Drogie mamusie 😉 mam pytanie…tydzien temu przestalam karmic piersia moja 14 miesieczna coreczke. Byla 1 noc przeplakana…kilka dni marudnych ale udalo sie…teraz spi slicznie i spokojnie prawie cala noc, a nad ranem wypila butelke mleka. Problem to moje piersi, przez 1 dwa dni sciagalam troche pokarmu, aby ulzyc sobie i przykladalam kapuste. teraz juz nie odciagam, ale piersi wciaz maja po jednej srtonie jakies twarde guzki, takie nierownosci, nie boli to ale nie wiem czy to normalne i samo zniknie czy powinnam piersi masowac…odciagac. Boje sie ze cos zaniedbam i jeszcze przyplacze sie jakies zapalenie albo guzki pozostana ;P. Prosze o rade mamuski ktore tez cos podobnego przechodziły. kasia @ martynka
2 odpowiedzi na pytanie: do mam-juz nie karmiących
Re: do mam-juz nie karmiących
odciagac raczej nie, jesli juz Cie nie bola piersi. Radze masowac pod cieplym prysznicem, te guzki to moga byc male zastoje> masowac ale tez delikatnie, bo ogolnie z piersiami to bardzo delikatnie przeciez trzeba;))) gdy nie znikna, radze pokazac ginekologowi albo poloznej, ale znikna;-))) mi wlasnie takie cieple prysznice pomogly
Aga i jej dziatki: Jaś 17m-cy i Igusia (18.02.05) <– Kruszynko nareszcie jestes!
Re: do mam-juz nie karmiących
Musisz wymasować piersi i ściągnąc pokarm – ja tak miałam i masowalam i dawalam mojemu dziecka do wypicia lub reka sciagalam i na drogi dzien bylo ok,
Nie możesz tego tak zostawic, acha mnie te guzki bardzo bolały
Znasz odpowiedź na pytanie: do mam-juz nie karmiących