do Mam rehabilitujących Vojtą …

Dziewczyny, pomóżcie !
Ja dopiero od poniedziałku ćwiczę z Ulą, bo okazało się ze ma wiotkość mięśni, ma słabe rączki, nóżki, brzuszek, głowę podnosi ok, ale reszta tak sobie… Na razie robię jej jedno ćwiczenie – ucisk pod piersią, miedzy żebrami – mobilizuje do obrotu, no i ona krzyczy.. myslę że trochę ją to boli, ale bardzie jesrt niezadowolaona i zdezorientowana… Dzisiaj tak mi jej było szkoda, bo uśmiechała się do mnie i gaworzyła, a ja musiałam jej to zrobić… Czy dziecko bedzie pamietać, że mama robi jej takie bolące ćwiczenia? Czy bedzie się mnie bała? Jak rehabilitacja potrwa kilka miesięcy… to jak to bedzie? jak szybko widać efekty… bo Ula na razie nie reaguje na to ćwiczenie dokładnie tak, jak powinna, jak tłumaczyła pani rehabilitantka… pomóżcie, jak to bedzie…:-(

Monia i już większa Ulcia – 3 miesiące!!!

6 odpowiedzi na pytanie: do Mam rehabilitujących Vojtą …

  1. Re: do Mam rehabilitujących Vojtą…

    To ćwiczenie nie boli… Pytałam o to rehabilitantkę. Czy Twoja rehabilitantka pokazała Ci z jaką siłą naciskać? Leciutko, tylko nadając kierunek w stronę przeciwległego ramienia. Córeczka pewnie krzyczy bo:
    – jest goła
    – jest zdezorientowana
    – czuje się trzymana (bo przytrzymujesz jej główkę, prawda?)
    Nie wiem czy będzie to pamiętała… Ponoć dzieci się do tego przyzwyczajają i nie powinny krzyczeć za jakiś czas… My rehabilitujemy już chyba 3 tygodnie – mały nadal krzyczy (i to bardzo), a już nie powinien. Być może zmienią nam metodę…

    Kamelia i Michałek urodzony 14.08.2003

    • Re: do Mam rehabilitujących Vojtą…

      Nie martw się. Ja Piotrka tez tak męczyłam 4 x dziennie a potem jeszcze jedno paskudne ćwiczenie. Ale nic chyba nie pamieta. Bo cieszy sie jak mnie widzi.
      Kasia

      • Re: do Mam rehabilitujących Vojtą…

        Kasiu, a czy ćwiczenia szybko dawały rezultaty? Jak to wygląda? Ile czasu rehabilitowałaś? Czy dziecko zachowywało się tak jak powinno w trakcie ćwiczenia. tzn, wszytkie odruchy były odpowiednie?
        Podpowiedz proszę… 🙂

        Monia i już większa Ulcia – 3 miesiące!!!

        • Re: do Mam rehabilitujących Vojtą…

          ja rehabilitowałam Tamarkę 6 miesięcy
          było ciężko, był płacz, coraz nowsze i dłuższe ćwiczenia, ale efekt: mam zdrową biegającą córkę o doskonałym wzroku i koordynacji ruchowej
          trzymam mocno za Was kciuki, za cierpliwość i dobre ćwiczenie !

          • Re: do Mam rehabilitujących Vojtą…

            A co konkretnie Ulci jest?
            Jutro jade zNikolką na usg bioderek bo ma stawy wiotkie i jest profilaktycznie szeroko pieluchowana. Ja jako dziecko nosi lam poduszke ortopedyczną, myślę że moją dzidzie to ominie.
            pozdrowionka

            ave + Nikola! – ur. 02.07.2003 !!!

            • Re: do Mam rehabilitujących Vojtą…

              Miałayśmy prawdopodobnie to samo ćwiczenie, po 4 razy dziennie przez 4 m-ce… Ola krzyczała prawie za każdym razem, ale wiem, że jej nie bolało. Efekty były widoczne już po miesiącu, po kolejnych dwóch w ciągu 2 tyg. miałam odstawić stymulację, bo było już wszystko w porządku.
              Ola nie podnosiła główki leżąc na brzuszku, była wygięta jak bananek w lewą stronę i miała słabsze napięcie mięśniowe w rączkach. Teraz siedzi, wstaje w łózeczku, próbuje po nim chodzić, uwielbia “chodzić” jak trzymamy ją pod paszkami… W poradni rehabilitacyjnej są z niej bardzo zadowoleni…
              Napewno nie będzie pamiętać… poza tym to tak naprawdę nie boli-tylko dziecko jest w szoku, tak jak pisała Kamelia-gołe, unieruchomione, zdezorientowane… Wszystko będzie dobrze, zobaczysz!
              Trzymam kciuki za powodzenie ćwiczeń!

              Pozdrawiam serdecznie!

              Asia i Ola (8 i 1/2 m-ca!)

              Znasz odpowiedź na pytanie: do Mam rehabilitujących Vojtą …

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general