czy ktoś pamięta?-nieaktualne pytanie

witam wszystkich forumowiczów mam takie pytanie otóż kiedyś bodajże przed wakacjami któraś dziewczyna zamieściła na forum bardzo ładną opowieść, przeczytałam ją przypadkowo a dotyczyła ona marzenia o wyjeździe do Holandii. Jednak opowieśc ta była tylko metaforą czy też miała na celu przekazaniu czytelnikowi pewnej mądrości, słowa otuchy. O ile pamietam to zawarte w tej opowieści były słowa pocieszenia dla kogoś kto stracił dziecko lub nie może go mieć.Jeśli ktoś pamięta lub był autorem tego postu proszę mi go wysłać gdyż chciałabym tą opowiastkę przekazać mojej smutnej przyjaciółce.

MAŁGOŚ, OLA (16.12.01) i WERONIKA (23.05.03)

Edited by olinka on 2003/10/24 15:53.

6 odpowiedzi na pytanie: czy ktoś pamięta?-nieaktualne pytanie

  1. Re: Czy ktoś pamięta?

    czy oto ci chodzi:
    cytat:
    “Kiedy planuje sie miec dziecko, to jest tak jakby sie planowalo wspaniale wakacje do Wloch. Po miesiacach oczekiwania ten dzien nadchodzi. Samolot laduje. Stewardesa przychodzi i mowi:
    “Witamy w Holandii.”
    “W Holandii?” – pytasz.
    “Jak to w Holandii? Ja mialam leciec do Wloch! Ja powinnam byc we Wloszech! Cale zycie marzylam o wyjezdzie do Wloch!”
    Ale byla zmiana planu lotu. Samolot wyladowal w Holandii i tu musisz zostac. Najwazniejsze, ze nie zabrano cie do jakiegos okropnego, brudnego miejsca, pelnego zaraz, glodu i chorob. To jest po prostu inne miejsce. Musisz kupic nowy przewodnik. Musisz nauczyc sie nowego jezyka. I spotkasz wiele osob, ktorych gdzie indziej bys nie spotkala.
    To jest po prostu inne miejsce. Jest powolniejsze. Mniej rzucajace sie w oczy niz Wlochy. Po jakims czasie, kiedy zlapiesz oddech i rozejrzysz sie dookola, zauwazysz ze Holandia ma piekne wiatraki, Holandia ma tulipany. Holandia ma nawet Rembrandty.
    Ale kazdy, kogo znasz, jest “zajety” wyjazdami do Wloch, i wszyscy chwala sie, jak wspaniale spedzili czas we Wloszech. I do konca zycia Ty bedziesz mowic: “tak, ja tam mialam pojechac; ja tak planowalam.”
    Ale jezeli spedzisz cale swoje zycie, uzalajac sie od tego, ze nie pojechalas do Wloch, nie bedziesz miec czasu, aby docenic piekno i osobliwosc Holandii.”

    Ela z Oskiem (26.04.2003r.)

    • Re: Czy ktoś pamięta?

      chyba w tej opowiesci chodzi o to, ze ktoś czekał na chłopca, albo dziewczynkę, a dziecko jest innej płci…
      szkoda, ze nie znałam tego, jak płakałam ze nie będzie dziewczynki:) ale mi hormony ciążowe musiały wariować:)

      • dzięki

        bardzo dziekuję że odnalazłaś dla mnie ten post teraz po przeczytaniu go dokładnie, myślę że chyba faktycznie dotyczy on nie tyle rozczarowania stratą czy niemożnośćią bycia mamą lecz oczekiwania innej płci dziecka jak zresztą zasugerowała koleżanka

        MAŁGOŚ, OLA (16.12.01) i WERONIKA (23.05.03)

        • Re: dzięki

          Ja bym nie powiedział że dotyczy ono głównie płci dziecka. To zależy kto jaki ma problem. Ta opowiastka sama się dopasowuje. Przypominam sobie czasy kiedy przez 5 lat walczyłam o dziecko. Wydawało mi się że jest to marzenie niemożliwe. Całe moje życie toczyło się tylko torem rozczarowania że moje koleżanki mają już dzieci a ja nie. Byłam wiecznie nieszczęśliwa, nawet jeśli przytrafiało mi się coś dobrego nie widziałam tego. Myślę że gdybym wcześniej znała to opowiadanie nie straciłabym 5 lat na użalanie się nad sobą. Myślę że niezależnie od przyczyna jaka trapi Twoją przyjaciółkę możesz jej zacytować je. Myślę że jest bardzo mądre i stawiające na nogi. Pozdrawiam.
          Ps Jeżeli Twoja koleżanka ma problem z zajściem w ciąże polecę swojego lekarza. Tylko daj cynk na priva. Pozdrawiam

          AGAK + Izunia (26.05.2003)

          • Re: Czy ktoś pamięta?

            Nie wiedziałam…

            • Re: dzięki

              Z tego co ja pamiętam, to nie o płeć tu chodziło. Chodziło w tej opowieści o urodzenie dziecka niepełnosprawnego np. z porażeniem mózgowym.

              Ada i Juliuszek 17.07.2003

              Znasz odpowiedź na pytanie: czy ktoś pamięta?-nieaktualne pytanie

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general