Kolezanki, jestem w 25 tc; bylam we wtorek u mojego gina, bo z rana mam plamienia koloru brunatnego, mowie mu o tym a on, po usg i badaniu, twierdzi, ze wszystko ok. Plamienia moga byc od nisko umiejscowionego lozyska. Powiedzialam mu, ze mam tez bole jakby przed @, a on, ze to skurcze i widocznie bylam przemeczona, ze trzeba polozyc sie. Nic mi nie dal, bo mowi, ze ok. Wczoraj mnie tak samo bolalo, dzis rano jak wstalam tez a potem plamienie, powiedzcie, czy mam pojechac do szpitala na kontrole? bo jak do niego zadzwonie, to bedzie mi znowu kazal przyjechac, zawsze tak mowi, potem place 80 eu a on mowi, ze wszystko ok.!! w szpitalu jest ordynatorem… tez tam zapewne bedzie. A moze niepokoje sie niepotrzebnie?? moj gin ma slawe najlepszego poloznika w moim miescie…
Ania i Suzanna (08.09.2004)
5 odpowiedzi na pytanie: Co robic?
Re: Co robic?
Najlepiej to jedź do szpitala, po co płacić mu za każdym razem za tą sama informację, w szpitalu dokładnie przedbadają, choć moim zdaniem powinnaś dużo teraz odpoczywać a te objawy miną. Pozdrawiam
JoVi i…KTOŚwrześniowy
Re: Co robic?
Jedz do tego szitala. Jak go spotkasz, to powiesz ze mialas straszne bole, a w wekkend nie chcialas go niepokoic. Zrobia Ci pewnie USG i sie uspokoisz. A JoVi ma racje – odpoczynek i leniuchowanie na pewno Ci sie przyda.
Glowa do gory !!!
M&M
Re: Co robic?
Ja też na Twoim miejscu pojechałabym do szpitala albo do innego lekarza na konsultację. Jeśli inny lekarz powie to samo co Twój to znaczy że to prawda – a ty będziesz spokojniejsza. Zawsze dobrze jest zastosować “spojrzenie świeżym okiem” przez lekarza całkowicie niezwiązanego i bezstronnego w takich sytuacjach- nie ma co ryzykowac przeoczenia jakiegoś szcegółu.
A co do spotkania twojego lekarza w szpitalu to rzeczywiście możesz coś nakłamać – ze bóle się nasiliły czy coś i się przestraszyłaś a nie chciałaś mu głowy zawracać…
Re: Co robic?
Pojechalam do szpitala, wczoraj po poludniu, lekarz zrobil mi usg, potem zbadal i wszystko w porzadku. skurcze mowi, ze to normalne przepisal mi magnez. Uffa, przynajmniej wrocilam do domu w dobrym humorze, a tak marwilabym sie nie potrzebnie. Usciski
Ania i Suzanna (08.09.2004)
Re: Co robic?
no to fajnie że wszytsko już oki, a tak to byś się tylko zamartwiała.
JoVi i…KTOŚwrześniowy
Znasz odpowiedź na pytanie: Co robic?