czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

jak to właściwie jest? kult piersi czy wygoniejsze wyjście butelkowe? Mam straszny dylemat bo karmię piersią i Bebe (teraz 3 lata) do 1,5 roku karmiłam i teraz też tak chciałam ale wszystko jakby sie obraca przeciwko a ja sama nie jestem w stanie podjąc żadnej decyzji. Miałam już dwa zastoje z gorączką (antybiotyk) i mało mi cycki nie odleciały, teściowa mi wmawia ze ona trójke wychowała na bultli i git, mąż mi kwiczy że przecież się wykończę bo muszę ciągle wstawać do małego, a Jasiek jak dostanie mleko modyfikowane to śpi jak aniołek 4,5 godz a po moim 1, 5 i chce jesć a jak już ssie to za chwile wszystko ulewa!!! i to ulewa jak smok! Mam wrazenie ze coraz bardziej lubi butle choć pierś też ładnie ssie ale jakby bez większego przekonania… czy będę napiętnowana jako wyrodna matka która sie tak po prostu poddała i przestała walczyć o dobro swojego dziecka??? Naczytałam sie tych artykułów o kobietach które walczą z bólem i oddtrącaniem przez dziecko piersi, o to aby utrzymać karmienie nat a ja tak po prostu na chłodno rozpatruje sobie mlaczko sztuczne tylko dlatego że miałam dwa zastoje…
Moja szwagierka (tydzień po mnie rodziła) właśnie przestała karmić piersią bo tak jak ja miała zastoje i sie poddała. Teściowa mówi ( i ma trochę racji): musisz dbać o swoje zdrowie tak samo jak o zdrowie dziecka. Jak będiesz ładować sie antybiotykiem to też nie będzie dobrze dla Jasia, jak będziesz leżała w gorączce to kto sie zajmie dzieckiem?…
co mam o tym wszsytkim myśleć?
papuch+ Basia + Jaś

22 odpowiedzi na pytanie: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

  1. Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

    u mnie miała być pierś, wyszło ze odchowana na butli.
    Koszmarne mysli, doły, depresje nieudanego karmienia.

    Dziś gdyby miało się powtórzyć nie miałabym takich dylematów.

    Izka i 4 latka

    • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

      W odpowiedzi na:


      Dziś gdyby miało się powtórzyć nie miałabym takich dylematów.


      ja podobnie 🙂

      Aga i dzieciaki

      • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

        Złapiemy Cię i wypalimy na czole “karmiła butlą!”…
        Oczywiście żartuję – zupełnie nie rozumiem: jakie piętno, jaka wyrodna matka?!?! Tym razem Teściowa ma rację – popatrz na swojego butlowego męża: brakuje mu coś ;-)? Macieżyństwo nie sprowadza się do produkcji mleka (byłoby za prosto)…

        Pozdrawiam,

        • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

          ja katrmiłam 6 tyg – młoda miała nietolerancje laktozy – to był koszmar.

          Teraz NIE PLANUJE dąc sie wpuścić w kanał “tylko pierś”
          Od nowości dosatnie piers i butelke – max po 3 m-ca mam nadzieje być na samej butli.
          Czy wygodniejsza jest butelka? szczerze watpie, cycka w nocy podasz przez zamknięte oczy, a żeby butelke zrobić musisz wstać, nalac wode, wsypac i policzyć (!) miarki, zamieszać, nakarmić itd. IMO karmienie cyckiem jest wygodniejsze – nie nosisz butelek, puszek, wody ze sobą.

          Ale i tak nie zamierzam 😀

          marcowe szpileczki

          • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

            tak mówisz “jaka wyrodna matka” ale nawet moja pediatra na hasło: butelka popatrzyła sie na mnie z dziwną miną- jaka butelka?! aż mi strach do niej iść po radę jaką mieszankę najlepiej stosować. Choć tak wogóle to jest ok kobieta. A właśnie czy powinnam najpierw poradzić sie lekarza co do mieszanki?
            papuch

            • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

              no tak ale mąż może to robić za nas;-))) a my w tym czasie słodko śpimy…
              czy radziłaś się lekarza co do mieszanki zanim przeszłaś na butle -dzięki za radę

              papuch + dwa robale ;-)))

              • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                no ja przeszłam na nutramigen wiec musiałam miec recepte.
                Przy drugim dziecku nikogo sie o zdanie pytac nie bede – kupie bebilon i tyle.

                marcowe szpileczki

                • Mit piersi doprowadził nas do szpitala !!!

                  Wklejam mój wątek bo to trochę na temat:

                  Podzielę się z wami moim doświadczeniem, może któraś z mam uniknie strachu jakiego ja się najadłam wierząc ślepo w kult karmienia piersią.

                  Otóz moją pierwszą córkę wykarmiłam piersią bez butli do 8 m-ca życia. Choć na piersi wisiała mi 24 h na dobę i nieraz razem wędrowałysmy nawet do toalety. Wierzyłam że tak trzeba i tak było.
                  Przy Wojtku miało być podobnie choć już tak negatywnie do butelki nie podchodziłam. Po zastojach i bulach szpitalnych w 3 dobie wróciliśmy do domu pewni, że karmimy znowu tylko piersią. Mały tym razem zachowywał się inaczej. Ssał pierś po czym zasypiał na 3h i tak przez kilka dni. Byłam zadziwiona – takie cudowne dziecko…! Nawet nie przyszło mi do głowy, że mały może się nie najadać po czym spokojnie zasypiać. Zaniepokoił mnie dopiero brak kupki przez 3 doby oraz bardzo skąpe oddawanie moczu. Zważyłam małego na wadze kuchennej i doznałam szoku – stracił na wadze 300 g.
                  W te pędzy pojechaliśmy do szpitala i od razu diagnoza – dziecko miedożywione i odwodnione. A ja głupia matka naczytałam się, że dziecko z piersi je tyle ile potrzebuje i nie należy się przejmować że się nie najadło. Nie płąkał, wiec wierzyłam ślepo że jest najedzony. Na szczeście po 3 dobach w szpitalu mały doszedł do siebie i teraz nie podaje mu już piersi tylko odciągam mleko aby kontrolować ile zjada oraz podaję mu bebilon 1. Jest to naprawdę bardzo czasochłonne i bez porównania mniej uciązliwe niż podanie piersi.

                  Dlatego ostrzegam przed artykułami typu, ” nie martw się czy dziecko najada się z piersi” itp nalezy je włożyć miedzy bajki, bo martwić się należy a jak się nie najada to dokarmić a nie wierzyć w kolejny mit “dokarmianie sztucznym mlekiem to początek końca latkacji”.

                  Dlatego uważam że to jak i czym karmimy nasze dziecki zalezy od matki i dziecka a nie mitów i kultu piersi.

                  Basia, Jagoda 28.06.2003 i Wojtuś 28.09.2006

                  • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                    z tego co przeczytalam w tych roznych wypowiedziach i to co mowia lekarze, znajomi,to tylko mozna miec metlik w glowie a problem jak byl tak jest,ja nie chce ci doradzac ani krytykowac,moje pierwsze dzieci blizniaki niestety wychowalam na butlach,a 5 miesieczna lidie udalo mi sie karmic piersia i jestem szczesliwa z tego powodu,ale nie mialam jakis zastojow, zapalen,tylko brak pokarmu przez pierwsze 6 dob,krwawiace piersi,ale wytrzymalam to i nadal karmie piersia,tez bardzo czesto wstawalam i ja karmilam,ale stwierdzilam, ze to wygodniejsze niz butelka.lidia ma uczulenie na nabial i musialam zrezygnowac z tych produktow,ale to byla moja decyzja nie sluchalam rad innych zrobilam i robie nadal wedpug swojego przekonania swoich sil i tobie zycze tego samego.pozdrawiam.bedzie dobrze,najgorszy zawsze jest poczatek.

                    • Zobacz wątek na Tematach których nie…

                      Na tematach których nie znalazłam w forum


                      Edysia & Natalka 2,1 lat

                      • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                        kube karmiłam piersia i wojtek tez cyckowy

                        Doti i

                        • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                          nie, nie radziłam.
                          Poszłam do sklepu, kupiłam bebiko i tyle. Dziecko od razu zaskoczyło, polubiło.

                          Nina (niedługo 3)

                          • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                            Nina byla na cycu niecałe 3 miesiące.
                            Odstawiłam częściowo dlatego że pokarmu ubywało i mała była głodna, częściowo dlatego że karmić nigdy nie lubiłam. Nie mam żadnych wyrzutów sumienia. Było kilka chwil kiedy troche sie tym podołowałam, ale dawno minęły.
                            Nie rób sobie żadnych wyrzutów jesli zrezygnujesz. To tylko karmienie, a macierzyństwo to cos o wiele więcej.

                            Nina (niedługo 3)

                            • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                              Co to w ogóle za propaganda? Nie rozumiem nacisku na karmienie piersią!Czy sie wali czy sie pali to mamy karmic i koniec. Polecam post Jagody 42 która obala mity karmienia piersią. Ja mam półroczną córkę i nie karmie piersią. Przeszłam straszne bóle, mlekotok i w dodatku mała nie chciała ssać.Długo by opisywać te historię. Ściąganie po nocach laktatorem, wściekłość, anemia, kolki małej…Również byłam atakowana przez różne osoby i na poczatku bardzo się stresowałam, ze zostane posądzona o lenistwo, wyrodną matkę i inne brednie.. Ale teraz już się z tego wyleczyłam i nie dam sobie wmówić zadnej kwoce ze jestem gorsza matką bo nie karmię (a były takie które próbowały). Mam wobec swojej córki ambitniejsze plany niz wpychanie jej cycka z mlekiem do buzi. Jeśli komuś wyszło to super, karmcie jak najdłużej (no bez przesady). Ale jeśli komuś nie wychodzi, lub ktoś się z tym źle czuje lub zwyczajnie tego nie lubi-to po co się męczyć? To niezbyt dobrze byc sfrustrowaną młodą matką, która nie tego się spodziewala po macierzyństwie. Nie czytaj artykułów o kobietach, które “za wszelką cenę chca karmić” bo to się może kiepsko skończyć. Można odwodnić dziecko(np. takie, które nie umie dobrze ssać). No i mleko modyfikowane jest dziś świetnej jakosci. Nie ma się comartwić, naprawdę. A moja córka-odpukać-póki co nie choruje!Pozowienia!I powodzenia w podjęciu decyzji.

                              • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                                ja karmię 5 mcy i mam zamiar to robic jak najdłużej. to jedna z najwspanialszych rzeczy jaka się przydarzyć może kobiecie.
                                NIE PODDAWAJ SIĘ!!!!

                                • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                                  dzięki moon za wsparcie – zaczyna sie chyba prostować… przestałam dokarmiać mlekiem a zamiast tego podaję herbatkę albo wodę (raczej żadko już teraz). Mam wrażenie że może sie i tym razem udać (Basię karmiłam do 1,5 roku) choć też z wybojami. Daję Jaśkowi tylko jedną pierś na jedno karmienie żeby ją dobrze wypijał i chyba działa. Dobrą radę też dała mi tu któraś z dziewczyn – zły stanik to była chyba wina po części- pa i dzięki
                                  papuch + gromadka

                                  • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                                    Karmię piersią i wierzę, że pokarm kobiecy jest dla dziecka najlepszy, ale rozumiem mamy, które tego nie robią z takich czy innych powodów..
                                    Uważam, że same również nakręcamy się tym kultem cycka. Przed urodzeniem dziecka naczytamy się gazet, naoglądamy programów, nasłuchamy się położnych w szpitalu, innych matek karmiących o cudownych odczuciach, więzi, niezastąpionym mleku kobiecym itp. i po tym wszystkim brakuje nam zwykłego zdrowego rozsądku w podejściu do karmienia. Dla dziecka najważniejsza jest zdrowa mama, a nam się wydaje, że jak nie damy mu cyca, to się świat zawali.
                                    Uważam, że Twoja teściowa dobrze Ci radzi. W Twojej sytuacji przejście na butlę, jeśli o tym myślisz, jest właśnie działaniem dla dobra dziecka. Dziecku potrzebna jest matka wypoczęta, zdrowa i taka, która nie myśli z nerwami o karmieniu. Jeśli odczuwasz dyskomfort teraz, to zmuszanie się do karmienia piersią spowoduje, że będziesz coraz bardziej zła na całą sytuację. Po co ma się to odbijać na dziecku? Cycek? Jasne, jest ważny, ale zdrowy rozsądek też. Na pewno nie jesteś wyrodną matką:)
                                    Pozdrawiam i życzę satysfakcji z podjętych decyzji.

                                    • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                                      Zalezy co kto lubi.
                                      Ja na ten przyklad bardzo radosnie pomykalam noca do kuchnoi, zeby butelke przygotowac. Dla mnie to bylo wybawienie/

                                      • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                                        Jesli przestaniesz karmic piersia, nie bedziesz ani wyrodna matka ani egoistka. Nie daj sobie tego wmowic.
                                        Rob jak mowi Ci sumienie, instynkt, czy cokolwiek innego jeszcze co moze mowic 😉
                                        Sluchaj siebie, nie gazet czy tesciowych.

                                        • Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                                          Znam doskonale te dylematy. Teraz karmie modyfikowanym a piersią (w zasadzie jedną bo w drugiej nie mam mleka!!) dopajam. I nie wiem czy jest sens tak robic, bo ile wypije 10 ml? Bo potem zjada 120 ml sztucznego i nie wiem czy dalej mam to robić czy dac sobie spokój.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general