Dziewczyny, moze Wy na cos wpadniecie, bo my z mezem juz zupelnie zglupielismy.
Jakies dwa tygodnie temu Amelia miala na czole cos jakby oparzenie pokrzywa lub taki odczyn, jak po ugryzieniu komara. Babelek i na okolo czerwone. Po ok. 20 min. jej to zniklo. Troche sie dziwilismy, co ja moglo ugryzc lub oparzyc w domu w srodku zimy, ale w koncu dalismy spokoj.
Dzis pojawilo sie znowu. Jedno oparzenie na czole i z dziesiec takich babelkow na raczce.
Sa jakies parzace kwiaty doniczkowe?
Macie jakis pomysl, co to moze byc?
Dziekuje za kazda odpowiedz!
Bożka i Amelia
11 odpowiedzi na pytanie: Cos parzacego?
Re: Cos parzacego?
To pokrzywka czyli ostra reakcja alergiczna
smoki, Dawidek i Michał
Re: Cos parzacego?
Jesli nie mas zwierzat, ktore moga miec pchly, to moze jest to pokrzywka….
Re: Cos parzacego?
To moze byc uczulenie na cos co zajdla.
Unas bylo podobnie wygladalo jak poparzenie pokrzywa pojawialo sie i znikalo. Podalam Benadryl i po 2 dniach bylo po wszystkim.
Irena i Dzieciaki
Pokrzywka!
Dziekuje za podpowiedz! Nie slyszalam o pokrzywce, ale wlasnie juz sie doszkolilam… To musi byc to! Tym bardziej, ze Amelii zrobily sie tez czerwone policzki. I chyba wiem tez na co ta alergia! Podejrzewam maliny…
Bożka i Amelia
Re: Cos parzacego?
Może po jabłkach pomidorach, zaobserwuj może po jakimś jedzeniu. Moja teściowa mówiła,że jak maz był mały to tak reagował na pomidory
Re: Cos parzacego?
U nas jeszcze 3 tygodnie temu pojawiały się komary. Nie mam pojęcia skąd się wzięły, widocznie musiały się gdzieś w domu wykluwać… Może jednak coś ją ugryzło?
Kra+Wiktorek(2.2l)+Marcelek(5.5m)
Re: Cos parzacego?
A te oparzenia pojawiają się po nocy, czy o dowolnej porze dnia? Bo jeśli po nocy to ja bym poszukała gniazda pluskiew (składają jaja w marcu więc masz czas na wybicie).
Biedronki też podobno gryzą (ja w domu znalazłam ostatnio kilka).
Pozdrawiam,
Re: Cos parzacego?
Pojawiaja sie o dowolnej porze dnia.
Ta pokrzywka mnie przekonala, ale juz druga osoba mi mowi o tych pluskwach, wiec tez sprawdze, chociaz wydaje mi sie to zupelnie nieprawdopodobne.
Bożka i Amelia
Re: Cos parzacego?
Mnie czasami pojawia nagle taki swędzący pęcherzyk, jakby mnie coś ugryzło. Swędzi chwilę wsciekle, po niedługim czasie znika. Co to jest pluskwa, gdzie tego szukać? Może to “coś” mnie gryzie? Aczkolwiek dzieje się to bardzo sporadycznie i spotyka w naszej rodzince tylko mnie. Natomiast wystarczy jeden komar w domu, by Mati wyglądał jak w trakcie cięzkiej ospy…
Re: Cos parzacego?
No właśnie, co to za paskudztwo, jak tego szukać?
Dorota 08.08.04
[Zobacz stronę]
Moje doświadczenie z pluskwami
Doświadczenia mam (na szczęście, tfu tfu, odpukać itd.) niewielkie. Jakiś czas temu coś mi zaczęło gryźć Aśkę. To była już zima, wykluczyłam komary, miałam podejrzenia co do pcheł od zaprzyjaźnionego psa, ale bąble ewidentnie pojawiały się po nocy – nie codziennie, co kilka dni… Takie jak po komarach tylko bardziej czerwone. Zaczęłam bez przekonania oglądać łóżeczko – znalazłam 4 france pod materacykiem od spodu pod szczebelkami. Dookoła było pełno czarnych kropek (kupy?) i jedna zdechła (potem doczytałam że to nie była zdechła tylko one rosnąc zmieniają skórę. Od tego czasu (to było zaraz po świętach, czyli prawie miesiąc) spokój – mam nadzieję, że wyłapałam wszystkie. W internecie doczytałam, że składają jaja dopiero w marcu, więc może mi się udało…
Nie wiem w czym mogłam toto przynieść – akurat nie kupowałam żadnych mebli (podobno najszybciej w meblach tapicerowanych), jedyne co mi przychodzi do głowy to książki… Nie wiem.
Acha, ospałe toto było jak “muchy w smole”. I się nie ruszało – nie było trudno wyłapać. Ale podobno szybko się namnażają (jedna samica – około 500 młodych na sezon).
Pozdrawiam,
Znasz odpowiedź na pytanie: Cos parzacego?