co robić-wyjazd bez dziecka

Mętlik mam nieziemski w głowie i nie wiem co robić?
Mąż proponuje mi wyjazd do Czech na 2 dni-tzn. w piątek wieczorem wyjazd a w niedzielne popołudnie powrót do domu.
Chcemy wybrać się bez córci-taki weekend tylko dla nas dwojga.
Majką w tym czasie zajmie się babcia, z którą mała jest codziennie,bo teściowie mieszkają w tym samym domu.
Przydałby się nam ten wypad,bo mąż ciężko pracuje i nie pamiętam kiedy mieliśmy choć trochę czasu tylko dla siebie.
Ja mam problemy z jelitami i też takie 2 dni podładowałoby moje akumulatory.
Do Czech mamy raptem 60 km.
Rozum mówi żeby jechać,serce nie chce dziecka zostawiać.
Majka babcię uwielbia i vice versa.
Ale mała ma tylko 2 latka.
Czy któraś z Was miała taką sytuację?
Co robić?

35 odpowiedzi na pytanie: co robić-wyjazd bez dziecka

  1. jechac – dajcie dziecku odpocząc!!

    • podpisuję sie pod Bruni

      co innego jakby babcie widziała raz na jakis czas
      ale skoro tak sie uwielbiaja to mała nawet pewnie nie odczuje Waszego braku

      ja jak wyjeżdzałam zawsze ryczałam
      ale dziecko odwracało sie ode mnie i z taka radościa biegło do dziadków, ze nie mialam juz potem wyrzutów

      • jechać i dobrze się bawić

        • Zamieszczone przez pipipi
          Mętlik mam nieziemski w głowie i nie wiem co robić?
          Mąż proponuje mi wyjazd do Czech na 2 dni-tzn. w piątek wieczorem wyjazd a w niedzielne popołudnie powrót do domu.
          Chcemy wybrać się bez córci-taki weekend tylko dla nas dwojga.
          Majką w tym czasie zajmie się babcia, z którą mała jest codziennie,bo teściowie mieszkają w tym samym domu.
          Przydałby się nam ten wypad,bo mąż ciężko pracuje i nie pamiętam kiedy mieliśmy choć trochę czasu tylko dla siebie.
          Ja mam problemy z jelitami i też takie 2 dni podładowałoby moje akumulatory.
          Do Czech mamy raptem 60 km.
          Rozum mówi żeby jechać,serce nie chce dziecka zostawiać.
          Majka babcię uwielbia i vice versa.
          Ale mała ma tylko 2 latka.
          Czy któraś z Was miała taką sytuację?
          Co robić?

          Ja marzę o takim wyjeżdzie. Ani chwili bym się nie zastanawiała.:)
          Dziecko sobie poradzi, to tylko dwa dni.
          Przecież często zdarza się, że mama rodzi i leży w szpitalu z drugim dzieckiem,a to pierwsze jakies traumy z tego powodu nie ma.
          A to jest np 8 dni rozłąki

          • Ja właśnie w miniony weekend zostawiłam moją prawie 2,5-latkę pod opieką babci, którą widuje raczej sporadycznie (raz na dwa miesiące), bo mieszka dość daleko (za to często rozmawiają przez telefon) i muszę powiedzieć, że moje dziecko było pod świetną opieką, świetnie się bawiło, a nawet nauczyła się nowego wierszyka, a my w tym czasie byliśmy na weselu w innym mieście (wraz z noclegiem) i obiadem dnia następnego. Do domu wróciliśmy w niedzielę późnym wieczorem kiedy mała już spała. Była to jej pierwsza w życiu noc bez mamy i ogólnie pierwszy taki długi pobyt pod opieką kogoś innego niż rodzice. Tak jak ty bałam się o to jak N. zareaguje, ale było wszystko dobrze. Mam nadzieję, że Was też dziecko mile zaskoczy:).

            • Jechać i nie martwić się.
              To tylko 2 dni, a dziecko nie zostaje z obcymi tylko z dobrze znaną i kochaną babcią.
              Takie wyjazdy bez dziecka zawsze bardziej stresują rodziców niż dzieci.

              Miłego wypoczynku życzę

              • jechac absolutnie!

                • Na weekend pojechałabym, na dłużej NIE :).

                  • Zamieszczone przez pipipi
                    Mętlik mam nieziemski w głowie i nie wiem co robić?
                    Mąż proponuje mi wyjazd do Czech na 2 dni-tzn. w piątek wieczorem wyjazd a w niedzielne popołudnie powrót do domu.
                    Chcemy wybrać się bez córci-taki weekend tylko dla nas dwojga.
                    Majką w tym czasie zajmie się babcia, z którą mała jest codziennie,bo teściowie mieszkają w tym samym domu.
                    Przydałby się nam ten wypad,bo mąż ciężko pracuje i nie pamiętam kiedy mieliśmy choć trochę czasu tylko dla siebie.
                    Ja mam problemy z jelitami i też takie 2 dni podładowałoby moje akumulatory.
                    Do Czech mamy raptem 60 km.
                    Rozum mówi żeby jechać,serce nie chce dziecka zostawiać.
                    Majka babcię uwielbia i vice versa.
                    Ale mała ma tylko 2 latka.
                    Czy któraś z Was miała taką sytuację?
                    Co robić?

                    My wyjechaliśmy pierwszy raz na 3 dni jak Ola miałą właśnie niecałe 2 lata.
                    I prawda jest taka, że to ja bardziej przezywałam niż ona. Jak twoja córcia z babcią się uwielbiają to nawet się nie zastanawiaj. Jej też się należy “urlop”od rodziców:) Niech ją babcia troche porozpieszcza:) A wy się dobrze bawcie:)
                    Nic tylko pozazdrościć:)

                    • adam mial trzy lata, alek rok, kiedy pojechalismy z mezem na targi pracy do londynu zostawiajac chlopaki z opiekunka na piec dni

                      przezyly

                      co wiecej, nauczyly mnie raz na zawsze, ze to barzdiej ja potrzebuje ich do szczescia, niz oni mnie

                      • na dwa dni? JECHAC, JECHAC, JECHAC! Dwa dni bez Ciebie sie dziecku nic nie stanie a Wy z mezem macie okazje spedzic milo czas. Przy tygodniu czy dluzej to pewnie mialabym jakies rozterki ale dwa dni, jak tylko by mi ktos dzieci wzial, o jade chocby jutro

                        • Jechać !!!

                          Nie zostawiasz jej na miesiąc 🙂
                          Zu pierwszy raz sama została na tydzień gdy miała 10m-cy i żyje

                          • Skoro mała zostaje z zaufaną osobą, którą bardzo dobrze zna to jedźcie bez obaw. Doceń męża propozycję 🙂

                            • jasne że jechać 🙂

                              • Zamieszczone przez pipipi
                                Mętlik mam nieziemski w głowie i nie wiem co robić?
                                Mąż proponuje mi wyjazd do Czech na 2 dni-tzn. w piątek wieczorem wyjazd a w niedzielne popołudnie powrót do domu.
                                Chcemy wybrać się bez córci-taki weekend tylko dla nas dwojga.
                                Majką w tym czasie zajmie się babcia, z którą mała jest codziennie,bo teściowie mieszkają w tym samym domu.
                                Przydałby się nam ten wypad,bo mąż ciężko pracuje i nie pamiętam kiedy mieliśmy choć trochę czasu tylko dla siebie.
                                Ja mam problemy z jelitami i też takie 2 dni podładowałoby moje akumulatory.
                                Do Czech mamy raptem 60 km.
                                Rozum mówi żeby jechać,serce nie chce dziecka zostawiać.
                                Majka babcię uwielbia i vice versa.
                                Ale mała ma tylko 2 latka.
                                Czy któraś z Was miała taką sytuację?
                                Co robić?

                                :), za dwa tygodnie jedziemy z mężem na tydzień do Egiptu, sami…

                                cieszę sie strasznie i już nie mogę doczekać, tego, że w końcu odetchnę i odpocznę, mała zostaje z moimi rodzicami, juz nie raz tak było, chcemy sami spędzić ten czas, lecz przyznam, że trudniej jest zostawić takie 2,5 letnie słoneczko niż jak miała 9 m-cy…

                                • Dziewczyno, pakuj się i jedź.
                                  TO TYLKO 2 DNI:)

                                    • Zamieszczone przez pipipi

                                      Ale mała ma tylko 2 latka.

                                      Ma aż 2 lata!
                                      Jechać i to już!!!

                                      PS. Miłego wypoczynku!

                                      • Zamieszczone przez Devilry

                                        Zu pierwszy raz sama została na tydzień gdy miała 10m-cy i żyje

                                        Moja miała 9 m-cy jak my fruuu na 2 tygodnie pod palmy:D, tez żyje i ma się całkiem dobrze…

                                        • to TYLKO 60 km
                                          to TYLKO 2 dni
                                          jedzcie wyśpijcie sie wypocznijcie i cieszcie sie sobą.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: co robić-wyjazd bez dziecka

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general