Nie mam mleka!! mala ssie az do bolu,probuje zassac laktatorem,masuje piersi,duzo pije,robie cieple oklady i tak w kolko,ale NIC!!! Moze niepotrzebna panika,bo mala ma dopiero 3 doby,ale niestety musialam zaczac karmic ja butelka,co jest dla mnie przykre,bo chcialabym jej dac naturalne mleko…boje sie ze pokarm sie nie pojawi…ledwo ledwo widac -doslownie KROPELKE siary i nic wiecej i to tylko przy porzadnym naciskaniu piersi… Prosze powiedzcie czy ktoras byla w takiej sytuacji.co moze byc powodem,co robic i czy mleko sie zjawi.dzieki. ps,mala ssie poprawnie,przed porodem yez nic nie bylo.
7 odpowiedzi na pytanie: co robic?
Re: co robic?
Przede wszystkim sie zrelaksuj, to bardzo wplywa na laktacje, dobrze sie odzywiaj i duzo pij. Produkcja tego prawdziwego mleka pojawia sie kilka dni (3-4 bodajze) po porodzie. Na razie tyle siary co masz dziecku wystarcza, no chyba ze widac oznaki glodu. Dla mnie tez poczatki byly bardzo stresujace i mialam wrazenie ze mleko sie spoznia. Piaty dzien po porodzie przeplakalam z zalu ze mleko sie nie pojawia a jak tak chcialam karmic piersia. Teraz mysle ze to dlatego ze przez pierwszych kilka dni, z podeskcytowania, niewiele jadlam, nie pilam, mialam ogolnie wymeczony organizm, a produkcja mleka wymaga na prawde duzo energii od organizmu. Z czasem mleczko przyszlo i to tyle ze sikalam po domu strumieniami. Takze na razie nie masz jeszcze powodu do niepokoju…. jutro albo pojutrze mlekczo zaskoczy, tylko postaraj sie o swoj oragniazm zadbac.
Re: co robic?
Taki maluszek je jeszcze malutko. Ja mialam problemy z przystawianiem i sciagalam przez pierwsze 3 doby, bylo tego ledwo mala lyzeczka. W szpitalu rozcienczalam to troszeczke z woda( tak tyci tyci) i karmilam z kubeczka takiego malego. Jak przyszlam do domu walczylismy do 6 rano ze by zjadl z piersi. Ale dalismy za wygrana i sciagnelam. No ledwo naparstek i tym sie maly najadl. Pozniej juz bylo lepiej. Nie martw sie powinnas miec na dniach nawal pokarmu.
Laura i Mateuszek 30.10.03
Re: co robic?
Jak jest siara to dobrze! Nie martw sie za chwilę zacznie się produkować mleczko. Siara stanie się stopniowo mniej żołta zauważysz jak wykształci się z niej mleczko. Karm siarą zawiera ważne przeciwciała dla dziecka! Maluszki tuż po narodzeniu najadają się taką ilością! Zdziwisz się jak będzie duuużo mleczka, ale dziecko musi ssać brodawkę, by organizm dostawał sygnał, że ma produkować!
Powodzenia i cierpliwości!
Pozdrawiam!
Agnieszka i Dawidek (17.03.03)
do Luizy
Sorry ze w tym wątku, ale zaciekawiło mnie czy twoja malutka tak ładnie siedzi sama?
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: do Luizy
Tak, ale to dopiero od jakiegos tygodnia czy dwoch. A wydalo sie zupelnie przez przypadek – chcialam jej zrobic zdjecie na siedzaco chociaz wiedzialam ze sama nie potrafii utrzymac rownowagi za dlugo wiec mowie do meza: ‘szybka zabieraj rece a ja pstrykam’. Tak zrobil, a ona siedzi i siedzi. Wypstrykalam prawie cala karte i jeszcze filmik zrobilam. Od tamtej pory siedzi bardzo stabilnie, chociaz z czapa Mikolaja (jak na zdjeciu) bylo to troche utrudnione i wiecej zdjec bylo chybionych niz udanych.
Re: do Luizy
Zdjęcie super. Córcia, śliczna.
Swoją posadziłam na chwile pare dni temu i tez chwile siedziała, ale boje sie ze za wczesnie i jej nie sadzam. Ale jak widze jeszcze m-c czy dwa i pewnie tez bedzie siedziała.
Pozdrawiam
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: co robic?
No to u mnie było identycznie – przed porodem zero siary, po porodzie dosłownie kilka kropelek mozna było wycisnąć no i zaczeli mi małą dokarmiac w szpitalu. W domu wisiała cały czas przy cycu i mleka pojawiło sie wiecej, ale i tak musze ją dokarmiac z butli. Byc moze za szybko sie poddałam ale po prostu widziałam ze jest głodna a fakt ze ją dokarmiam nie jest dla mnie zmorą. Teraz u nas wygląda to tak – mała zasysa sie do piersi, a jak juz skonczy i widze ze chce jeszcze to dostaje troche z butli.
Bądz cierpliwa – wydaje mi sie ze to co robisz jest ok. Mozesz jeszcze spróbowac laktatora no i jakichs ziół mlekopędnych. I nie denerwuj się – stres szkodzi. Powodzenia!!
Znasz odpowiedź na pytanie: co robic?