co na chrzest

1. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

   Re: co na chrzest

   ja uwazam, ze na chrzest trzeba dac cos, co dziecko bedzie mialo do konca zycia, co mu bedzie o tym fakcie przypominac (moze zle slowo, bo pewnie raczej pamietac samego wydarzenia nie bedzie). mysle tez, ze to nie musi byc cos super drogiego. Moim zdaniem moze to byc jakas ksiazka dotyczaca zycia duchowego zwiazana z rokiem, w ktorym sie dziecko chrzci (w koncu to wydarzenie religijne) sa piekne albumy z papiezem, sa eleganckie wydania nowego katechizmu itd. chyba klasycznym prezentem jest cos ze zlota – zawsze to dobra pamiatka.
   Ale to tylko moje preferencje. Wiem, ze sa tez prezenty typu: koperta – pewnie calkiem niezly prezent dla rodzicow, szczegolnie kiedy im sie nie przelewa; albo np. fotelik samochodowy. ja jednak jestem za symbolicznymi prezentami z tej okazji. Cos praktycznego dawalabym raczej na inne – urodziny, gwiazdke itd.

   Dorotka i Szymon ryczacy non stop

   Odpowiedz
2. arvena Dodane ponad rok temu,

   Re: co na chrzest

   hej:) ja tez będę wkrótce chrzestna i postanowiłam kupić coś ymbolicznego- jakąś książkę, może biblię dla dzieci a poza tym coś dla dziecka czyli krzesełko-fotelik!będzie mu to służyło conajmniej 5 latek!!
   jestem przeciwniczka dawania pieniędzy…

   Marta (termin 22.08.2003)

   Odpowiedz
3. cat Dodane ponad rok temu,

   Re: co na chrzest

   W pełni Cię popieram.

   Kasia, mama Łukasza (20.12.2002)

   Odpowiedz
4. anne Dodane ponad rok temu,

   Re: co na chrzest

   Cięzko tak wybrać, ale co do pieniedzy to tez jestem na nie, chyba wybierzemy moze medalik zloty i biblie dla dzieci

   Odpowiedz
5. ada77 Dodane ponad rok temu,

   Re: co na chrzest

   Wydaje mi się, że z tymi pieniędzmi to jest tak, że wszystko zależy od sytuacji rodziców dziecka. Wiem z rozmów z koleżankami-mamusiami, że zrobienie chrzcin to olbrzymi wydatek, nawet jesli chodzi tylko o najbliższą rodzinę. Młodym parom trudno potem stanąć na nogi. Bibilia, książka-owszem, cudowny prezent, ale jeśli wiadomo, że rodzice maja kłopoty finasowe o wiele bardziej ucieszą się z koperty. To tylko z pozoru niezbyt stosowne, wiem ze zwierzeń młodych mamuś, że gdyby nie koperty dlugo nie wyszłyby z debetów po chrzcinach. A na razie dziecko jest małe, żaden prezent tak naprawdę nie jest teraz dla niego, a chrzestni na pewno jeszcze nie raz będą chcieli mu coś dać i wtedy przyjdzie czas “duchowe” prezenty. Co innego jeśli rodzice sa w dobrej kondycji finasowej-wtedy mozna kupić cos co może poczekać aż Dzidzia urośnie i z tego skorzysta. Wiem, że to praktyczne podejście, ale takie mi się nasuwają wnioski po róznego typu rozmowach ( choć ja jestem osobą wyjątkowo niepraktyczną).
   ada77

   Odpowiedz
6. 5fulk Dodane ponad rok temu,

   prezent na chrzest

   prezent na chrzest to niezłe wyzwanie, sama byłam już 2 razy chrzestną a w dodatku jestem mamą dwóch maluszków. Najlepiej chyba uzgodnić z rodzicami dziecka, ja tak robiłam i za każdym razem chcieli coś innego. Raz to była łyżeczka z grawerowaniem, raz ubranko do chrztu, moje dzieci dostały: córeczka: śliczną z motywem chrzcielnym ramka na zdjęcia z grawerowaną dedykacją, a synek srebrny obrazek “anioł stróż” również z wygrawerowaną dedykacją na tabliczce. Ja nie chciałam pieniędzy, aby dziecko miało pamiątkę :). Z szukaniem prezentów i (a szczególnie!!) ubranek na tego typu uroczystość jest sporo zachodu dlatego za drugim razem szukałam w internecie i znalazłam fajny serwis (polecam: [wymoderowano]), podaję bo może komuś się przyda i czas zaoszczędzi na szukanie (mnie go bardzo brakuje). Polecam, rzetelny sklep i dobrej jakości produkty 🙂 i sporo informacji o tradycji itp.

   Odpowiedz
7. fasolada Dodane ponad rok temu,

   prezent na chrzest to bardzo trudne zadanie! oczywisccie, ze dobrze jest kiedy pozostaje pamiatka,ale chyba nie warto inwestowac za duzo pieniedzy w cos co ma pelnic funkcje tylko symbolu.
   pamiatka to:
   medalik (dosc ryzykowny prezent bo duza osob ‘wpada’ na ten pomysl)
   lyzeczka z grawerem
   srebrny smoczek
   srebrna grzechotka
   prezent-inwestyccja 😉 :
   sztabka zlota (choc trzeba sie zastanowic jak obecnie stoi zloto, zeby nie bylo to totalna glupota)
   wino-pomysl francuski-na chrzest chrzestny kupuje butelke wina (wiadomo ceny tu moga byc niesmaowicie rozne). dzieciak pozniej sam wypija wwino (swietna okazja jest slub) badz moze taka butelke spieniezyc
   Prezent prkatyczny:
   krzeselko do karmienia Stokee- krzeselko rosnie razem z dzieckiem. moj syn dostal taki prezent (jestem przeciwniczka kupowania czegosc czego dziecko nie bedzie nawet pamietac) ale ten prezent uwazam za wyjatkowo udany, bo usiadzie na nim nawet jak bedziee miec 20lat 🙂

   Odpowiedz
8. m-amp-p Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Fasolada
   prezent na chrzest to bardzo trudne zadanie! oczywisccie, ze dobrze jest kiedy pozostaje pamiatka,ale chyba nie warto inwestowac za duzo pieniedzy w cos co ma pelnic funkcje tylko symbolu.
   pamiatka to:
   medalik (dosc ryzykowny prezent bo duza osob ‘wpada’ na ten pomysl)
   lyzeczka z grawerem
   srebrny smoczek
   srebrna grzechotka
   prezent-inwestyccja 😉 :
   sztabka zlota (choc trzeba sie zastanowic jak obecnie stoi zloto, zeby nie bylo to totalna glupota)
   wino-pomysl francuski-na chrzest chrzestny kupuje butelke wina (wiadomo ceny tu moga byc niesmaowicie rozne). dzieciak pozniej sam wypija wwino (swietna okazja jest slub) badz moze taka butelke spieniezyc
   Prezent prkatyczny:
   krzeselko do karmienia Stokee- krzeselko rosnie razem z dzieckiem. moj syn dostal taki prezent (jestem przeciwniczka kupowania czegosc czego dziecko nie bedzie nawet pamietac) ale ten prezent uwazam za wyjatkowo udany, bo usiadzie na nim nawet jak bedziee miec 20lat 🙂

   moja Pyza dostała taki grawerowany smoczek. Jest na nim data urodzenia waga, wzrost, imię a w centralnym punkcie smoczka jest wygrawerowany zegar ze wskazówkami ustawionymi na godzinę urodzenia. Jest też napis Od ojca chrzestnego, miejscowość i data

   Przepiękny prezent. I choć pieniążki nam się przydały to ten prezencik córcia będzie miała do końca życia (jeśli w młodości nie wpadnie na genialny pomysł sprzedania tego na złom – niestety młodzież ma rożne głupie pomysły) oby nie

   Odpowiedz
9. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Ostatnio sama kupowałam prezent dla chrześniaczki. Mama była bardzo zadowolona z prezentów. A oto prezent :
   
   do odciskania rączki i nóżki.
   
   Album ze srebrem do zdjęć. Srebrny obrazek świętej rodziny.

   Odpowiedz
10. masnymarika-com Dodane ponad rok temu,

    A co powiecie na sesję fotograficzną? Nie chodzi mi o reportaż z chrzcin, ale o wykupienie dla malucha i rodziców sesji fotograficznej w studio. Pewnie wszyscy kojarzycie zeszyty ze zdjęciami maluszków Anny Geddes? 🙂
    Pomyślcie o tym – uwaga to musi być DOBRY fotograf! Żeby rodzice mogli zdjęcia powiększyć na np 50×70 i pięknie oprawić, żeby dziecko w wieku 20 czy 40 lat chętnie oglądało zdjęcia samego siebie 🙂

    A propos zdjęć sama jestem fotografem: masnymarika.com
    i aktualnie poszukuje mam w ciąży i maluszków do DARMOWYCH sesji, tylko w zamian za umieszczenie w portfolio 🙂

    Kontakt przez maila: [email][email protected][/email]

    uwaga: studio posiadam w WARSZAWIE 🙂

    Odpowiedz
11. k-j Dodane ponad rok temu,

    moje dzieciaki podostawały::
    srebrny smoczek
    srebrny bucik z bursztynem
    oczywiscie wszelakie albumy
    babcie dały kasę na medaliki z łańcuszkami,i my im kupowaliśmy wedle naszego gustu
    i obraz anioła stróża
    to z pamątek ….. kasa tez była,leży na koncie….

    Odpowiedz
12. zuzel Dodane ponad rok temu,

    u mnie moda na ryngrafy
    dzieciaki po kilka dostają

    Odpowiedz
13. sloneczko08 Dodane ponad rok temu,

    Nasza Mała też dostała ryngraf 🙂 dostała też medalik, który prababcia dostała na swój chrzest, ale ma wygrawerowane swoje imię i datę urodzenia. Dostała też swój złoty medalik z łańcuszkiem od chrzestnej, a od chrzestnego pierścionek z dwóch rodzajów złota z małym kamieniem. dostaliśmy też kasę na szczepienia (rota i pneumokoki) oraz parę edukacyjnych zabawek i słodkich ciuszków 😉

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: co na chrzest