z dziećmi w trakcie gryzienia się, mogłaby być bardzo atrakcyjna
                                  i pamiątkowa niezmiernie 😉

                                  :D:D:D

                                  • kotagus Masz rację.
                                    Przecież to, ze bliźniaki nie sa dziewczynkami, nie oznacza że mniej ich kocham.
                                    Mój mąż też miał być dziewczynką, jakos nie przeszkadza mu to:)
                                    Tak jak napisałaś, problem pewnie jest gdzieś indziej.

                                    • Zamieszczone przez kotagus
                                      Chyba ciut przesadzasz 🙂
                                      Ja miałam być Wojtusiem, i co? NIGDY już jako Agnieszka nie czułam się niekochana czy coś podobnego dlatego, że nim nie jestem.
                                      Można oczekiwać konkretnej płci dziecka i można się czuć rozczarowanym, że jednak nie jest tak jak miało być w marzeniach.
                                      Problemem jest brak akceptacji konkretnej płci już po urodzeniu. I np. tatusiowie, którzy robią z małych dziewczynek małe Rambo (mimo iż one wolą być księżniczkami) lub mamusie ubierające chłopców na przysłowiowe różowo plus falbanki. Wtedy jest faktycznie nie ten tego….

                                      Naprawdę tak czujesz? A czujesz się W OGÓLE przez nich kochana? A może to kwestia niskiej samooceny (że gdybyś była chłopcem, to by było inaczej w Twojej rodzinie i że Ty jako dziewczyna nie jesteś dla rodziców “cudem świata”)? To oczywiście pytania retoryczne, tak sobie rozważam. Przykładam własną miarę, bo mnie nigdy nie bolało to, że miałam być Wojtusiem.

                                      po prostu jak moze byc przykro?????
                                      wazne by bylo zdrowe i tyle!
                                      a z postu kolezanki wynika rozpacz, ze bedzie chlopak…. No sorry,ale to chyba nie tak powinno byc.

                                      • Zamieszczone przez ulaluki
                                        kotagus Masz rację.
                                        Przecież to, ze bliźniaki nie sa dziewczynkami, nie oznacza że mniej ich kocham.
                                        Mój mąż też miał być dziewczynką, jakos nie przeszkadza mu to:)
                                        Tak jak napisałaś, problem pewnie jest gdzieś indziej.

                                        wiesz mi ze problem nie jest gdzie indziej, tylko po prostu nie moge zrozumiec, jak mozna rozpaczac bo dziecko jest innej plci… Naprawde nie czaje…
                                        i nie bawcie sie w psychologa:)

                                        • Zamieszczone przez nelly21
                                          wiesz mi ze problem nie jest gdzie indziej, tylko po prostu nie moge zrozumiec, jak mozna rozpaczac bo dziecko jest innej plci… Naprawde nie czaje…
                                          i nie bawcie sie w psychologa:)

                                          Rozpaczać? 😉
                                          Ja tu rozpaczy nie widzę.
                                          Raczej coś na kształt rozczarowania w pierwszej chwili 😉
                                          Ale żeby tak dalekie wnioski wyciągać, przekreślać dziecku przyszłość ;),
                                          bo dziewczyna liczyła, że będzie dziewczynka?
                                          Eeee, i kto tu się w psychologa bawi 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Bu smutno mi :(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general