Moja przyjaciółka jest w ciąży. W 7 tygodniu. Chciałaby już powiedzieć w pracy, ale obawiamy się czy to nie za wcze`snie czy do któregoś miesiąca pracodawca nie może jej jeszcze zwolnić (tak mi coś kołacze, że najlepiej zgłosić w pracy dopiero po 3 miesiącu). Bardzo Was proszę o poradę jak to faktycznie jest, bo jesteście bardziej na bieżąco! Z góry dziękuję!
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
13 odpowiedzi na pytanie: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Nie jestem na 100% pewna, ale wydaje mi się, że jeżeli jest zatrudniona na czas nieokreślony to w ogóle nie może jej zwolnić, nieważne w którym jest tygodniu.
Ale może niech odezwą się dziewczyny, które lepiej znają się na prawie pracy.
olencja i maleństwo (36 tydzień)
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
To zależy na jaki okres ma zawartą umowę. Jesli ma na czas nieokreslony to może powiedzieć w każdej chwili (ja np. powiedziałam w 6 tyg.) i pracodawca nie ma prawa jej zwolnić. Gdy ma się umowę na czas określony to wtedy po trzech miesiącach, ale szczegółów nie znam.
Pozdrawiam :o)
Ela + malutka kruszynka
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 t
Jesli jest to umowa na czas nieokreślony to może spokojnie powiedzieć teraz; z innymi umowami to nie jest chyba już tak ładnie. Czasami dobrze jest tak wcześnie powiedzieć – ja powiedziałam też ok. 6 tc, a 2 dni później byłam już wieziona przez swojego szefa do szpitala. W mojej sytuacji to było idelane rozwiązanie – nie musiałam się z niczego wówczas tłumaczyć (w ostatniej i niezręcznej chwili jak zaczęłam krwawić w pracy) i przygotowałam pracodawcę do ew. odejścia wcześniej (zwłaszcza, że pierwszą ciążę poroniłam i nie wiedziałam co teraz będzie). Inna sprawa to to, że miałam i mam dość wyrozumiałe szefostwo – ale to już inna sprawa.
pozdrawiamy,
Kasia i Zosia
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Ja powiedzialam w 9tym tygodniu z usmiechem na twarzy i śmiałą deklaracją że pewnie będę w pracy do 7 miesiąca :). I tydzien później zadzwonilam do tej samej pani dyr do domu wieczorem ze szpitala :(. Dobrze ze wiedziala. Ze nie musialam sie tlumaczyc o takich sprawach przez telefon.
A jak to jest z umowami? tak jak mowia dziewczyny: przy u. Na czas nieokreslony nic jej nie moga zrobic az do konca macierzynskiego. Ale przy tych krotkich umowach (sama mam do konca sierpnia 2004) to niekoniecznie. Wiec szukajcie dalej. Ale tak czy siak – ciezarnej zwlaniac sie nie powinno – to sprzeczne z konstytucja :))
Baby+bąbel
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Ja od 6tc byłam na L4. Nie jestem pewna, ale jeśli Twoja kumpela ma umowę na czas określony, która kończy się przed rozwiązaniem, to ulega ona przedłużeniu, tylko teraz zabij mnie: albo do dnia porodu, albo do końca macierzyńskiego.
Podaję Ci nr gg do bardzo sympatycznego pana, który udziela porad prawnych: 175102. Znalazłam go na jakiejś stronie w necie, trudni się tym zawodowo, więc śmiało go się pytaj, jak będzie dostępny na pewno odpowie!
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Jeżeli Twoja przyjaciółka ma umowę na czas nie określony to może już powiedzień, wtedy jest już chroniona od poczęcia dziecka. Natomiast jeżeli ma umowę na czas określony to chroniona jest dopiero po 3 miesiacach ciązy, czyli musi się wstrzymać i powiedzieć dopiero po 3 m-cu ciąży.
pozdrawiam
Młoda i dzidzia 05.06.2004
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Ja polecam telefon do PIP-u.
Tam powiedzą czego ewentualnie mozna sie spodziewac.Wszystko przeciez zalezy od umowy i wielu innych czynników a przepisy ciągle sie zmnieniają.
Mysle ze to najbardziej wiarygodne źródło
Pozdrawiam
Jusi i Kwiecinka 🙂 04.04.04
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Prawo pracy chroni zatrudnione kobiety w ciąży. Jeżeli pracują one na podstawie umowy trwającej dłużej niż 1 miesiąc, która miałaby ulec rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, umowa ta przedłuża się automatycznie do dnia porodu.
Link do strony:
Buziaczki
Edysia z dzidzią
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
i jeszcze jedna ważna rzecz: jeśli któraś z dziewczyn dostanie wypowiedzenie a potem okaże się że jest w ciąży (w okresie wypowiedzenia) to wypowiedzenie jest bezskuteczne (czyli niewazne) az do porodu
Jednoskrzydla
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Dziewczyny wylozyly juz prawo pracy, wiec nie bede sie powtarzac. Ja bym jednak nie mowila, bo z moich osobistych doswiadczen (niestety poronilam za pierwszysm razem w 12 tygodniu) najtrudniejsza rzecza bylo powiadomic wszystkich, ze ciaza jest juz nieaktualna. A i tak zdarzyla mi sie przykra sytuacja. Na urodzinach kolegi z pracy pociagalam alkohol (bylo juz pare tygodni po poronieniu), a tu podchodzi do mnie inny kolega (o ktorym bym nie przypuszczala, ze wiedzial o mojej ciazy, bo powiedzialam wlasciwie tylko szefowie i paru zaufanym osobom, proszac, zeby poczekaly jeszcze z oficjalnym rozglaszaniem) i przy calym tlumie ludzi rzuca do mnie tekst: “Tos ty taka wyrodna matka, alkohol pijesz w ciazy!”. Mozecie sobie wyobrazic, jak sie wtedy poczulam. Oczywiscie sytuacja wyglada troche inaczej, gdy praca jest ciezka. Wtedy warto powiedziec najblizszemu zwierzchnikowi.
Bozka i Amelia 21/03/04
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Przesyłam ci przepisy Kodeksu Pracy dotyczące pracownicy w ciąży.
Art. 177. § 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
§ 2. Przepisu § 1 nie stosuje się do pracownicy w okresie próbnym nie przekraczającym jednego miesiąca.
§ 3. Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu.
§ 3[1]. Przepisu § 3 nie stosuje się do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy.
§ 4. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego może nastąpić tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy. Pracodawca jest obowiązany uzgodnić z reprezentującą pracownicę zakładową organizacją związkową termin rozwiązania umowy o pracę. W razie niemożności zapewnienia w tym okresie innego zatrudnienia, pracownicy przysługują świadczenia określone w odrębnych przepisach. Okres pobierania tych świadczeń wlicza się do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze.
Widzisz więc, że wszystko zależy od tego, jaka jest umowa o pracę.
Pozdrawiam
Bożena i Franek 01.04.2004
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
Wiem, że od skończonego 13 tygodnia ciąży kobieta jest już pod ochroną i pracodawca nie ma prawa jej zwolnić! pozdrawiam!
Asia + Mateuszek (11.05.04)
Re: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)
A dlaczego od 13 tygodnia? Bardzo mnie to interesuje…
GUSIA2004 + Maleństwo 08.06.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy już można powiedzieć o ciąży w pracy? (7 tc)