Róznie bywało z moim chudzinkiem… no ale teraz ma 7 miesięcy, zabek się przebił, kupka ruszyła więc nie zalega, nie marudzi, spi ładnie az do ok.5 nad ranem… a ile je? pokusiłam się po wczorajszym chudym dniu o pełen zapi z dzisiejszego:
uwaga….
kaszka – 80 ml
sok – 50 ml (wyjatkowo, bo zazwyczaj nawet nie rusza)
deserek – 130 ml
mleko – 90 ml
kaszka na dobranoc – 90 ml
razem: 440 ml na takie duze i aktywne dziecko
i to koniec, to jest cały dzień… (w nocy wypije gora 70 ml mleka) żadnej z tych rzeczy nie zjadł za jednym zamachem, szczególnei mleko i deserek były sączone… miałam podać obiadek, ale od południa do wieczora (!) jadł deserek na raty…
Czy Wasze dzieci kiedykolwiek tak miały? 🙁 martwie sie, bo potrafil jesc juz po 180 – 200 ml kaszki
a teraz widze, ze ma ciemniejszy nieco mocz i troche podkrążone oczka
ale jak muwmuszac, przecoez to go zniechęci
czasami postawie wszystko razem, nie chce nic, wiec to nie o to chodzi ze czegos nie lubi…
10 odpowiedzi na pytanie: Czy ktoś tyle je? :-((((
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
To chyba rzeczywiście mało ale z drugiej strony skoro jest wesoły, ładnie śpi, jest aktywny to chyba wszystko OK.
Spróbuj może jakąś zupkę z mięskiem – może to mu zasmakuje.
Słyszałam też że czasami anemia objawia się brakiem apetytu, może zrób badanie krwi, łatwo wtedy temu zaradzić a może i apetyt by się polepszył.
Pozdrawiam
Iwona i Majka (07.05.02)
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
…Igor teraz je jeszcze mniej:(… Ale to pewnie przez tą gorączkę i ząbkowanie…choć na codzień też niewiele więcej…. Nie wiem ile mleka zjada z cycusia ale raczej nie więcej niś 70-80 ml, a karmię go jakieś 6 razy na dobę + zupka + czasmi soczek albo 1/2 słoiczka deserku….myślę, ze taki Matiego urok i nie musisz się zamartwiać… Nie kazdy musi przeciez być pulpecikiem… A badania krwi i moczu robilaś? co mówi pediatra?
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
ze to jest w normie… tzn tycie, bo ile je – tego nie wie
niestety nie mialam szansy byc z dzieckiem u szczepienia, był tylko mój mąż… moze nie umial sie tak dopomniec o badanie jak ja
krwi nie badalismy
mocz dawno temu – był ok (wtedy tez jadł nieduzo i miałsluz w kupkach na dodatek)
ja rozumiem, ze on nie musi byc gruby
ale ma wage w 10 centylu a wzrost powyzej 90
a mysle ze ten niski centyl jest dla dzieci bedacych jeszcze nizszymi
gdybybył krószy to by sie juz w siatce nie miescił chyba 🙁
i te jego wahania.. czasami potrafi zjesc duzo…
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
Ja wiem, ze on lubi to, co mu daję… poznję, gdy czegos nie akceptuje… kaszke uwielbia… A mimo to je coraz mniej
moje obiadki tez bardzo lubi… ech…
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
hmm, mój Damianek jest troszke starszy i jada dwa razy tyle co Twój Mati
…. ale od kilku dni nie chce pić mleczka na kolację i mnie to trochę niepokoi
ok 15 zjada zupkę za godzine deserek i więcej już nic nie chce a przesypia mi całe noce i budzi sie o 8 rano
nie wyglada na malucha któremu by coś dolegało
Ania i Damianek (13.01.2003) i Dzidzia co ma 11 tygodni.
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
Zrob badanie moczu. Tzn. posiew i oglone. Ja mam przeboje z bakteria coli i wiem ze dzieci tak wlasnie moga reagowac na cole. Ale pewnie to tylko takie dni, czego wam zycze,
pozdrawiam,
Beata i Filip 19,07,2003
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
adaśko też niewiele zjada. teraz wygląda to mniej-wiecej tak:
mleko – 120 w porywach 150ml
herbatka – 150ml
kaszka – 90-120ml mleka + 1,5-2 łyżki kaszki
rozwodniony soczek – 150ml
zupka – ok.180ml
reszta soczku + woda – 150ml
deserek (owocki/kisiel/budyń/serek) – ok.120-140ml
czasem herbatka – 150ml
mleko – max.180 (dzisiaj zrobiłam eksperyment z kleikiem ryżowym przez butlę i wypił może 140ml…..)
i to już są naprawdę rozsądne ilości w porównaniu z tym co kiedyś wyprawiał….. a gdzie te 3 porcje dziennie po 210ml, które wg producenta bebilonu powinno wcinać dziecko w jego wieku?! oprócz zupek i owocków oczywiście?! gdzie te 200ml kaszki, które pochłaniają inne chłopaki w jego wieku? gdzie te 210 mleka + kleik, który co wieczór pożera basiulec komanczery? nie mam słów… tylko herbatka i soczek znika błyskawicznie – pełna butla…..
ale nic mnie w adaśku nie niepokoi – jest żywy, wesoły, dobrze wygląda. jeśli mati też – nie ma powodów do niepokoju.
ale te podkrążone oczy skonsultowałabym z pediatrą. jednym z objawów anemii rzeczywiscie jest brak apetytu. najgorsze jest to, że maluchy z natury mają zaniżona hemoglobinę, więc badanie krwi nie zawsze jest miarodajne. doświadczony pediatra powiniem rozpoznać anemię po kolorze wnętrza powiek, paznokci, itp.
więc jesli coscięw wyglądzie mateuszka niepokoi – gnaj do lekarza, tak na wszelki…
pzdr,
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
myślę, że sie niepotrzebnie zamartwiasz. agulka jest mniej wiecej “rozmiarowo” podobna do Mateuszka. ja byłam na szczepieniu jak skończyła 7 miesiecy i pytałam lekarke czy jest w porządku (wypytałam dokładnie o eszystko). lekarka stwierdziła że naprawde nie ma sie czym martwic. jeśli tylko przybierają na wadze, to naprawdę nie jest powód do zmartwienia.
czytałam twoje posty o tym jak mateusz sie bawi a wiec jest wesołym pogodnym dzieckiem, nie martw się, wszystko jest w porządku.
jeśli jednak czujesz jakiś niepokój to wybierz się do lekarza i porozmawiaj, zapytaj.
pozdrawiamy 🙂
ania z agulką 04.03.03.
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
pewnie tp głupio zabrzmi, ale spróbuj go przegłodzić, a swoją drogą skonsultuj z lekarzem, chociaż dla spokojności…
pozdrawiam,
Kasia mama Kuby (24.01.03)
Re: Czy ktoś tyle je? :-(((
Dawid czasem ma tygodnie “diety” a czasem po prostu ŻRE :))
smoki i Dawidek (13 miesięcy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy ktoś tyle je? :-((((