Do miłośniczek kotów:)

Od dwóch tygodni mieszka z nami kocur. Mam pytanie, czym karmicie koty i jakich żwirków używacie?

42 odpowiedzi na pytanie: Do miłośniczek kotów:)

  1. hmm, jak mialam kiedyś kota, to używałam żwirku tzw prostego – do nabycia w markecie – jakiegoś pochłaniającego brzydkie zapachy…
    Menda dostawała Whiskas:)

    • dzięki,
      hodowca przestrzegała mnie przed whiskasem, czy kitiketem, z drugiej strony moje psy jadły chappi, darlinga itp. i nie narzekały, więc zastanawiam się, czy jest taka potrzeba, zeby kupować drogie karmy, czy nie wystarczy whiskas.
      PS. Menda – całkiem przyjemnie;)

      • Kocur w domu moich rodziców już 15-sty rok jedzie na whiskasie, i czuje się świetnie bestyja 😀 O whiskasie mówią, że zawiera jakieś składniki, które kota uzalezniają od niego, przez co nie chce jeść innej karmy. Może i prawda, ale moi rodzice nie narzekają, przynajmniej nie muszą gotwać Panu Kotu 😉

        • Zamieszczone przez _monia_
          przynajmniej nie muszą gotwać Panu Kotu 😉

          no właśnie nawet serduszka drobiowe mu ugotowałam, ale pogardził, więc nie zamierzam kontynuować tej przygody kulinarnej.

          • Nasza Miluśka je kitiket i gotowana płotkę niczego innego nie weżmie do mordki inna rybka też jej nie odpowiada,a Fisiu je co popadnie co mu się da to podwórkowy kot,ale skubany dzisiaj nie tknął chleba z mlekiem chyba nażarł się u sąsiadów:D
            A piasek najlepiej jak sama wypróbujesz. Mi najbardziej pasował kiedyś taki za 40 zł.Świetnie się zbrylał,można było go wyrzucić do kibelka,w kuwecie było zawsze czyściutko. Tylko miał malutką wadę,że kotce przyczepaił się do łapek i naokoło było trochę nasypane. Póżniej zeszłąm do niżej cenowo piasków

            • Mokry kitekat i suchy whiskas. Czasem coś surowego, ale bardzo rzadko.
              Do kuwety – brykiet drewniany, tak zwane “rolki”. Nie śmierdzi, jest naturalne ( można wywalać do kibelka) i nie przyczepia się do łap jak żwirek.

              • Opowiem jako kociara od 10 lat posiadaczka kotów rasowych..Whiskas i tego typy karmy mozna porównać do naszego MC Donalda.Whiskas to karma bardzo niskiej jakosci. Proszę sprawdż jaką zawartośc mięsa ma puszka whiskasa około 4%.Animonda ma np 80 do 100 % mięsa a cana za puszkę 200g około 2,5 do 3zł.Dostępne sa w sklepach zoologicznych jak i sklepach internetowych.Jeśli chodzi o suchą karmę polecam firmydobrej jakości Hills.Royal Canin,Eukanuba,Mastery.

                ale najlepiej poszperac na kocich forach takich jak np miau.
                Internetowy sklep krakvet ma tez swoje forum gdzie na Twoje pytania odpowie lekarz.

                Generalnie whiskas i karmy marketowe to najgorsza karma.
                Hodowca ma zdecydowaną rację napisz jakiej rasy jest kocio będę mogła wtedy więcej pomóc.

                • Zamieszczone przez Aneci
                  Do kuwety – brykiet drewniany, tak zwane “rolki”. Nie śmierdzi, jest naturalne ( można wywalać do kibelka) i nie przyczepia się do łap jak żwirek.

                  My też używamy takiego żwirku. Polecam.

                  • Zamieszczone przez zuzik2007
                    Opowiem jako kociara od 10 lat posiadaczka kotów rasowych..Whiskas i tego typy karmy mozna porównać do naszego MC Donalda.Whiskas to karma bardzo niskiej jakosci.
                    Generalnie whiskas i karmy marketowe to najgorsza karma.
                    Hodowca ma zdecydowaną rację napisz jakiej rasy jest kocio będę mogła wtedy więcej pomóc.

                    Zgadzam się jako kociara, posiadaczka kotów nierasowych od ponad… od dziecka 🙂
                    Moja koteczka, kot europejski ;), nabawiła się strasznego uczulenia jedząc marketowe karmy. Jest już po leczeniu, ale jeszcze trochę czasu minie zanim doprowadzimy ją do pierwotnego wyglądu. Obecnie dostaje do jedzenia tylko suchą karmę ( 2 rodzaje) Royal Canin. Jak już wyjdziemy na prostą do diety włączymy surowe mięso, warzywa i nabiał.

                    • Zamieszczone przez gruszka15
                      Od dwóch tygodni mieszka z nami kocur. Mam pytanie, czym karmicie koty i jakich żwirków używacie?

                      Moj kot jada specjalna karme,ktora kupuje u weterynarza.Whiskas mu nie sluzy…szkoda bo jest 3 razy tanszy;)

                      • Nasza Miluśka je kitiket i gotowana płotkę niczego innego nie weżmie do mordki inna rybka też jej nie odpowiada,

                        Jak pekińczyk mojego ojca za młodu! Żerł tylko jajko po wiedeńsku(!?) czyli na pół miękko- jak było nie takie, to nie ruszył! szyneczki, paszteciki itd.
                        Łajza jedna!;)

                        ps. a toś kota rozpuściła, Kotuś!;)

                        • moja Mendoza była kotem ‘smietnikowym’ – tam nie jadła chyba lepiej 😉

                          • Zamieszczone przez ahimsa
                            Jak pekińczyk mojego ojca za młodu! Żerł tylko jajko po wiedeńsku(!?) czyli na pół miękko- jak było nie takie, to nie ruszył! szyneczki, paszteciki itd.
                            Łajza jedna!;)

                            ps. a toś kota rozpuściła, Kotuś!;)

                            ponieważ był to nasz pierwszy kotek:)matka jej zdechła przy porodzie i tak rozczulałam się nad nią gotując jej płotkę i obierając z ości.hmmmFiśka już inaczej przyzwyczaiłam. Mój T od początku powiedział że to ma być kot dziki!;) I tak zrobiliśmy z niego dzikusa przez co jest nam bardzo wdzięczny. Bardzo nas kocha. Chodzi ze mną do sklepu i czeka na mnie :)Jest wierny jak pies:)

                            • Zamieszczone przez bruni
                              hmm, jak mialam kiedyś kota, to używałam żwirku tzw prostego – do nabycia w markecie – jakiegoś pochłaniającego brzydkie zapachy…
                              Menda dostawała Whiskas:)

                              Bułachachacha…. Menda!

                              • Zamieszczone przez gruszka15
                                Od dwóch tygodni mieszka z nami kocur. Mam pytanie, czym karmicie koty i jakich żwirków używacie?

                                żwirki polecam z silikonem
                                strasznie wydajne – np. hilton – zobacz tutaj:

                                a moja kotka wpiernicza puszki z biedronki – na moj gust (choc nie probowalam) bardzo podobne do kitikatu, a tańsze (nawet nie 2 zł za puszke)

                                • Moje koty głównie jedzą Royala, Hillsa i Biomila. Karmy marketowej im nie daję. Piasku używamy Benka, ale nie zapachowego. Jest wydajny i pochłania zapachy.
                                  Mam fioła na punkcie moich kotów 🙂

                                  • Moj Fryc z tych z krolewskim podniebieniem jest… tylko najdrozsza karme je, czym innym rzyga. 😮 I kto by sie tego spodziewal po przygarnietym dachowcu. 😉

                                    • Mój je KitKat, Darling i co znajdzie na zewnątrz – na moich oczach pozera myszy, ktore znajdzie na łące. Przynosi, pokaze jaki waleczny i taką zywą siebawi i w końcu pożera- zawsze od łba, a ogona nie je.

                                      A robi tylko na dworze, zima ma kuwete ze żwirkiem zbrylajacym się, ale praktycznie korzysta wylacznie przy mrozach -20st. Tak to jojczy na parapecie i wypuszczam.

                                      Poznajac koty przekonałam sie, ze kot PRAGNIE być wolny, chodzić swobodnei po dworze, mieć swoje ściezki, lazic po drzewach. Ja nie zdecydowałabym sietrzymać kota zamkniętego w domu/mieszkaniu. Mój najpierw był tylko w domu- przez ok. rok i byl trudny do wytrzymania, odkad ma swobode i wychodzi na zewnątrz zmienił sieo 180 stopni- wesoły, skoczy na kolana ( wczesniej uciekał), bawi się czymkolwiek, co znajdzie.
                                      Jego wolność jest ograniczona na teranie domu- nei wolno mu wchodzic na kanapę, na pierwsze piętro, na blaty w kuchni. Jest porządny, co roku szczepiony, wykastrowany. I SZCZĘŚLIWY. 🙂

                                      • Dziękuję Wam bardzo.
                                        Jeżeli chodzi o żwirek, to używam Pini, bo w taki kot najbardziej lubi robić, jednak usuwanie go jest trochę kłopotliwe, bo po kontakcie z moczem rozpada się. Czy wszystkie naturalne tak mają? Próbowałam BestCatsa, który świetnie się zbryla i łatwo można wyrzucić, ale niestety kot strasznie roznosi go na łapach, a przy raczkującym dziecku to problem. Poza tym jak był nasypany do kuwety zbrylający, to częściej sikał do umywalki niż do swojego sralnika:( Nie próbowałam ze żwirkiem silikonowym, ale podobno wcześniej taki też mu odpowiadał. Z tego co czytałam, to nie trzeba sprzątać na bieżąco po kocim sikaniu, bo silikon wchłonia brud i nie wydziela zapachu. Faktycznie tak jest? Troszkę się boje, że tymi silikonowymi zainteresuje się Adaś – drewniane go nie ruszają na szczęście.
                                        Z tego co piszecie widzę, że lepiej nie ryzykować z karmami hipermarketowymi, więc zostane jednak przy droższych. Do tej pory kupowałam małe opakowania Royala, Mastery, Hilsa, Puriny, żeby sprawdzić co kocurowi najbardziej odpowiada. Zdecydowanie najbardziej mu smakuje Purina Pro Plan. Macie może jakieś informacje, czy wymienione przeze mnie karmy jakoś znacząco się różnią?
                                        Na razie są to karmy dla kociąt, bo ma dopiero 7 miesięcy, chociaż jest już dość spory, bo to Maine Coon.
                                        Mieszkam w bloku, więc z wiadomych względów na dwór nie będę go wypuszczała.

                                        • Zamieszczone przez gruszka15
                                          Nie próbowałam ze żwirkiem silikonowym, ale podobno wcześniej taki też mu odpowiadał. Z tego co czytałam, to nie trzeba sprzątać na bieżąco po kocim sikaniu, bo silikon wchłonia brud i nie wydziela zapachu. Faktycznie tak jest?

                                          faktycznie tak jest
                                          nie trzeba sprzatac po sikach
                                          i nie wydziela zapachu
                                          sprobuj

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Do miłośniczek kotów:)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general