Czy przesądy się sprawdzają?

Michał w środę miał swoje pierwsze urodziny, był totr, mnóstwo cukierków i goście oj wesoło było, ale czy powinno się wierzyć w przesądy chodzi o to że rozłożyliśmy przed małym różne rzeczy noi czekaliśmy co wybierze trwało to trochę ale wybrał długopis i zeszyt czy sprawdzają się takie przesądy? sami niewiemy, może Wy coś słyszałyście?
Ania i mały Michaś.

23 odpowiedzi na pytanie: Czy przesądy się sprawdzają?

  1. Re: Czy przesądy się sprawdzają?

    Ja kiedyś słyszałam o księdzu który w dzieciństwie wybrał różaniec….. Ale czy to jest prawda?
    Może wyrośnie z niego nauczyciel albo pisarz…. 🙂
    Pozdrawiam

    olamini

    • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

      w takim razie moja zostanie elektrykiem ;-)))))))

      ASIA MAMA EWY

      • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

        .. A moja pilotką…bo uwielbia piloty od telewizora…….. 🙂

        olamini

        • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

          moja jak widzi kabel to sie cala trzesie ;-)))) i to samo z pudelkiem po papierosach…;-))) wiec bedzie kopcic jak mama ;-(((

          ASIA MAMA EWY

          • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

            Jak to??????? To nie rzyciłaś jeszcze palenia? Przecież tak dobrze Ci szło.

            Kasia mama Pawełka.

            • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

              …. Nie udalo sie ;-(((( brak mi silnej woli… Nie wiem….. Nie palilam pare dni…..teraz wybieram sie na komputerowe pozbywanie sie nalogu…

              ASIA MAMA EWY

              • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

                Na czym to polega???

                Kasia mama Pawełka.

                • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

                  idziesz do gabinetu i tam zapalasz ostatniego papierosa podlaczonego do koputera… Ty tez jestes podlaczona do jakis kabelkow…dziwne … Ale dziala;-)

                  ASIA MAMA EWY

                  • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

                    dziwna ta metoda… to co, kiedy się tam wybierasz???

                    Kasia mama Pawełka.

                    • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

                      Wydaje mi się,że to wszystko to tylko wyłudzanie od ludzi pieniędzy. Moi znajomi stosowali przeróżne metody i nic,tylko wydawali pieniądze. Najważniejsza jest silna wola. Parę razy rzucałam i nic…Gdy zaszłam w ciążę od razu przestałam.I tak jest do dzisiaj,już ponad rok. Trzymam kciuki,by Tobie się udało.Asia

                      • Re: Czy przesądy się sprawdzają?

                        ja jednak mam zywe przyklady ze ona skutkuje… moja mama nie palila przez dwa mies(ale ona ma nalog…..jak smok pali…) moj kolega nie pali juz dwa lata…znam duzo takich przykladow…
                        a wbieram sie za dwa tygodnie..

                        ASIA MAMA EWY

                        • znacie jakieś przesądy?
                          mi babcia małża krzyczała żebym nie kupowała łóżeczka przed porodem.w sumie do tej pory nie wiem czemu
                          ponoc nie wolno będąc w ciąży patrzec przez wizjer bo dziecko bedzie miało zeza.
                          krzyczała mi też żebym nie wychodziła z dzieckiem na dwor przed ochrzczeniem
                          bo bedzie chorowało

                          dla mnie to bzdury. ale mój ojciec jak zobaczył kota na drodze to zatrzymywal sie i stal dopoki ktos go nie minął… i szybe prawą miał zawsze zaplutą… i jak wychodził z domu i czegos zapomnial to siadal, liczył do dziesięciu i dopiero mogł iśc dalej

                          • …i jeszcze nie przeglądać dziecko w lustrze a do wózka czerwona kokardka żeby nie zauroczyć…
                            dla mnie to również bzdury…

                            • Lepiej nie być przesądnym, bo to przynosi pecha!
                              To zdanie jest najlepszym podsumowaniem przesądów – dla mnie to też po prostu bzdury. I jak idzie czarny kot, to idę dalej i tyle. A podobno w Anglii czarny kot ma przynosić szczęście – ciekawe czy jak Anglik w Polsce zobaczy czarnego kota, to powinno to mu przynieść szczęście czy pecha –

                              • Bawić się przy takich wróżbach można świetnie, ale żeby w nie wierzyć? Ja bym była sceptyczna. Mają chyba takie same szanse spełnienia, jak te andrzejkowe, albo złapanie welonu…
                                Hehe, moją tez ciągnie do kabelków. Po tatusiu to chyba ma 🙂

                                • Zamieszczone przez qwe
                                  Wydaje mi się,że to wszystko to tylko wyłudzanie od ludzi pieniędzy. Moi znajomi stosowali przeróżne metody i nic,tylko wydawali pieniądze. Najważniejsza jest silna wola. Parę razy rzucałam i nic…Gdy zaszłam w ciążę od razu przestałam.I tak jest do dzisiaj,już ponad rok. Trzymam kciuki,by Tobie się udało.Asia

                                  Zgadzam się. Matka kolegi poszła w tym celu na rezonans, zapłaciła za niego chyba 500 czy więcej złotych. I jaka była jej pierwsza czynność po wyjściu z gabinetu? zapaliła papierosa. po chwili kolejnego… i tak pali do dziś. na mojego męża najlepiej podziałały… podwyżki cen papierosów ( no i ja). Przy każdym spotkaniu powtarzałam mu, że śmierdzi papierosami. po wspólnym zamieszkaniu zabroniłam palić w domu. teraz owszem, zdarza mu się zapalić, ale jest to jeden – dwa papierosy na tydzień ( kiedyś palił 2 paczki dziennie) – głównie do piwa.

                                  • Ale stary wątek, jak miło powspominać… Japan, Czarna…Olamini

                                    • Zamieszczone przez Marta
                                      znacie jakieś przesądy?
                                      mi babcia małża krzyczała żebym nie kupowała łóżeczka przed porodem.w sumie do tej pory nie wiem czemu
                                      ponoc nie wolno będąc w ciąży patrzec przez wizjer bo dziecko bedzie miało zeza.
                                      krzyczała mi też żebym nie wychodziła z dzieckiem na dwor przed ochrzczeniem
                                      bo bedzie chorowało

                                      dla mnie to bzdury. ale mój ojciec jak zobaczył kota na drodze to zatrzymywal sie i stal dopoki ktos go nie minął… i szybe prawą miał zawsze zaplutą… i jak wychodził z domu i czegos zapomnial to siadal, liczył do dziesięciu i dopiero mogł iśc dalej

                                      noooo to sie potnę
                                      – kupiłam łóżeczko przed porodem – cokolwiek by to miało oznaczać
                                      – patrzyłam przez wizjer – moje dziecko ma zeza
                                      – wychodziłam na dwó przed ochrzeczniem – dziecko chorowite (alergia, astma, oczy)

                                      pozostaje mi tylko
                                      bo do tej pory myslałam ze to uszkodzene geny po tatusiu

                                      • Nie wierzę w przesądy, ale jest w człowieku coś takiego, że boi się zapeszyć to dobre, co ma nadejść. Myślę, że jeśli nie dezorganizuje nam to zbytnio zycia, to wszystko ok, a jeśli bierze to nad nami górę, to już gorzej . Najwazniejsze to pozytywne nastawienie. Przenosi góry, prawda?

                                        • Zamieszczone przez Klucha
                                          noooo to sie potnę
                                          – kupiłam łóżeczko przed porodem – cokolwiek by to miało oznaczać
                                          – patrzyłam przez wizjer – moje dziecko ma zeza
                                          – wychodziłam na dwó przed ochrzeczniem – dziecko chorowite (alergia, astma, oczy)

                                          pozostaje mi tylko
                                          bo do tej pory myslałam ze to uszkodzene geny po tatusiu

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy przesądy się sprawdzają?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general