depresja poporodowa

Cześć dziewczyny ogladałam dzis rozmowy w toku to była powtórrka programu o depresji poprodowej. Doznałam szoku, mnie osobiscie niedopadła, albo w bardzo lekkiej formie, raczej myslę, że było to zmęczenie materiału.Ale kobiety, które sie wypowiadały musiały bardzo cierpieć po pierwsze bardzo źle się czuły, a po drugie nikt nie mógł im pomóc, albo raczej nie chciał. Wiem, że w szpitalach rodzące pozostawane są same sobie, mnie też zostawiły położne i o mało dziecko się nie urodziło na sali przedporodowej, bo akurat jadły kolację, a później krzyczały, że ich nie wołam, ale one poprostu nie słyszały, wiem, że lekarze są wredni i czekają żeby im “podziękować” za opiekę (na własnym przykładzie). Przecież to w końcu powinno się zmienić. To szczyt wszystkiego, żeby kobieta mogła skorzystać z opieki psychologa tylko wtedy kiedy oddaje dziecko, by musiała sie prosic o basen, cz poprostu słyszała, że jest wyrodna matka i niech sobie da spokuj i weźmi się do roboty.
Co Wy o tym wszystkim sądzicie? Czy Was to nie oburza, a może któraś z Was dopadła depresja, jak sobie radziłyście?

Iwonta i Natalka (07.10.02)

8 odpowiedzi na pytanie: depresja poporodowa

  1. Re: depresja poporodowa

    WŁAŚNIE TEŻ DZISIAJ OGLĄDAŁAM TEN PROGRAM I WKUR…. MNIE BABKA CO MÓWIŁA O KOBIETACH Z DEPRAESJĄ : WYRODNE MATKI. PEWNIE NIC NIGDY ZŁEGO W ŻYCIU NIE PRZEŻYŁA I BARDZO ŁATWO JEJ OSĄDZAĆ. MNIE DEPRESJA TEŻ NA SZCZĘŚCIE NIE DOPADŁA CHOĆ TEŻ BYŁOBY KILKA BODŹCÓW DO JEJ POWSTANIA: ZŁE POTRAKTOWANIE W SZPITALU PRZEZ POŁOŻNE, DENERWOWANIE SIĘ NA MNIE BO CHCIAŁAM ABY POKAZAŁY MI JAK KARMIĆ PIERSIĄ, JAK MIŁOSZ MIAŁ 2 TYG. MÓJ MĄŻ WYJECHAŁ NA 3 MIES. DO NIEMIEC DO PRACY I BYŁAM Z TYMI WSZYSTKIMI PROBLEMEMI SAMA. JAKOŚ WYTRZYMAŁAM. ALE TO WSZYSTKO TEŻ ZALEŻY OD PREDYSPOZYCJI PSYCHICZNYCH DANEJ KOBIETY, TEGO CO PRZŻYŁA W CIĄŻY CZY PODCZAS PORODU JEDNAK NIKT, POWTARZAM – NIKT NIE MOŻE ICH WYZYWAĆ OD WYRODNYCH MATEK. DEPRESJA POPORODOWA TO TAKI STAN PSYCHICZNY PRZEJŚCIOWY A WYRODNA MATKA TO JUŻ SKAZA HMM NIE WIEM JAK TO NAZWAĆ TAKIE JEST MOJE ZDANIE

    KASIA I GRUBASEK MIŁOSZEK (17.05.02)

    • Re: depresja poporodowa

      A CO MYSLISZ O TYM CZERWONYM BABSKU, KTÓRE SIEDZIAŁO NA GÓRZE JA NAJCHETNIEJ DAŁA BYM JEJ W “BUZIE” AZ MNIE TRZESŁO JAK JEJ SŁUCHAŁAM. NIE WIEM JAK LUDZIE MAGA BYC TAK GŁUPI I BEZMYSLNI

      Iwonta i Natalka (07.10.02)

      • Re: depresja poporodowa

        NO WŁAŚNIE O TEJ CZERWONEJ BABIE PISAłam JAK MOŻNA MIEĆ TAKĄ ZNIECZULICĘ?

        • Re: depresja poporodowa

          Gdyby nie opieka i pomoc rodziny z pewnością wpadłabym w depresję.
          W szpitalu traktowali mnie skandalicznie
          byłam obolała, nie miałam pokarmu bałam się opieki nad dzieckiem które wciąż płakało…
          po kilku dniach za prawdę troskliwej opieki doszłam do siebie

          w Gdańsku jest miesjce gdzie zajmują się takimi przypadkami – pracuje tam znajoma mojej znajomej
          niestety gabinet prywatny…

          Tołdi i Ignaś

          • Re: depresja poporodowa

            W WIĘKSZYM MIEŚCIE JEST CHYBA LEPIEJ. JA MIESZKAM W MAŁYM MIEŚCIE GDZIE NIE MA WYBORU SZPITALA (CHYBA ŻE DO INNEGO MIASTA), JEST KILKU GINEKOLOGÓW W TYM PARU KOMPETENTNYCH RESZTA TO ZBÓJE. A JAK ŹLE MUSI BYC NA WSIACH, GDZIE LUDZIE NAPRAWDĘ SĄ ZACOFANI (PRZEWAŻNIE STARSI). MAM NADZIEJĘ ŻE KIEDYS SIĘ TO POPRAWI I NASZYM CÓRKOM JUŻ BĘDZIE DUZO LEPIEJ I NIE BĘDĄ NARAŻONE NA TAKI STRES JAK MY. ŚWIETNIE ŻE ZOSTAŁA WPROWADZONA AKCJA” RODZIĆ PO LUDZKU” I DZIĘKI NIEJ SIE COŚ POPRAWIA. UWAŻAM, ŻE KOBIETY JUZ W CIĄZY POWINNY BYĆ CHOC RAZ KIEROWANE DO PSYCHOLOGA, BO WŁAŚNIE PÓŹNIEJ SĄ SKUTKI. ZRESZTĄ LEKARZE PROWADZĄCY SAMI POWINNI Z PACJĘTKA ROZMAWIAĆ I WSPIERAĆ A NIE BADANIE I DOWIDZENIA, BO NA POCZEKALNI AŻ TŁOCZNO. NAWET NIEBARDZO MOŻNA O COŚ SPYTAĆ.

            Iwonta i Natalka (07.10.02)

            • Re: depresja poporodowa

              ta kobieta to jakies nieporozumienie. ale pieknie jej odpowiedzial ta co siedziala “pod” nia.
              a mnie depresja dopadla. w szpitalu traktowali mnie cudownie, w domu rowniez, ale istnieje jeszcze taki problem jak trudnosc w zaakceptowaniu wlasnego dziecka, szczegolnie jesli nie jest rozkosznym, smiejacym sie bobaskiem, a malym terrorysta, ktory nie placze tylko wtedy kiedy ma cos w buzi lub spi. ale mi zaproponowano pomoc, jeszcze nie skorzystalam, moze mi przejdzie…:))

              Marta i Kubuś ur. 27.11.02

              • Re: depresja poporodowa

                Ja poród miałam super…. A po nim żadnej depresji.. Ale za to w ciąży owszem….depresję miałam taką, że po prostu żyć mi się nie chciało…i znikąd pomocy… No bo przesadzałam……ryczałam dzień i noc….w nocy nie mogłam spać……..okropność….lekarka, która prowadziła ciążę, chciała mnie skierować do psychoanalityka, ale ja wtedy nie chciałam…..teraz żałuję…….może faktycznie by mi ktoś pomógł…. A tak musiałam sama to wszystko przezwyciężyć…….. Najważniejsze, że teraz jest ok…….

                Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek

                • Re: depresja poporodowa

                  JA NA TWOIM MIEJSCU BYM POSZŁA, BO MOŻE BYĆ JESZCZE GORZEJ I SAMA SOBIE MOŻESZ NIEPORADZIĆ. IDZ CO CI ZALEZY.

                  Iwonta i Natalka (07.10.02)

                  Znasz odpowiedź na pytanie: depresja poporodowa

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general