Było o ogrodzie, a co z balkonem?
Wreszcie mam swój balkon 🙂
A ponieważ zielona jestem w temacie jak szczypiorek na wiosnę, poradźcie
Co, kiedy i jak
posiać, posadzić
żeby latem mieć piękny, kolorowy i pachnący balkon.
Mam trzy długie a wąskie skrzynki wzdłuż balkonu, na barierce, chciałabym, żeby coś zwisało na zewnątrz, ale nie tylko.
Poradźcie ogrodniczki, będę wdzięczna.
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Prezent dla nauczyciela na koniec roku. Te pomysły to strzał w dziesiątkę!
Najlepsze prezenty na Dzień Dziecka dla pięciolatki. 9 rozwijających i kreatywnych propozycji
Piękne życzenia dla dziecka. Czego życzyć dziecku z okazji ważnych uroczystości?
Strój rodziców na komunię dziecka. Jak się ubrać na uroczystość? Najciekawsze propozycje i inspiracje
Koniec roku maturzystów 2024. Kiedy uczniowie poznają swoje oceny i przystąpią do egzaminów?
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- Było o ogrodzie, a co z balkonem?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
25 odpowiedzi na pytanie: Było o ogrodzie, a co z balkonem?
no ja tez jestem ciekawa, co prawda, kwiatow nie chce, bo za duzo os mialam:)
ale tak myslalam, ze moze jest cos nie kwitnacego:(
ja zawsze kupuje na rynku petunie, chyba w maju:)Kupuje, przesadzam (tzn. maz, bo ja mam dwie lewe rece do kwiatow) i kwiatki ladnie rosna, na zewnatrz wlasnie, bo na balkonie tylko takie mi sie podobaja:)
ja na swoim blokowym balkonie miałam zawsze kocanki, rosły ogromne, na metr chyba się zwieszały i kwitły- mają żółte kwiatki- do tego np. ciemnofioletowe i różowe pelargonie, ładnie wyglądają z tymi srebrnymi aksamitnymi liśćmi kocanek. I już. Kiedyś kupiłam maleńkie dalie, surfinie i jakieś surfiniopodobne, ale mszyce się na nich pasły… nie bardzo mi pasowało robić opryski przy małym dziecku, więc wywaliłam. A z pelargoniami i kocankami problemu nie ma wcale 🙂 tylko trzeba pamiętać o tym, o czym wspominają w komentarzach w linku- kocanki są bardzo ekspansywne, więc do skrzynki nie więcej niż 1 szt. polecam i pożądny nawóz, a będzie pięknie. Ja swoje to nawet musiałam od wewnątrz przycinać, bo prawie na balkon nie można było wleźć 😉
m.
Na balkonie podobają mi się surfinie i jednego roku je sobie na balkonie sprawiłam. Tylko to są kwiatki, które są dość wrażliwe na słońce, lubią dość dużo wody, a mój balkon praktycznie cały dzień w słońcu stoi i nie byłam w stanie (nie mam ręki do kwiatów) ich utrzymać w takim stanie, by pięknie wyglądały. Kiedyś widziałam cały balkon z pięknie zwisającymi surfiniami – pięknie to wyglądało.
ja zawsze sadze pelargonie zwisające,surfinie i begonie ale w tym roku wykukałam milion bels (chyba dobrze napisałam )-cudo
z innej beczki
miło Cie widzieć 🙂
cześć, Ewa :-*
a bo ja czasu WCALE nie mam na forumowanie 🙁 jak tylko młode w dzień zaśnie, to ja do łopaty, sekatora i obornika o zapachu waniliowym, hehe… a potem do pracy typu zarobkowego pędzę, a wogle to mąż miał meeega grypę i trza go było odizolować ( Ant. po 2 dniach sie pytał, kiedy tata do domu wroci, hihihi, a tata nieprzytomny w pokoju obok), Stach mi się zaraził i tak, 6 dup gorączka, nie chudnę wcale, Antek przywalił glową w przedszkole (biegł, kolega go zawołał, więc się odwrócił, ale zapomniał zatrzymać, rezultat- śliwa na pol dłoni nad prawym uchem). Kompa to staram się wcale nie włączać nawet wieczorem, bo tak jak dziś- siedzę juz długo, a sterta prasowania normalnie w oczach rośnie 🙁 muszę sie poważnie wziąść za szukanie pani do pomocy, bo sama nie daję rady 🙁 domu mi się zachciało, szlag by trafił
m.
a ja już wątek poszukiwawczy załozyłam 😉
przezyć współczuję
my też z lekka udupieni jesteśmy – dziec złamał obojczyk;
a pogoda na rower się zaczyna 🙁
o kurka :eek:, jak to sie stalo??
spadł z łóżeczka w nocy
w cholerę! z piętrowego??? Nam Staszek jakieś 3 tygodnie temu glebnął w nocy z naszego- przelazł przeze mnie przez sen i plasknął centralnie, aż mu się smoczek odgniótł…. no ale nic poza tym.
biedny Krzyś 🙁 ja nigdy nie miałam nic złamanego, ale wyobrażam sobie, jak to strasznie boli 🙁
m.
oj bidok 🙁
wysokie to łóżeczko?
łóżko standardowe raczej, może ciut wyższe niż ikeowskie, bo z szufladą
(no dobra, byłam zmierzyć, niecałe 50 cm)
musiał bezwładnie lecieć i na obojczyku wylądować 🙁
mieszkamy tu już 5 mies. i jeszcze nie spadł (w starym mieszkaniu miał takie łózeczko, że wylecieć nie mógł – monsz po całości barierkę dokręcił – ale był problem z wchodzeniem, niewygodnie bardzo było górą); na początku pod łózeczkiem kladlismy mega grubą kołdrę, koc – żeby w razie czego dzieć miękko lądował; po miesiącu spokojnego spania i braku loniczych atrakcji odpuściliśmy; i po 5 mies. doczekaliśmy się lądowania – bolesnego 🙁
Ja mimo tego, że też mam balkon bardzo słoneczny to od kilku lat mam wzdłuż barierki surfinie. Przetestowałam już kilka kolorów i już drugi rok będę miała same białe (nie takie śnieżne, ale jaśniutkie- nie wiem jaki to kolor). W zeszłym roku takie miałam i były piękne.
Fakt, ze miałam z nimi sporo pracy, dużo podlewania i codzienne skubanie tych przekwitłych kwiatków. Szczególnie to skubanie było męczące, ale efekt był przepiękny 🙂
2 lata temu, kiedy były upały to podlewałam 2 razy dziennie- 1 butelka do szkrzynki i 1 po wierzchu po kwiatach- i tak na każdą skrzynkę. Dodatkowo miałam odżywkę do surfinii i je zgodnie z instrukcją zasilałam.
Też nie bardzo mam rękę do kwiatów, ale się zawzięłam, a jak zobaczyłam efekty to dbałam (podlewanie i skubanie) i kwitły pięknie do jesieni.
A na balkonowym parapecie mam zawsze pelargonie stojące i dla odmiany często je zaniedbywałam, ale one wszystko zniosą 😉
niecałe 50 cm
i cieszymy się że takiego nie zakupiliśmy (a chęć wielka była):
łóżeczko Krzysiowe jest takie, ale przystawione dłuższym bokiem do ściany:
no to faktycznie niefortunnie polecial…
no niestety
ale dzielnie wszystko znosi 🙂 i to największa ulga
😮
o rany boskie!!
A kiedy się sadzi? Czy sieje?:o
to najwazniejsze 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Było o ogrodzie, a co z balkonem?