i tak czytam ze chwalicie sie swoimi dzieciaczkami /i to mlodszymi niz Agniesia/ ze pozbywaja sie tego niepotzrebnego balastu – pampersa
i pytam:
czy sa dwulatki i starsze chodzace w pampersach???
czy tylko moja Agniesia taka niezdyscyplinowana i bez pampersa ani rusz!!! co wiecej nie zawsze zawola ze chce kupe na nocnik!!! tj w scislosci rzadko kiedy o tym nas poinformuje!!!
a ja czekam, czekam…
sie doczekam??? czy moze juz powinnam zaczac panikowac ze cos jest nie tak???
23 odpowiedzi na pytanie: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Nie panikuj!
Mojej przyjaciółki synek chodził w pampersie do 3 roku życia, już myślała że go do przedszkola nie przyjmą… Nie pomagały prośby, zachęty, groźby nawet, płakał że nie i koniec. Była z nim u lekarza, była u psychologa, zaden nie dopatrzył się jakiegoś powodu dla którego malec by się bał nocnika.
I nagle miesiąc przed 3 urodzinami siadł sam, bez zachęty na nocnik i zrobił siusiu, raz drugi trzeci, kupka i tak sie zaczęło.
Wszystko przyjdzie w swoim czasie….pozdr!
KIKA210+Ada 22.05.03
ps.friko.pl
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
spokojnie nie panikuj, Zuzanka dawno wołała siusiu a kupę robiła w pampersa i informowała po fakcie, potem zaskoczyła.
hihi dla pocieszenia Zu też chodzi w pampersie – nocami 🙂
Poczekaj widocznie Agniesia nie jest jeszcze gotowa, dorośnie :))
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
serio się martwisz?
Marysia nosi pampersa.
Czasem chce na nocnik, czasem nie. czasem wrecz protestuje jak probuje ja posadzic. Nic na sile moim zdaniem. szczerze powiedziawszy wogole sie tym nie przejmuje.
Gdzies czytalam, ze proba uczenia dziecka sygnalizowania potrzeb fizjologicznych przed 2 rokiem to cos w rodzaju tresury, bo dziecko jeszcze nie zdaje sobie sprawy, ze wogole to od niego zalezy…
oczywiscie napewno sa wyjatki…
ja daje sobie i Marysi rok – bo za rok do przedszkola, pozdrawiam…
ps. na bilansie dwulatka mała wypadła fantastycznie, niektore rzeczy robi na poziomie czterolatka, dla mnie to jest ważniejsze…
Gaba
Marysia2 lata
Piotrus
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Zuzka wprawdzie jeszcze nie dwulatka, ale miesiąc jej tylko został, więc się wypowiem. Z nocnikiem radzi sobie coraz lepiej, ale z pewnością za miesiąc z pampersów nie wyjdzie. A w nocy to pwenie jeszcze z pół roku będzie zapampersowana. Nie przejmuj się, jest jeszcze czas
Kaśka
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Oczywiście, że są!!!!
Zuzia nawet nie chce słyszeć o nocniku, niestety.
Powiem więcej – nigdy nie woła że chce kupę czy siusiu, a mawet jak zrobi to na ogół się nie przyzna i pozostaje nam uruchomić węch.
Walczymy z tą sytuacją, ale na razie bez efektów 🙁
Bebiko, mama sierpniowej Zuzanki
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Sara ma juz prawie 2 lata le pampersy nosi niestety:(
Nocnik jest lubiany i czasem uzywany… Byl nawet czas ze wołała… Ale teraz robi to rzadko, czasem mowi ze chce na nocnik a wcale nie chce jej sie siku jak sie pozniej okazuje. Wiec jestesmy jeszcze daleko.. 🙁 a tak bardzo bym chciala zakladac jej majteczki:)
Gosia i Sara ur 23.09.02
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Dawid chodzi w pampersie i jest to “zasługa” babci.
Przejela sie tym ze dawid od czasu do czasu wola siusiu i postanowila go na sile sadzac przez weekend (bez naszej zgody z reszta). Trula mu tak co 5 minut czy chce siusiu i efekt jest taki ze Dawid przestal zalatwiac sie na nocnik
smoki, Dawidek i ktoś lutowy
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Iza niestety tez korzysta jeszcze z pieluszek :((( A myślałam że będzie tak pięknie – po pierwszych sukcesach i tygodniu bez pieluchy znowu zaczęła :(( Zazwyczaj woła kupkę, czasami na siusiu (ale niezbyt często). Teżnie wiem co robić 🙁
Ania i Izunia (2 lata)+lutowa PEREŁKA
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Nic sie nie martw, sama zacznie wołać na nocnik, nie zmuszaj na siłe.
Teraz łatwo mi mówić ale Paulina właściwie diopiero od ok.3 tygodni sika na nocnik.
Wczesniej za żadne skarby nie chciała na niego usiąść. Najgorsze co zrobiłam (a podobno to działa) to kazałam biegać w samych majtkach i kiedy polało jej się po nogach to tak się zraziła ze nie chciała nawet minuty być bez pampersa- nawet do kąpieli nie chciała go zdejmować….koszmar!
Gdy już raz nasikała i wszyscy bili jej brawo -spodobało jej się i z dnia na dzień jest coraz lepiej.
Kupke też robi na nocnik ale czasem płacze…tak jakby sie bała… Ale też jest coraz lepiej.
Jedynie na noc pampers obowiązkowo bo dużo pije przed zasnięciem.
Trzymamy kciuki!!!
Pozdrawiam
Ola,Paulina(05.05.2002) + wrzesniowa kruszynka
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Szymek prawie dwa latka nadal w pampersie i wcale się nie zanosi na to że szybko się go pozbędziemy. kategorycznie odmawia siadania na nocnik oraz na kibelek. Siłą go nie zamierzam ciągnąć bo spowoduje to jego niechęcią do tych akcesoriów. Na razie cierpliwie czekam. Mam nadzieję że sam nabędzie ochoty do załatwiania się na nocnik i wcześniej czy później nie będzie potrzebował papmpersa
Sabka z Szymkiem (24.10.2002) i Olą (4.02.2004)
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Gaba, zwinność w malowaniu po ścianach Marysia ma na poziomie co najmniej sześciolatka!
Anka, Przemek i Lenka
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
o czesc!
chyba mi nigdy nie zapomnisz…
do nowego domu juz pewnie nie zaprosisz, co?:)
A tak wogole to nie pisałam tego po to zeby sie chwalic tylko, dlatego, ze wydaje mi sie, ze w hierarchii waznosci nocnik powinie byc gdzies na koncu, a tu sie robi jakas paranoja nocnikowa…
Gaba
Marysia2 lata
Piotrus
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Anetko, wcale sie nie przejmuj… oczywiście, że mozna wcześniej dziecko nauczyć załatwiania potrzeb do nocnika czy sedesu, ale podobno tak naprawdę świadomie dziecko zaczyna załapywać o co w tym chodzi w drugiej połowie trzeciego roku życia.
Mój Staś zaczął siadać na sedes jak miał 2 latka – sam z własnej woli. Tadzinkowi zajęło to nieco dłużej, bo miał 2 lata i 7 miesięcy – przy czym dosłownie było tak, że cały dzień bez pampersa i tony prania a po dwóch tygodniach – pięknie załapał o co chodzi!!!
Na Basię jeszcze czekamy, aczkolwiek od czasu do czasu proponuję jej sedes bądż nocnik…
Więc SPOKOJNIE! Przyjdzie czas!
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
no ja o tresurze bałam się napisać, bo niektórym źle sie kojarzy… ale zgadzam sie w zupełności!! aczkolwiek nie potępiam :))
Ola+Staś+Tadzio+Basia
dziekuje :):):)
dziekuje Wam bardzo za odpowiedzi – troche sie uspokoilam, choc przyznam, ze nie panikowalam za bardzo
dzis rano zaproponowalam Agniesi nocnik – siadla nawet z checia, nastepnie zarzyczyla sobie cukierka, tu bylo male dochodzenie czy w trakcie czy po siku – po czym poddalismy sie /juz i tak spoznini do pracy/, – nadzor nocnikowy w miedzyczasie przejela juz opiekunka – i ostatecznie cukierek Agniesia dostala w trakcie – po czym stwierdzila ze JUŹ – nocnik pusty – a ze nie stresujemy dziecka wiec musielismy sie bez oporow zgodzic na zejscie z nocnika /ale z cukierkiem:)/ Po czym niesmialo zproponowalam sedes – zgodzila sie a jak!!! Po 10 minutach jednak zrezygnowalysmy obie /bez efektu niestety/ – ja – bo i tak juz spozniona do pracy, Agniesia – tez juz znudzona tym sikaniem
wiec czekam cierpliwie dalej
pozdrawiam wszystkich cieplutko
Aneta + walczaca ze smokiem i pampersem Agniesia(7.07.02) + Adrianek(3.01.04)
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Anetko dołaczam się, a raczej mój Dominiś (2,5 roczku) do grona pampersiaków
Dominik potrafi zawołać siusiu czy kupkę, ale najczęściej jest już po sprawie ;-)…oczywiście są wyjątki, kiedy to Dominik pieknie korzysta z nocniczka przez cały dzień…
…jednak szybko mu się to nudzi
Mogłabym zdjąć mu pieluszke i założyć majteczki… Ale szkoda mi dywanu 😉
…myślę, że niedługo Dominiczek zrozumie wszystko i pieknie nauczy sie korzystać wyłącznie z nocnika!
…zatem nie masz się czym matrwić
Pozdrowionka!!!
Buźka dla Twoich dzieciaczków!!!
Ewa/ Dominiś i Filipek
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
zaproszę, zaproszę. póki co jeszcze nawet pierwsza łopata w ziemię nie została wbita ;)))
a propos nocnika, to ja temat lekceważę. nikt do szkoły z pieluchą nie idzie, więc prędzej czy później każde dziecko się nauczy. Przemek pojął sprawę w jeden dzień (tuż przed drugimi urodzinami) zdjęłam pieluchę, założyłam mu majtki i zesikał się dwa razy na podłogę. każdy następny raz zdążył załatwić do nocnika. Nocnik zresztą też od razu zamieniliśmy na małą deskę sedesową, bo miałam dość krzyków kto wylewa zawartość do WC (i dlaczego zalewa przy tym całą łazienkę). A Lena robi w pieluchę, choć doskonale wie jak nad tym zapanować ale jej się nie chce. Ponieważ ta sprawa nie spędza mi snu z powiek, pozwalam jej ganiać w pampersach. pewnie latem już nie będzie ich potrzebować. Wolę spędzać czas w inny sposób niż czatując z nocnikiem na każde stęknięcie czy wojnę z dzieckiem żeby siedziało na nocniku gdy samo tego nie chce.
ale pozdrawiam wszystkie mamy walczące z nocnikami.
Anka, Przemek i Lenka
Re: dziekuje :):):)
Anetko, a jak walczysz ze smokiem Agniesi?? Bo ja też muszę rozpocząc chyba walkę :((
Ola+Staś+Tadzio+Basia
patent na smoka;)
walke rozpoczelam wczoraj 🙂
i uwaga nie wiem czy warto brac ze mnie przyklad bo:
bylam nieugieta i nieprzejednana – zlapalam smoka i energicznym ruchem wyrwalam go z buziaka Agniesi, po czym zanioslam do kuchni, polozylam na b wysokim stole /mamy taki barowy/ i dla penosci zamknelam drzwi do kuchni
zaczelo sie
wycie, placz, histeria, prosby, proby zastraszenia mnie, kopanie i bicie w podloge, przytulania, glaskanie i calowanie oraz takie tam podobne
ja nieugieta i nieprzejednana co juz powiedzialam to powiedzialam i slowa nie moglam cofnac – smok Agniesia dostanie jakpojdzie spac, bedzie noc, ciemno /tak zeby zobrazowac szczegolowo pore, bo samo: spanie nie bylo dokladnym okresleniem bo ona sie polozyla i stwierdzila ze juz idzie spac/ Efektem musialam ja przebierac i suszyc glowe bo tak sie zgrzala podczas placzu za smoczkiem Coz mi sie serce krajalo, zwlaszcza jak ladowala mi sie na kolana i calujac prosila: mamusia mamusia… Ale rodzic a w szczegolnosci mama musi byc wiarygodna wiec musialam trzymac sie zalozonej i poczatkowej wersji ze dostanie go wieczorem
Ale coby dziecka nie stresowac zbytnio – obiecalam cala mase rzeczy i to zrealizowalam wlacznie z chipsami i spacerem w gumiakach w deszczu /po tym spacerze z dwojka to ja bylam cala mokra nie bynajmniej od deszczu/ UDALO SIE Smok dostala dopiero wieczorem /nie mozna chyba tak drastycznie ze go calkowicie zabierasz – a wiesz ze go szukala nawet w koszu?:)/
Dzis kolejny dzien walki – tym razem zmienilam front a raczej metode – tj nie tak szybko, nagle, bez zapowiedzi —- poprosilam Agniesie zeby wyjela smoczka, podalam jej takie pudelko tj dokladnie pojemnik na mocz i powiedzialam zeby go tam wlozyla, nastepnie zakrecilam, razem poszlysmy do kuchni i polozylysmy na tym wysokim stole – powiedzialam ze smoczek bedzie na nia tu czekal i ze sama go sobie wezmie jak bedzie szla spac, zapytalam kilka razy czy tak, i jak mi przytaknela /pare razy/ to uznalam sprawe za zakonczona Nie wiem jaki jest tego efekt, okaze sie jak wroce z pracy
Aneta + jeszcze w pampersie i jeszcze ze smokiem: Agniesia(7.07.02) + Adrianek(3.01.04)
Re: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???
Anetko te typy tak mają – moja Paulisia nawet kłamie że nie ma kupki a ma – na nosnik zrobiła raz kupę 2 miesiące temu i na tym koniec – nie mam pomysłu co z tym zrobić – tym bardziej że teraz kupujemy tony pampersów i chyba tylko na to zarabiamy!
Pozdrowienia
Agnieszka paulisia mikołajek
Znasz odpowiedź na pytanie: czy sa dwulatki chodzace w pampersach???