Dajecie smażone?

1. beatab Dodane ponad rok temu,

   Re: Dajecie smażone?

   tradycyjne mielone i kotlety ala schabowe z piersi nie za często. ale tylko dlatego, że dla nas robię inaczej, duszę z warzywami na olwiie z oliwek. ale to też przecież smażone. jeszcze placuszki, naleśniki, jajecznica. tak więc wychodzi dosyć sporo.
   co dajesz na obiady?

   Ania, jak poradziłaś sobie z zatwardzeniami u dziecka? Patrykowi nic nie pomaga. nie próbowałam tylko kaszki nestle osiem zbóż, bo nie moge jej dostać. mamy skierowanie do chirurga, bo potrafi siedem dni się nie załatwić, mimo czopków i syropu na laktulozie:(

   Beata&Patryk(03.03.03)

   Odpowiedz
2. sosenka Dodane ponad rok temu,

   Re: Dajecie smażone?

   Tak. Daję ale bez przesady – nasiąknięte tłuszczem raczej nie.

   Ulka i Kacperek (15 lipca 2003r.)

   Odpowiedz
3. mamasebunia Dodane ponad rok temu,

   Re: Dajecie smażone?

   Beatko, jeśli chodzi o zatwardzenie to nie wiem czy pomogę bo sama nie umiałam sobie z nimi poradzić. Szczęście po dwóch tygodniach męki same minęły. Najbardziej jednak pomagał rumianek parzony, więc radzę Ci wypróbować. Sebuś nie chciał pić więc dawałam mu w nocy. Słyszałam, że bardzo dobre na zatwardzenie sa otręby (moze któraś mama będzie wiedziała coś więcej). Współczuję Wam męki.
   Na obiad gotuję alebo zupki z mięsem i warzywami, często piekę różne rodzaje mięsa w piekarniku, smarzone to jedynie rybkę lub mielone. Sebuś bardzo lubi spagetti z warzywami, pierogi, łazanki, uwielbia brokuły i ogórki kiszone.
   Miałam właśnie napisać Ci na gg że robię mu żurek, który bardzo lubi. Dodaje do niego wędlinkę, drobię bułkę i kolację mam z głowy bo samej wędliny nie chce jesć – może Patrykowi coś takiego by odpowiadało?

   pozdr

   Iwona i 22 m Sebuś

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Dajecie smażone?

   Takie typowe kotleciki smażone np. z piersi indyka lub mielone, to podaję bardzo rzadko, ale martunia na drugie danko je przeważnie mięsko, które najpierw smaże a potem gotuję w sosie.

   Marta 18m-cy

   Odpowiedz
5. agus-25 Dodane ponad rok temu,

   Re: Dajecie smażone?

   Mój prawie w ogóle nie je obiadów ale jak już coś dziobie to własnie głównie smażone. Są to i tak bardzo małe ilości. Jeżeli już coś zesmażę to kładę to potem na ręczniku papierowym i odciągam tłuszcz. Szczerze mówiąc dla mnie nie jest problem to że zje coś smażonego tylko to, że praktycnzie nic nie je 🙁 Jedyne co mu czasem wchodzi to makaron z jakimś sosem. Po za tym smażę tylko na odrobinie oliwy z oliwek, unikam zwykłego oleju. Marzę o tym aby w końcu zrobić dziecku normalny obiad który ze smakiem zje bo narazie to jest ciągła walka z jedzeniem.

   Odpowiedz
6. mamasebunia Dodane ponad rok temu,

   Re: Dajecie smażone?

   a może zjadłby chętnie jakieś dobre spagetti – sebuś uwielbia 🙂

   Iwona i 22 m Sebuś

   Odpowiedz
7. agus-25 Dodane ponad rok temu,

   Re: Dajecie smażone?

   Spagetti to nie bardzo bo się brzydzi takiego długiego makaronu. A z sosem też mam problem bo on nie chce jeść w ogóle mięsa, nawet jak je dokładnie zmielę to i tak wyczuje jakąś grudkę i wypluwa. NIe wiem w kogo to dziecko sie wdało 🙁

   Odpowiedz
8. elzi Dodane ponad rok temu,

   Re: Dajecie smażone?

   Hej,
   Owszem Michał je smażone mniej więcej dwa razy w tygodniu. Zwykle na kolację. Nie stosuję żadnych środków ostrożności typu – oliwa z oliwek, a on nie żadnych problemów. Zaczynałam bardzo ostrożnie i mocno przesadzałam, ale przekonałam się, że wszystko jest ok.
   Pozdrawiam,

   elzi i żarłoczny misiek (25.02.03)

   Odpowiedz
9. przem Dodane ponad rok temu,

   Re: Dajecie smażone?

   Smażone, pieczone średnio 4 razy w tygodniu -wliczając w to naleśniczki, jajecznicę -mielonego nie dajemy wogóle
   pozdrawiam

   Indianiec 369m @ indianiątko 24m
   

   Odpowiedz
10. beatab Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    ja robiłam dwa razy żurek z zakwasu kupnego i mi nie wyszedł i dałam sobie spokój z żurkiem. chociaż bardzo lubię. Patryk chętnie je gulaszową:-) i kapuśniak. lubi wyraziste smaki. rumianek w nocy nie przejdzie, Patryk nie pije w nocy. nie wiem, jak go przemycić.

    Beata&Patryk(03.03.03)

    Odpowiedz
11. ellenka25 Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    moje dziecie lubi smazone… staram się jednak zeby to było takie raczej podduszone – lekko podsmazone [jesli chodzi o mięso] jajecznicy nie lubi [tylko kotleciki z jajek- smazone…] omlet, naleśniki – jest tego trochę, gotowanym miesem pluje – woli mielone więc mielę w domu ;-)) potem wychodzą z tego np paluszki mięsnę [znów smazone…] ale tak się tym zajada ze az miło patrzeć 😉
    wszystko smazę na oliwie lub masełku
    pozdrawiam

    Ola z Natalią- 2.06.2003
    

    Odpowiedz
12. ellenka25 Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    Aguś a moze spróbuj takie spagetti – i nie z długim makaronem tylko z jakims małym, albo z ryżem, sosik wychodzi tu mniamny i była to pierwsza potrawa którą moje dziecko wtedy niejadek pochłoneło własciwie jednym kęsem 😉
    makaron, pierś kurczaka, plasterek wędliny
    gałązka swieżego tymianku [ja mam suszone oregano i tez jest dobre]
    30 dag dojrzałych pomidorów
    1 ząbek czosnku
    3 łyżki oliwy z oliwek
    1/2 szkl wody, sól
    piers i wędlinę posiekać w drobną kosteczkę, pokroic tymianek, czosnek zmiażdzyc lub posiekać drobno, sparzone i bez skórki pomidory pokroić w kostkę
    czosnek, tymianek,, kurczak, wędlinę zrumienić na oliwie, dolać wody i pomidory, posolić, gotować ok20 min ugotowany makaron wymieszac z sosem,
    czasem posypuję serem
    spróbuj

    Ola z Natalią- 2.06.2003
    

    Odpowiedz
13. mamasebunia Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    Ja żur kiszę sama 🙂
    Może będzie mu rumianek smakował słodzony – niektóre dzieci lubią 🙂

    Iwona i 22 m Sebuś

    Odpowiedz
14. mamasebunia Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    Tak, tak ja daję ze zwykłym makaronem np świderki. Można jeszcze w sosie przemycić warzywa : troszkę marchewki i selera 🙂

    Iwona i 22 m Sebuś

    Odpowiedz
15. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    co prawda pytanie o zatwardzenie nie do mnie,ale moze sie przyda moja odpowiedz:)
    Ja osobiscie polecam:
    -rumaienk tak jak pisala Ci juz Ania;
    2xlacidofill
    -zalac sliwki wrzatkiem i rano dac ta wode do picia(ja przemycalam w kaszce)-paskudne
    -rodzynki
    -nam syro lacto cos tam przepisal lekarz i tez nie pomagal

    A czemu z zatwardzeniem do chirurga??Dalabym sobie glowe sciac ze takimi problemami zajmuje sie gastrolog.

    …i Nelly

    Odpowiedz
16. wyki Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    Olu! Cieszę się że cię widze bo tak dawno sie nie odzywałaś że zastanawiałam się juz czy wszystko u was w porzadeczku…

    Monika i Iza 19 miesięcy

    Odpowiedz
17. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    Daje smazone:
    -mielone
    -schabowe
    -nalesniki
    -placki ziemniaczene
    -ryby
    Nic mu po nich nie jest,ale i tak staram sie nie przesadzac, daje ok.2 razy w tygodniu,niekiedy 3

    Hubi (23luty2003) i Nelly tez 23 luty ale kilka lat wczesniej

    Odpowiedz
18. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    W odpowiedzi na:

    ---

    Nie stosuję żadnych środków ostrożności typu – oliwa z oliwek, a on nie żadnych problemów.

    ---

    Czemu uważasz, że oliwa z oliwek to jest środek ostrożności? Wiele osób używa tego normalnie w kuchni. Oliwa jest zdrowa… Tania nie jest, więc ja używam oliwy z oliwek lub Kujawskiego. A na czym Ty smażysz, skoro oliwa jest “środkiem ostrożności”?
    No chyba nie na smalcu???

    

    Odpowiedz
19. beatab Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    lacidofil dajemy, laktulozę tez, ale nie pomaga i chyba z niej zrezygnuję, nie chce przyjmować tego
    śliwke mieszałam z jabłkiem starym – wyczuł i pluł, ale nie mieszałam tego wyciągu ze śliwek z mlekiem. może to przejdzie. rodzynki je nawet sporo, garść dziennie.
    nie wiem, dlaczego do chirurga a nie do gastrologa. nie spytałam się, bo cała wizyta była w biegu plus sczczepienie

    Beata&Patryk(03.03.03)

    Odpowiedz
20. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Dajecie smażone?

    a sprubuj moze tarta marchew,sok z marchewki, do tego jeszcze jagurty naturalne lub tez ogorki kiszone,ale tez moze byc sok z kapusty kiszonej-pisze co pomoglo Hubiemu rok temu jak mial zaparcia straszliwe(kupa a dokladniej bobki dwa razy na tydzien,wysypujace sie z pieluchy, robione ze lzami w oczach)

    Hubi (23luty2003) i Nelly tez 23 luty ale kilka lat wczesniej

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Dajecie smażone?