Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

Witam !

Postanowiłam rodzić w IMiD na Kasprzaka i zastanawiam się czy któraś z was też zdecydowała się na ten szpital.

Słyszałam że noworotki mają tam super, gorzej z mamami.

Może macie jakieś info na temat tego szpitala, a może któraś z was ostatnio tam rodziła?

aga

13 odpowiedzi na pytanie: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

  1. Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

    Ja będę rodziła w IMiD, ale dopiero w czerwcu. Rodziłam tam córeczkę dokładnie dwa lata temu i byłam bardzo zadowolona z lekarzy, umiarkowanie zadowolona z położnych i niezadowolona z warunków “bytowych”. Zdecydowałam się tam znowu rodzić, bo chodzę do ginekolog z IMiD i ponieważ to będzie moja trzecia cesarka, więc w razie komplikacji jestem pewna, że lekarze poradzą sobie i ze mną i z dzieckiem. Polecam wykupienie pojedynczego pokoju po porodzie – wygodnie i położne od razu stają się bardziej pomocne.

    Mira + Ania (12.01.2003) + Jaś (24.06.1996) + Lilu (06/07 2005)

    • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

      Tak właśnie słyszałam, że warunki nie są najlepsze. Nawet lekarz który tam pracuje to potwierdził, ale stwierdził że jakby coś się działo z maleństwem to opieka jest najlepsza. A to dla mnie najważniejsze.

      Przemyślę wykupienie pokoju pojedynczego po porodzie.

      A do jakiej ginekolog chodzisz. Bo ja muszę się wybrać teraz na kilka wizyt i mam dylemat którego ginekologa wybrać?

      aga

      • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

        Ja tam rodziłam w kwietniu zeszłego roku – KOSZMAR! Jeśli tylko masz mozliwość wyboru innego szpitala – wybierz.
        Może miałam też trochę(!) pecha, bo rodziłam w “szczycie powakacyjnym”, ale nie miałam możliwości wykupienia ani pojedynczej sali po porodzie, ani osobnej do porodu (za to leżałam na niej po porodzie… z 2 innymi dziewczynami).
        Jedynym plusem jest, że wszystko tam jest darmo (asysta męża, znieczulenie…), ale za to nie można mieć swojej położnej, a te z przypadku – na 4 które się mną zajmowały (długo rodziłam), tylko jedna była ludzka, reszta to jakieś psychopatki. Może się to zmieniło, ale jak ja rodziłam był zakaz dyrekcji.
        Mam ukochaną panią doktor, która tam pracuje i dlatego tam poszłam rodzić, ale następnym razem pięknie ją przeproszę i poszukam innego szpitala… Niestety. Za to leżałam tam na patologii i tą szczerze polecam! Ale porodówkę i położnictwo moge tylko odradzić. Jak chcesz znać drastyczne szczegóły to pisz na priv.
        Pozdrawiam,

        Nie wiem co miał na myśli lekarz mówiąc, że noworodki mają tam super – obok mnie leżała dziewczyna po cesarce – rodziła rano dziecko dostała wieczorem – rozpłakane, roztrzęsione… Okazało się, że cały dzień go nikt nie nakarmił…

        • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

          Chodzę do dr Jędrzejczak, ale prywatnie na Bemowie, bo ona nie przyjmuje w przychodni w IMiDzie (jest tylko lekarzem dla pracowników). Zdecydowałam się chodzić do niej, bo wydaje mi się świetnym specjalistą, jest sympatyczna i wszystko potrafi dobrze wyjasnić. Poza tym robiła mi drugie cesarskie cięcie, po odklejeniu się
          przedwczesnym łożyska w 34 tygodniu i naprawdę czułam, że jestem w dobrych rękach, dziękowałam Bogu, że ona jest właśnie na dyżurze, bo poznałam ją już wczesniej jak leżałam na patologii. Ja oboje swoje dzieci urodziłam przedwcześnie i dlatego rodzę na Kasprzaka, bo wiem, że tam mogą udzielić każdej pomocy dziecku na miejscu i nie wywiozą go do innego szpitala, co zdarza się w innych bardzo przyjaznych, ale mniej kompetentnych.

          Mira + Ania (12.01.2003) + Jaś (24.06.1996) + Lilu (06/07 2005)

          • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

            Okropne rzeczy pisze, aż się przeraziłam! Ja rodziłam w 2003 i mam zupełnie inne wspomnienia – patologia była okropna, myślałam, że tam umrę, a po porodzie odmieniło się o 180 stopni. Położna, która się mną zajmowała po porodzie była bardzo miła, a o dziecko byłam absolutnie spokojna. Fakt, że nie było tłoku, jak czekałam na cesarkę na sali porodowej, bo musiałam by podłączona do KTG, to przez większość czasu byłam sama.

            Mira + Ania (12.01.2003) + Jaś (24.06.1996) + Lilu (06/07 2005)

            • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

              witam ja tez chciałam rodzic w IMiD, ale po pobycie w grudniu na potologi zrezygnowałam. Przez cala ciąze chodziłam tam do lekarza i bylam niezadowolona mówiłam sobie ze to dla dobra dziecka ze tam jest taka dobra opieka itd rzeczywistosc okazała sie inna i jak mozesz to wybierz inny szpital IMiD jest bardzo przereklamowany.

              • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

                Dzięki wam dziewczyny za wszystkie posty.

                Szczerze powiedziawszy już teraz zgłupiałam i nie mam zielonego pojęcia co zrobić a termin goni.
                Nic to, jutro pojadę tam i się rozejrzę.

                Pozdrawiam bardzo gorąco

                aga

                • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

                  Ja powiem Ci tak…Zależy czego oczekujesz od szpitala…Jeśli nowiutkich, kameralnych sal, pielęgniarek i położnych na każde zawołanie to tego tam nie znajdziesz. Szpital boryka się z dużymi problemami. Leżałam tam na patologii 10 dni (wypisałam się na własne żądanie, bo nie mogłam dłużej znieść ciągle zapchanych odpływów prysznica i wody po kostki w łazience czy wogóle braku ciepłej wody), przedpotopowej apartatury do KTG, pielęgniarki która jako jedyna z 4 miała problemy ze znalezieniem u mnie tętna dziecka i gniotła mi brzuch ile wlazło itd. Koszmarnie działało mi to na psychikę…
                  W dodatku dwa razy trafiałam przedwcześnie na porodówkę i akurat leżałam w pojedynczych salach: jedna ma ściany w kolorze wściekłego różu, druga jest fioletowa (ta już tak nie daje po oczach). Co nie zmienia faktu, że wróciłam tam, żeby urodzić dziecko. Miałam nagłe-cc, opieka po była fantastyczna, na sali poporodowej byłam z 4 innymi dziewczynami, ale czy to jest jakiś mankament? W końcu wszystkie jesteśmy tam z tego samego powodu?? O każdym szpitalu można powiedzieć coś dobrego i coś złego. Ja nie wymagam zbyt wiele od publicznej służby zdrowia, ale zaufałam lekarzom z IMiDz i mnie ani mojego dziecka, którego życie było zagrożone nie zawiedli.
                  Ja osobiście jeśli miałabym teraz wybierać szpital powtórnie wybrałabym IMiDz.

                  Wioletta i Tomek (13 m-cy)

                  • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

                    Dzięki Nena za utwierdzenie mnie w moich przekonaniach. Ja nie oczekuję warunków jak w hotelu, przecież zawsze mogę sobie wynająć oddzielną salę poporodową i mieć konfortowe warunki.

                    Dla mnie najważniejsze jest dobro dziecka, a z tego co się orientuję lekarze w IMiD są odpowiednio wykwalifikowani i na pewno w sytuacji zagrażającej życie sobie poradzą.
                    Na szczęście moja ciąża przebiega prawidłowo i mam nadzieję że nie będę musiała korzystać z ich usług, ale wolę dmuchać na zimno.

                    Pozdrawiam cieplutko
                    aga

                    • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

                      Ja właśnie śmiem twierdzic, że moje dziecko urodziło się niedotlenione, z 5 pkt apgar własnie przez niekompetencję lekarzy i położnych (stwierdziła to zreszta lekarka, która odbierała poród). Skończyło się to awanturą, którą (podobno) zrobiła poprzedniej “zmianie”, ale co mi z tego… Na szczęście Aśka była duża, zdrowa, donoszona i trudy porodu nie wywarły na niej wrażenia (przynajmniej teraz tak to wygląda), ale co się stresowałam to moje…
                      Ja już na pewno nie będę rodzić bez “własnej” położnej i zaufanego lekarza.
                      Podobno dużo lepiej wygląda porodówka dla wcześniaków… Ale to zdaje się inny budynek…
                      Pozdrawiam,

                      • Re: Czy któras´ be˛dzie rodzic´ na Kasprzaka w IM

                        Witam!

                        Ciesze sie, ze pojawil sie ten watek (porodu w IMiDz)… ja co prawda dopiero na maj mam termin, ale juz powoli zaczynam sie zastanawiac jak i gdzie… Jeszcze do nie dawna, myslalam ze instytut jest godzien zaufania itd, ale po przeczytaniu wielu roznych wypowiedzi smiem watpic. A od tego roku NIE JEST juz za darmo!!! Porod rodzinny, znieczulenie itp – ODPLATNIE! Opieka przed porodowa, nie najlepsza w przych. przy szpitalnej…
                        Tak wiec juz sama nie wiem… Ale oczywiscie co osoba, to opinia… Zycze dobrego wyboru 🙂 i duzo zdrowka…

                        Pozdrawiam (y)

                        • Po wizycie w IMiDz

                          Kilka dni temu pojechałam do Instytutu, aby przyjrzeć mu się bliżej. Nie rozczarowałam się, wręcz przeciwnie. Obsługa (położne) bardzo miłe, na korytarzach czyściutko i przyjemnie.

                          Może sale poporodowe nie należą do najwyższego standartu, ale zawsze można wynająć sobie oddzielną za dodatkową opłatą 250zł/dobę – w końcu nie rodzimy co roku:-))), więc można pozwolić sobie na odrobinę luksusu:-)))

                          Tak teraz wprowadzony jest cennik i za poród rodzinny i zzo się płaci, ale w innych szpitalach praktykuje się to od dawna.

                          Pozdrawiam
                          aga

                          • Re: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

                            Aniu właśnie dlatego napisałam, że w stosunku do każdego szpitala można powiedzieć coś dobrego i coś złego. Tomek też urodził się z niedotlenieniem, też dostał tylko 5pkt potem 7. Szybka decyzja o cc w czasie gdy tętno spadało poniżej 90 uratowała mu życie, dlatego ja uważam IMiDz za dobry szpital.
                            Na porodówce dla wcześniaków na szczęście nie musiałam być, ale to prawda, że jest w innym budynku (wogóle oddział ten wczesnej patologii ciąży jest podobno dużo lepiej wyposażony i przyjemniejszy (jeśli tak można powiedzieć o szpitalu;).

                            Pozdrawiam

                            Wioletta i Tomek (13 m-cy)

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Czy któraś będzie rodzić na Kasprzaka w IMiD?

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general