czy to jest normalne?

dziewczyny, w zeszły piatek Sonia pojechała z moimi rodzicami na Słowacje.Kawał drogi, bo mieszkamy na Kaszubach.dzis mamy czwartek, a moje dziecko wcale za mna nie teskni…ja chodze jak cień, wszystko mnie drazni, co chwile dzwonie do rodziców, a ona nawet nie chce ze mna rozmawiac…w koncu wczoraj wzieła telefon i “co, jestes teskniaca? bo ja wcale, paaaa”Ciesze się, ze jest tam szczesliwa, ze się dobrze bawi i nie płacze, pewnie, ze to lepsze niz stesknoine dziecko wyjace za rodzicami… Ale zeby tak nic? moze ona mnie wcale nie potrzebuje i nie kocha…buuuuuuuuu, mam doła

23 odpowiedzi na pytanie: czy to jest normalne?

  1. Zamieszczone przez rita25
    dziewczyny, w zeszły piatek Sonia pojechała z moimi rodzicami na Słowacje.Kawał drogi, bo mieszkamy na Kaszubach.dzis mamy czwartek, a moje dziecko wcale za mna nie teskni…ja chodze jak cień, wszystko mnie drazni, co chwile dzwonie do rodziców, a ona nawet nie chce ze mna rozmawiac…w koncu wczoraj wzieła telefon i “co, jestes teskniaca? bo ja wcale, paaaa”Ciesze się, ze jest tam szczesliwa, ze się dobrze bawi i nie płacze, pewnie, ze to lepsze niz stesknoine dziecko wyjace za rodzicami… Ale zeby tak nic? moze ona mnie wcale nie potrzebuje i nie kocha…buuuuuuuuu, mam doła

    Nie wiem czy to normalne 😉 Moje dziecko też mnie nie kocha ;)- nie chce ze mną rozmawiać prze telefon a do domu wraca z płaczem

    • wiem, wariatka jestem, ale…teęęsknię

      • U mnie to samo było :o, a jak wrócił to co 3 minuty mówił, że tęsknił, przytulał się i był grzeczniutki jak nigdy 🙂

        • Zamieszczone przez rita25
          dziewczyny, w zeszły piatek Sonia pojechała z moimi rodzicami na Słowacje.Kawał drogi, bo mieszkamy na Kaszubach.dzis mamy czwartek, a moje dziecko wcale za mna nie teskni…ja chodze jak cień, wszystko mnie drazni, co chwile dzwonie do rodziców, a ona nawet nie chce ze mna rozmawiac…w koncu wczoraj wzieła telefon i “co, jestes teskniaca? bo ja wcale, paaaa”Ciesze się, ze jest tam szczesliwa, ze się dobrze bawi i nie płacze, pewnie, ze to lepsze niz stesknoine dziecko wyjace za rodzicami… Ale zeby tak nic? moze ona mnie wcale nie potrzebuje i nie kocha…buuuuuuuuu, mam doła

          Ja wolę moje dziecko w wersji nietęskniącej…

          Pojechał Maciek z Babcia na dwa tygodnie nad jezioro…przez pierwszy tydzień były krótkie i niechętne rozmowy telefoniczne (kilka razy wcale nie podszedł do telefonu)…dziecko zabawione, szczęśliwe…
          Ja z myslami, że szkoda… Nie tęskni, nie kocha itd…

          Odwiedziliśmy go w weekend…
          W powrotnej drodze ja ze łzami w oczach.

          Na drugi dzień telefon…że Maciuś tęskni, wspomina rodziców…
          Codziennie dziecko dzwoniło z zapytaniem kiedy przyjedziemy…tęskniło strasznie.

          I w tym drugim tygodniu ja czułam się znacznie gorzej!
          Wiedziałam, ze ma świetną opiekę, atrakcje przeróżne… Ale ten jego nastrój dołował mnie jeszcze bardziej niż ten z poprzedniego tygodnia.

          Ciesz się że mała dobrze sie czuje!
          To dla niej odskocznia od codzienności, nowość, nie ma czasu dziewczyna na rozmyslania i tęsknoty 🙂
          Trzymaj się dzielnie!

          • Zamieszczone przez amber
            Ja wolę moje dziecko w wersji nietęskniącej…

            Pojechał Maciek z Babcia na dwa tygodnie nad jezioro…przez pierwszy tydzień były krótkie i niechętne rozmowy telefoniczne (kilka razy wcale nie podszedł do telefonu)…dziecko zabawione, szczęśliwe…
            Ja z myslami, że szkoda… Nie tęskni, nie kocha itd…

            Odwiedziliśmy go w weekend…
            W powrotnej drodze ja ze łzami w oczach.

            Na drugi dzień telefon…że Maciuś tęskni, wspomina rodziców…
            Codziennie dziecko dzwoniło z zapytaniem kiedy przyjedziemy…tęskniło strasznie.

            I w tym drugim tygodniu ja czułam się znacznie gorzej!
            Wiedziałam, ze ma świetną opiekę, atrakcje przeróżne… Ale ten jego nastrój dołował mnie jeszcze bardziej niż ten z poprzedniego tygodnia.

            Ciesz się że mała dobrze sie czuje!
            To dla niej odskocznia od codzienności, nowość, nie ma czasu dziewczyna na rozmyslania i tęsknoty 🙂
            Trzymaj się dzielnie!

            A moja Ola bez nas nigdzie nie pojedzie. U dziadków na noc nie chce zostać zazdroszcze powiem szczerze. Jak na razie wyjazd we dwoje w naszym przypadku jest niemożliwy 🙁

            • Zamieszczone przez rita25
              dziewczyny, w zeszły piatek Sonia pojechała z moimi rodzicami na Słowacje.Kawał drogi, bo mieszkamy na Kaszubach.dzis mamy czwartek, a moje dziecko wcale za mna nie teskni…ja chodze jak cień, wszystko mnie drazni, co chwile dzwonie do rodziców, a ona nawet nie chce ze mna rozmawiac…w koncu wczoraj wzieła telefon i “co, jestes teskniaca? bo ja wcale, paaaa”Ciesze się, ze jest tam szczesliwa, ze się dobrze bawi i nie płacze, pewnie, ze to lepsze niz stesknoine dziecko wyjace za rodzicami… Ale zeby tak nic? moze ona mnie wcale nie potrzebuje i nie kocha…buuuuuuuuu, mam doła

              Ala, gdy pierwszy raz pojechała do dziadków – na całe 4 tygodnie, nie tęskniła. Kiedy pojechała drugi raz, i owszem. Następny raz szybko się nie wybierze.

              • i ciesz się źe nie chce z Tobą rozawiać znaczy źe jest jej dobrze.. radziła bym nawet byś nieprosiła jej nasiłę do telefonu bo moźe sobie przypomnieć źe jestes daleko i zacząć cierpieć…

                kobieto!!! ciesz się źe teraz masz jedno dziecko do obrobienia a nie dwoje!!!! ja obecnie mam jedno a nie troje i się cieszę i mam tyle pracy źe mógł by mąź pojechać do strszych dziewuch i zabrać ze sobą najmłodszą, była bym szczęśliwa (ale wyrodna jestem…)

                ale przyznam że jak pierwszy raz Jagoda do dziadków pojechała to ja tak w domu wyłam jak bóbr…. ale ona miała 2 katka z ogonkiemmałym a my niemieliśmywyboru…

                • moja nie tęskni i niezbyt rwie się do rozmów przez telefon
                  ja się cieszę, nie chciałabym gdyby dziecko zamiast sie dobrze bawić na wyjeździe płakało za rodzicami

                  • Zamieszczone przez rita25
                    dziewczyny, w zeszły piatek Sonia pojechała z moimi rodzicami na Słowacje.Kawał drogi, bo mieszkamy na Kaszubach.dzis mamy czwartek, a moje dziecko wcale za mna nie teskni…ja chodze jak cień, wszystko mnie drazni, co chwile dzwonie do rodziców, a ona nawet nie chce ze mna rozmawiac…w koncu wczoraj wzieła telefon i “co, jestes teskniaca? bo ja wcale, paaaa”Ciesze się, ze jest tam szczesliwa, ze się dobrze bawi i nie płacze, pewnie, ze to lepsze niz stesknoine dziecko wyjace za rodzicami… Ale zeby tak nic? moze ona mnie wcale nie potrzebuje i nie kocha…buuuuuuuuu, mam doła

                    to teraź sobie wyobrax ze tęsknij i trzeba skracac wakacje 😀
                    ja wolę jak nie tęsknij, jestem wtedy spokojniejsza 🙂

                    • Zamieszczone przez aniast
                      Nie wiem czy to normalne 😉 Moje dziecko też mnie nie kocha ;)- nie chce ze mną rozmawiać prze telefon a do domu wraca z płaczem

                      ooo, moje też 😀 i drugie juz powoli ma tak samo 😮 wczoraj scenę zrobiło, jak dziadek chciał go mi oddać – i nie szło inaczej, dziadek musiał specjalnie na plac zabaw z nami jechać i tam wykorzystując chwilę nieuwagi wiać czym szybciej do domu 😀

                      • Zamieszczone przez rita25
                        , a ona nawet nie chce ze mna rozmawiac…

                        normalka 🙂
                        mój przez 2 tygodnie ani razu nie przemówił do nas do telefonu 🙂

                        chłop mi się rozklejał a ja korzystałam z urlopu rodzicielskiego 😉

                        • Zamieszczone przez rita25
                          dziewczyny, w zeszły piatek Sonia pojechała z moimi rodzicami na Słowacje.Kawał drogi, bo mieszkamy na Kaszubach.dzis mamy czwartek, a moje dziecko wcale za mna nie teskni…ja chodze jak cień, wszystko mnie drazni, co chwile dzwonie do rodziców, a ona nawet nie chce ze mna rozmawiac…w koncu wczoraj wzieła telefon i “co, jestes teskniaca? bo ja wcale, paaaa”Ciesze się, ze jest tam szczesliwa, ze się dobrze bawi i nie płacze, pewnie, ze to lepsze niz stesknoine dziecko wyjace za rodzicami… Ale zeby tak nic? moze ona mnie wcale nie potrzebuje i nie kocha…buuuuuuuuu, mam doła

                          Hubi tez nie chce gadac:)wiec sie nie martw, za to jak wroci to masakra… Nie chce ode mnie odejsc, tuli sie, ryczy po nocach bo chce spac z nami:),ale ona max. na 4dni nas opuscil

                          • Zamieszczone przez rita25
                            dziewczyny, w zeszły piatek Sonia pojechała z moimi rodzicami na Słowacje.Kawał drogi, bo mieszkamy na Kaszubach.dzis mamy czwartek, a moje dziecko wcale za mna nie teskni…ja chodze jak cień, wszystko mnie drazni, co chwile dzwonie do rodziców, a ona nawet nie chce ze mna rozmawiac…w koncu wczoraj wzieła telefon i “co, jestes teskniaca? bo ja wcale, paaaa”Ciesze się, ze jest tam szczesliwa, ze się dobrze bawi i nie płacze, pewnie, ze to lepsze niz stesknoine dziecko wyjace za rodzicami… Ale zeby tak nic? moze ona mnie wcale nie potrzebuje i nie kocha…buuuuuuuuu, mam doła

                            Normalne z obu stron – i że ona się dobrze bawi, i że Ty masz doła i sama nie wiesz co o tym myśleć 😀

                            • mialam tak w czerwcu, bardzo dobrze wiem co czujesz!
                              pociesze Cię, ze mamy sierpień, a ja bym nie miala nic przeciwko kilkudniowej rozłące.
                              przedszkole zamkniete. do pracy z dzieckiem, na zakupy z dzieckiem, wszystko z nim robię.
                              mam dość!

                              • Ja chyba nie rozumiem że można mieć doła bo dziecko nie tęskni, nie cierpi tylko fajnie spędza czas….hmmm. Miałabym doła gdyby pojechała, płakała, chciała koniecznie spowrotem do nas (a ja np nie miałabym mozliwości od razu jej odebrać). Ale tak?

                                Jak Nina pojechała pierwszy raz, nie prosiłam jej nawet do telefonu żeby przypadkiem jej sie tęsknota za mamusią nie włączyła. Teściowa tylko zdawała mi raz na kilka dni relację czy wszystko OK.

                                Naprawdę Rita wolałabyś żeby dziecko tęskniło bo wiedziałabyś że Cie kocha i potrzebuje?

                                • Ja z pierwszym dzieckiem byłam też drażliwa, jak Konrad nie okazywał oznak przywiazania do mnie(nie okazywał, a nie był przywiązany). Czasem wolał ręcę babci niż moje. Apogeum mojego smutku, żalu było to, że jak wróciłam ze szpitala z bliżniakami, to nie chciał do mnie w ogóle przyjśc. Wtedy to przeżyłąm bardzo.
                                  Obecnie zupełnie na to inaczej patrzę. Wiem, że Konrad mnie kocha, ja jego, nawet wtedy, gdy długo się nie widzimy(a było tak?:)), wiem, że tęsknimy, niekoniecznie płacząc w słuchawce.
                                  Wiem, że jak długo się nie widzimy, wróci i na krok mnie nie będzie odstępować. Dzieci zupełnie inaczej to przeżywają. Na pewno nie jest tak, ze za mało nas kochają. Tego jestem pewna.

                                  A bliżniaki, po dwudniowym pobycie u babci, na wsi, zupełnie nie poznały, odwracały się ode mnie;);) Tylko przez moment. Wcale się tym nie przejęłam, bo wiem, że to nie jest skutkiem braku miłości

                                  • Zamieszczone przez ulaluki
                                    Ja z pierwszym dzieckiem byłam też drażliwa, jak Konrad nie okazywał oznak przywiazania do mnie(nie okazywał, a nie był przywiązany). Czasem wolał ręcę babci niż moje. Apogeum mojego smutku, żalu było to, że jak wróciłam ze szpitala z bliżniakami, to nie chciał do mnie w ogóle przyjśc. Wtedy to przeżyłąm bardzo.
                                    Obecnie zupełnie na to inaczej patrzę. Wiem, że Konrad mnie kocha, ja jego, nawet wtedy, gdy długo się nie widzimy(a było tak?:)), wiem, że tęsknimy, niekoniecznie płacząc w słuchawce.
                                    Wiem, że jak długo się nie widzimy, wróci i na krok mnie nie będzie odstępować. Dzieci zupełnie inaczej to przeżywają. Na pewno nie jest tak, ze za mało nas kochają. Tego jestem pewna.

                                    A bliżniaki, po dwudniowym pobycie u babci, na wsi, zupełnie nie poznały, odwracały się ode mnie;);) Tylko przez moment. Wcale się tym nie przejęłam, bo wiem, że to nie jest skutkiem braku miłości

                                    Bliźniaki w misce – rewelacja!!!

                                    • Zamieszczone przez annia
                                      Bliźniaki w misce – rewelacja!!!

                                      Mnie też sie bardzo podobają – to chyba taka symulacja warunków przednarodzeniowych – zapewne ma działanie uspokajające 😉

                                      • Zamieszczone przez aniast
                                        Mnie też sie bardzo podobają – to chyba taka symulacja warunków przednarodzeniowych – zapewne ma działanie uspokajające 😉

                                        :D:D:D

                                        Annia i Aniast Dzięki. to moja niania im takie atrakcje zapewnia:)
                                        Podobno taka sielanka trwa całe 15 min:)

                                        • Zamieszczone przez ulaluki
                                          :D:D:D

                                          Annia i Aniast Dzięki. to moja niania im takie atrakcje zapewnia:)
                                          Podobno taka sielanka trwa całe 15 min:)

                                          jedna niania na dwóch chłopaków? to ma ubaw

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: czy to jest normalne?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general