Nazwy nie podaję, bo jest to maść robiona w aptece. Jest to mść na odparzenia, potówki itp. Składa się z lanoliny, wazeliny i kwasu bornego. Dostałam ją od kuzynki. Miała tą maść od lekarza z Warszawy, bo tam do niedawna mieszkała. Teraz przeprowadziła się, karta dziecka została w Warszawie. Pytamy lekarzy u nas i w aptekach. Wszyscy słyszeli o takiej maści, ale nikt nie umie podać dokładnej ilosci składników. Maść już mi się kończy, a jest naprawdę rewelacyjna. Mojej Alicji obsypało buzię. Lekarz przepisywał różne maści, ale nic nie pomagało. No i w końcu ta maść. Cztery dni i buzia była piękna.
Jeśli ktoś zna tę maść i ma dokładne składniki to będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. A może jest na rynku maść o podobnym składzie?
Kasia i Alicja (12.05.2004)
18 odpowiedzi na pytanie: Czy znacie taką maść?
Re: Czy znacie taką maść?
Bardzo proszę:
tc. borini 2,5
Ag.dest 9,0
lanolini 22,5
vaselini ad 100,0
pozdr.
Asia, Mati (8 l) i Emilka 2.12.03
Re: Czy znacie taką maść?
To Ag.dest- to oczywiście woda destylowana
Pozdr
Asia, Mati (8 l) i Emilka 2.12.03
Re: Czy znacie taką maść?
ja mam podobną maśc też lekarz przepisał mi na odparzenia jest super tylko moja zawiera jeszcze dexamethan.
minia
Re: Czy znacie taką maść?
Fakt masc jest supeer!
Nelly i Hubert16 miesiecy!!
Re: Czy znacie taką maść?
ona na receptę???
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Czy znacie taką maść?
Mnie przepisała pediatra na receptę, ale można kupić bez.
pozdr
Asia, Mati (8 l) i Emilka 2.12.03
Re: Czy znacie taką maść?
jest bardzo wiele mozliwosci. dowoli. ja najczesciej robiłam taką : 3% kwas borny + lanolina + wazelina w równych czesciach do 100 g. ale mozna oczywiscie zmeniac proporcje. podobny skład ma linomag krem (tylko ma do tego płynny linomag czyli oleje naturalne). tylko jest drozszy i jest go mniej
Ania, Grześ i Bartuś 13.12.2003
Re: Czy znacie taką maść?
Jesli w składzie jest kwas borowy czy borny nie powinno się używać do smarowania dziecka do 11 roku życia. Nawet w kremie Linomag (czerwona nakretka) wprowadzono takie ograniczenie
Iwona i 15,5 m Sebastianek
Re: Czy znacie taką maść?
Byłam z tym przepisem u pediatry i wypisała mi receptę na tą maść. Również pediatra mojej kuzynki ją przepisał. Więc myślę, że wiedzą co robią. Czytałam też, że linomag jest dobry na ciemieniuchę i wiem, że wiele osób go stosuję. Więc nie wiem jak to jest.
Zresztą pani w aptece nawet powiedziała, że ta maść z kwasem bornym jest rewelacyjna na odparzenia.
Re: Czy znacie taką maść?
Tak jest rewelacyjna. Ja stosowałam na pupę przez 7 misiecy dopóki nie przeczytałam na forum Gazeta wypowiedz pani doktor odnośnie kwasu bornego, więc bardzo się zmartwiłam. Niestety ta pani doktor już nie odpowiada na pytania. Od jakiegoś czasu do Linomagu dołączona jest ulotka z informacją, żeby nie stosować go u dzieci do 11 roku zycia. Moze w takich ilościach oczywiscie nie szkodzić ale ja przestalam go stosowac Linomag bo gdyby coś…. Zresztaąbyła dyskusja na ten temat na forum i z tego co wiem wszystkie dziewczyny stosuja Linomag nie krem ale masć(też rewelacyjna),w składzie której nie ma tego kwasu.
Info ze strony producenta
LINOMAG krem
Działanie:
Wielonienasycone egzogenne kwasy tłuszczowe nazywane witaminą F, poprzez swój udział w metabolizmie lipidów są niezbędne do utrzymania prawidłowego stanu skóry. Krem można stosować zarówno do celów leczniczych, jak i leczniczo – kosmetycznych.
Wskazania:
Choroby skóry jak nadmierna suchość, wyprysk, wyprzenia, odparzenia, łuszczyca
Przeciwwskazania:
Wyprysk łojotokowy. Uczulenie na lanolinę lub którykolwiek składnik preparatu. Ze względu na zawartość kwasu borowego nie stosować u dzieci do 11 roku życia.
Iwona i 15,5 m Sebastianek
Re: Czy znacie taką maść?
No właśnie jak to jest z tym kwasem bornym. Kupiłam niedawno roztwór kwasu 3% do przemywania oczka, a tam napisane – nie uzywać dla dzieci poniżej 11 lat.
Mi również lekarz zapisał tę maść (3% kwasu bornego+wazelina) – więc już jestem zakręcona
Kinga i Łucyjka (03.02.2004)
Re: Czy znacie taką maść?
taką maść przepisał mi lekarz i nic takiego mi nie mówił że nie można używać, jest rewelacyjna wszystko schodzi, inne moga się schować !!!!!!!!!!!!!
minia
Przeczytajcie
Jesli lekarz przepisał to chyba wiedział co robi. Ale jesli nie ma potrzeby używać np pupa nie odparza sie a stosujemy zapobiegawczo to chyba nie ma sensu skoro wszedzie pisza ze jest szkodliwy. Poczytajcie w necie.
Znalazlam kilka linkow na forum
[Zobacz stronę]
Iwona i 15,5 m Sebastianek
Re: Przeczytajcie
Myślę, że gdyby ta maść groziła dziecku śmiercią to lekarze nie przepisywaliby jej. Na pewno będę ostrożniejsza, ale w razie potzreby pewnie jej użyję. Ale dziękuję za ostrzeżenie.
A tak na marginesie to gdybym brała sobie do serca to co piszą lekarze to musiałabym ołysieć, nic nie jeść. Ciągle wyszukują substancji rakotwórczych w pożywieniach, kosmetykach, itd. Mam wrażenie, że prześcigają się w nowinkach. A my musimy podejść do tego z rozsądkiem. Może się mylę, ale prawie w każdej gazecie można znaleźć tekst “naukowcy odkryli…”, a po kilku miesiącach “naukowcy odkryli, że to jednak zupełna nieprawda, że…”
Oczywiście to są moje rozważania, nie dotyczące kwasu bornego. Zasięgnę jeszcze opinii mojego lekarza rodzinnego.
Pozdrawiam
Re: Przeczytajcie
Oczywiście, ze tak !. Jesli maść potrzeba stosować to ja też stosowałabym. Natomias stosowanie przy kazdej zmianie pieluszki kiedy dziecko nie ma nawet odparzeń można przemysleć 🙂 Panikować tez nie można.
Iwona i 15,5 m Sebastianek
do mamysebunia!
ty piszesz o kwasie borowym a w naszych jest kwas borny ! chyba cos pokręciłaś!
minia
Re: Czy znacie taką maść?
hej ja również słyszałam że kwasu bornego nie powinno się używać to informacja od mojego pediatry
pozdrawiam pa
Joasia i Julia 09.03.2004
Re: do mamysebunia!
To ten sam kwas. Dla potwierdzenia :
Kwas borowy, czyli kwas borny (acidum boricum) jest białą krystaliczną substancja rozpuszczająca się w wodzie (dobrze rozpuszczalna w gorącej wodzie), ponadto w glicerynie (4 części) i w alkoholu (40 części). Jest to słaba substancja antyseptyczna. Działa przeciwzapalnie i ściągająco. Szczególnie wrażliwa na bor jest pałeczka ropy błękitnej.
W medycynie od dawna stosuje się maść 10% na wazelinie, roztwór 3% oraz zasypkę. Nie drażni tkanek. Łatwo przenika przez skórę i błony śluzowe do krwi, przez co po zastosowaniu na duże powierzchnie ciała – wywołuje objawy zatrucia. Podczas przewlekłego stosowania ulega kumulacji w organizmie. Uszkadza nerki, układ nerwowy i wątrobę. Połowa pacjentów zatrutych kwasem borowym umiera. Dawka śmiertelna dla człowieka wynosi 250-300 mg/1 kg masy ciała. Dlatego też nie wolno stosować preparatów boru u dzieci. Preparaty boru nie leczą trą
Iwona i 15,5 m Sebastianek
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy znacie taką maść?