Witam Was bardzo serdecznie!
Na wstępie chciałabym pogratulowac wszystkim przyszłym rodzicom!
Ja wprawdzie narazie jestem starającą sie i obiecałam sobie, że zaglądne do Was dopiero jak nam sie uda (mam nadzieję, że szybko do Was zawitam!), ale mam jedno malutkie pytanie do Was.
Napiszcie, proszę, czy są wśród Was dziewczyny w zaawansowanej ciąży, które miały wcześniej problemy z wysokim poziomem prolaktyny i leczyły sie Bromergonem? Czy wszystko było ok, potem?
Pytam dlatego, że sama straciłam dzidziusia w grudniu w 13 tyg. Jeden z lekarzy stwerdził, ze ewentualną przyczyną mogło być zbyt szybkie odstawienie bromergonu (podobno do 3 miesięcy ciąży sie bierze, gdy jest taka potrzeba…). Na ulotce jest napisane, że w razie ciąży należy lek odstawić…. Sama juz nie wiem, dlatego Was pytam, bo może na swoim dobrym przykładzie możecie mi cos doradzić?
Pozdrawiam Was serdecznie,
Marchewka.
8 odpowiedzi na pytanie: Czy są wśród Was…??
Re: Czy są wśród Was…??
Witaj, leczyłam się bromergonem prawie 3 lata, aczkolwiek w tamtym czasie nie starałam się o dzidziusia, prolaktyna była wysoka, już dokładnie nie pamiętam ile. Troszkę sie bałam że moga być problemy, ale wszystko się ustabilizowało i mniej więcej rok, półtora, po odstawieniu bromergonu zaszłam w ciążę (śmieję się że wpadłam bo nie było to do końca planowane). Pamietam że kiedy brałam bromergon- ginka powtarzała mi ze w razie ciązy mam kontynuowac leczenie.
Nie wiem czy akurat mój przykład pomoże ale trzymam kciuki za Ciebie, bądz dobrej myśli, na pewno się uda!!!!
ellenka25+Pyzia (termin2.06)
Re: Czy są wśród Was…??
witam ja jestem w 8 miesiącu ciązy i nadal zazywam bromergon w róznych dawkach w zależnosci od wyników krwi jestem pod stała kontrolą lekarza i jak narazie wszystko jest oki co prawda musze miec wykonane cesarskie cięce i to duzo wczesniej przed terminem ale niema to nic wspólnego z bromergonem i prolaktyna tylko z moja drobną budową ciała, NIemartw się ja wczesniej straciłam dwie ciąze z powodu prolaktynozy, a teraz się udało i Tobie napewno też sie uda pozdrawiam pa pa gosia i synuś
Re: Czy są wśród Was…??
Jak wysoki byl Twoj poziom prolaktyny kiedy zaczelas sie leczyc Bromergonem? Czy wysoka prolaktyna powoduje poronienia?
[Zobacz stronę]
Re: Czy są wśród Was…??
Witam!
Dziękuję Wam bardzo za odzew i rady. Troszkę mnie uspokoiłyście. Wiem, że jeśli uda mi się ponownie zajść w ciążę to muszę być ostrożna z tą prolaktyną. Jak to dobrze, że jest takie forum, gdzie możemy się poradzić i zdobyć troszkę doświadczenia! Teraz pewnie bym dalej ufała mojej lekarce, która kazała mi odstawić bromergon w ciąży bez sprawdzenia poziomu prolaktyny.
Gosiu, to co napisałaś jest dla mnie bardzo cenne! Napisz, proszę jak często robisz badania krwi i ile bierzesz bromergonu w zależności od poziomu prolaktyny. Czy masz jakiegos zaufanego lekarza? Skąd wiesz, że przyczyną poronień była prolaktynoza?
Komkoma, zaczęłam się leczyc bromergonem dwa lata temu przy poziomie 29 ng/ml. Jak zaszłam w ciążę brałam pół tabletki rano i jedną wieczorem. Teraz też tak biorę i mam poziom 2.5 ng/ml – ale jak tylko przestaję brać, to skacze jak zwariowana. Nie wiem czy wysoka prolaktyna powoduje poronienia, prędzej jej gwałtowne skoki. Jak przestałam brać bromergon w ciąży – wróciły mi bóle głowy (w 9 tyg. miałam okropny ból, a potem skończyły mi się objawy ciążowe…)
Napiszcie, proszę jak macie podobne doświadczenia. Być może to mi pomorze w następnej ciąży na którą czekam z utęsknieniem!!!
Pozdrawiam,
Marchewka
Re: Czy są wśród Was…??
przepraszam ze tak pózno odpisuję na pytanie ale niezawsze moge sie znaleść na tych stronkach. a co do prolaktyny to zaczynałam od dawki jednej tablatki a potem jak spadała to miałam mniejszą nieco dawke a jak podskoczyła to znów większa dawkę bromergonu. mój wynik wyjsciowy prolatyny po podaniu mtc wynosił 157ngml a potem to juz moja prolaktyna wachała się w granicach od 40, paru do nawet 25 ngml niepotrafię ci dokładnie odpowiedzieć jaka dawka bromergonu była dawkowana przy których wynikach. Teraz mam 34,4 ngml i zażywam 12 tabletki , a koncem maja już kończę zazywanie bromergonu i szykuję się do porodu . jezeli trafisz na dobrego lekarza to on brdzie wiedział co robić z prolaktynkami… jezeli byś była z krakowa to polecam dr Ratajczaka własnie on się mna zajmował . życze Ci powodzenia i głowa do góry
Re: Czy są wśród Was…??
Hej! Ja miałam problem z prolaktyną, zaczęło się od rozlegulowania okresu, poza tym żadnych innych objawów. Ginekolog odrazu zrobił mi badania na poziom hormonów… To było gdzieś w maju 2002r. Przpisał mi właśnie bromergon, po którym się okropnie czułam, rano ledwo się zwłóczyłam z łóżka takie miałam zawroty głowy. Kazał przyzwyczajać organizm i brać przez jakiś czas po pół. No i tak niechętnie jakieś dwie fiolki udało mi się wyłykać ze średnią systematycznością… Nie staraliśmy się z mężem jeszcze wtedy o dzidziusia. Zaczęliśmy 1 grudnia i tak udało nam się za pierwszym “strzałem”. Teraz jestem w 26 tyg, i nasz chłopczyk coraz silniej fika w brzuszku…Więc myślę, że nie masz się co martwić bo ja jestem przykładem, że powikłania nie są konieczne.. Natomiast na początku ciąży łykałam Duphaston, który pomaga dzidzi się zagnieździć. Jeśli nie masz zaufania do diagnozy lekarza, spróbuj poradzić się jeszcze jednego. Trzymam kciuki za Was iserdecznie pozdrawiam.
Beata 26.08.03.
Re: Czy są wśród Was…??
Cześć!
Tez przed zajsciem w ciążę leczyłam się Bromergonem z powodu za wysokiej prolaktyny przez 3 miesiące. Gdy dowiedziałam się, że jestem w ciązy sama ostawiłam lek. Z powodu problemów hormonalnych na pierwszej wizycie gina przepisała mi Duphaston na podtrzymanie i brałam go do 12 tygodnia. Póżniej juz nie miałam badanych hormonów i wszystko jest o.k.
Trzymam za ciebie kciuki
niesial i Maciuś? 22.06
Re: Czy są wśród Was…?? – do Emilcia
Ale jak tylko zaszlas w ciaze, to lekarz kazal Ci odstawic Bromergon i zaczac brac Duphaston?
[Zobacz stronę]
Edited by komkoma on 2003/05/16 22:54.
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy są wśród Was…??