Mój synek ma 3 tyg, od 2 tyg mamy podłączony monitor Angelcare i właśnie poprzedniej nocy zawył alarm. Jak dobiegłam to okazała się ze synek spi bardzo spokojnie, nawet sie nie obudził. Czy ktos miał podobny przypadek? Nie wiem co o tym mysleć, czy powinnam jechac do lekarza? Co robiłyście w takim wypadku? Strasznie sie denerwuję i nie moge przestac o tym mysleć.
2 odpowiedzi na pytanie: do mam które uzywają (-ły) monitora oddechu
Re: do mam które uzywają (-ły) monitora oddechu
U mnie włączył się raz – Kubiś napewno wtedy oddychał to patrzyłam na niego i widziałam jak ssie smoka!!!! I tak wzięłam go wtedy na ręce żeby upewnić się czy oddycha…
Zmieniłam czułość (jest info jak to zrobić w instrukcji) i sytuacja więcej się nie powtórzyła.
Sprawdź czy nie przesunęły się płytki pod materacem.
Ja kupiłam monitor bo mój Kubek to wcześniak. W szpitalu pytałam co robić jak uruchomi się alarm. Sugerowano mi że jeśli to się powtórzy to mam zgłosić się do lekarza.
Nie stresuj się, sprawdź dobrze całe urządzenie i obserwuj.
,
Re: do mam które uzywają (-ły) monitora oddechu
Nam też się włączył mniej wiecej w wieku Twojego synka.
Zgadzam sie ze wszystkim co napisała Ania – sprawdz czujność, rozmieszczenie płytek i spróbuj nie stresowac
Lepiej przecież jeden fałszywy alarm niż jego brak we właściwym momencie
Pozdrawiam serdecznie
ika i Igor 01.04.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: do mam które uzywają (-ły) monitora oddechu