Do posiadaczek kotów i psów

Mam pytanko do mam małych dzieci i zarazem posiadaczek zwierzaków. Otóż mój syn upodobał sobie żarcie naszego kota. Nagminnie chodzi i wyjada mu z misek, zarówno suchą karmę, jak i mokrą (sucha mu bardziej się podoba). Oczywiście wyjmuję mu to z buzi i staram się go do misek nie dopuszczać, ale… ja jestem jedna, dzieci dwoje i nie sposób patrzeć na łobuza cały czas.
Jak go przekonać, żeby zostawił to żarcie w spokoju? Albo jak zabezpieczyć te miski, żeby nie miał do nich dostępu? Poradźcie coś, bo mi brakuje wyobraźni…

14 odpowiedzi na pytanie: Do posiadaczek kotów i psów

  1. Re: Do posiadaczek kotów i psów

    Moze sprobuj nie trzymac misek caly czas na podlodze. my nauczylismy nasza niunie ze karmimy 2x dziennie – zarcie stoi pol godziny jak nie zje to zwijamy miski. tak sie nauczyla ze jak ja wolamy na posilek to nie grymasi. a przez pol godziny mozna upilnowac szkraba.
    a&m

    • Re: Do posiadaczek kotów i psów

      ja stawiam miski na lodówce – dajemy kotom jeść dwa razy dziennie.

      Szymon 8/12/2003

      • Re: Do posiadaczek kotów i psów

        Piotrek też ubóstwiał, też suchą… Na szczęście mu przeszło, podobnie jak wylewanie kotu wody. Teraz tylko włazi do jego podróżnej klatki ;)) dziewczyny mają rację-postaw miski na lodówce.

        Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Córcia 30.09-1.10 2005

        • Re: Do posiadaczek kotów i psów

          My mamy królika, ale też jest problem z miseczką ;))
          Ustalilismy więc tak, ze kiedy dzieć biega, miska jest poza zasięgiem.

          Juleczka (Puchatek) 12.12.04

          • Re: Do posiadaczek kotów i psów

            Ada dwa razy spróbowała suchej karmy i chyba jej nie zasmakowała, bo miseczka stoi na podłodze a ona nie tyka

            MY:)
            ps.friko.pl

            • Re: Do posiadaczek kotów i psów

              U nas podobnie – psia i kocia karma jest the best 🙂
              Nie mam pomysłu na psa – po prostu jest na okrągło cyrk z chowaniem misek, wyciągnainiem dziecia z misek, zamykaniem kuchni itd. Karmę wydzielamy i w tym czasie kiedy jest konsumowana przez psa po prostu pilnujemy dziecia albo karmimy jak dzieć na spacerze lub śpi. Natomiast miska z wodą też jest obiektem pożądania bo fajnie się w niej można bawić (a woda powinna być zawsze dla zwierza dostepna) w związku z czym mamy problem 🙂
              Natomiast miski kocie można łatwo postawić wyżej tam gdzie dzieć nie sięgnie – np. na parapet kuchenny i umożliwić kotu dostanie się tam – np. przystawiając krzesełko – taką metodę stosujemy u moich rodziców gdzie jest kot 🙂

              Agata i Ania (7.09.2004)

              • Re: Do posiadaczek kotów i psów

                Adam co prawda nie wyjada jedzenia (to jest chyba podpowiedz dla Ciebie: karme podaje raz dziennie, nie stoi w misce, bo znika blyskawicznie;-) za to z upodobaniemcaluje sie z psem, bawi sie jego zabawkami i turla sie po poslaniu, wyciera gebula o siersc itp. (dodam, ze pies to 40kg owczarek niemiecki, wiec jest sie po czym turlac i w co wycierac;-)
                machnelam reka.
                kiedys szalalm, ale pozniej zobaczylam, jak dziela sie chrupkiem ( tak nadmoczony przez psa jest najlepszy;-) i dalam spokoj.
                pozdrawiam

                k8 i Adaś 30.04.04

                • Re: Do posiadaczek kotów i psów

                  No super !!! Tomka w ogóle nie interesuje psie żarcie. Tak więc nie mamy z tym problemu.
                  Zabierz miski z podlogi i daj w inne miejsce. Postaw na podlodze jak będziesz dawala kotu jeść. po czym znowu zabierz miski.
                  Kot szybko zje i po problemie.
                  Powodzenie.

                  KAMIL 6L TOMEK 2L

                  • Re: Do posiadaczek kotów i psów

                    U nas problemem było nie tyle zjadanie kocich chrupek przez Jaśka, a ich rozgrzebywanie po całej kuchni (chociaż jeść też próbował)…problem rozwiązałam w identyczny sposób jak większość dziewczyn…miski przestawiłam na szafkę, na którą kot bez problemu może wejść, a Jasiek nie

                    Janek – 19 miesięcy

                    • a co z kuwetą

                      Iadlko, przepraszam, że wtrącam się w Twój wątek, ale mam pytanie z serii dodatkowych

                      Stawianie misek z jedzeniem wysoko mamy opracowane, a co robicie, żeby dzieć nie dostał się do kuwety?

                      S upodobał sobie w niej grzebanie i wrzucanie zawartości do muszli klozetowej. Pilnuję, zamykam, kot ma otwór w drzwiach, ale kiedyś przecież będę musiała dziecia wpuszczać do toalety. Macie jakieś pomysły? Czekać aż samo mu przejdzie?
                      Na dzień dzisiejszy, to on tam widzi fajny piaseczek…

                      Ania + Szymek (lipiec 2004)

                      • Re: Do posiadaczek kotów i psów

                        Nakarmic kota i schowac miski, zostawic tylko wode…
                        Jagoda tez lubi wyjadac kocie zarcie 😉

                        • Re: a co z kuwetą

                          My mamy duza kuwete, mielismy 2 koty… przykrywana z otworem i klapka…. Jak kiedys zostawilam otwarta to J agoda wsadzila nogi do miski z woda kota i wlazla do kuwety… jak zobaczyla ze lece i dre sie na nia to uciekla do sypialni i wskoczyla do lozka…. wrrrr ;))

                          • Re: Do posiadaczek kotów i psów

                            dobre mnie dopiero czeka ten problem….

                            ja nie moge sobie za to poradzic z sierscia, jest wszedzie!!!! (mamy psa… duzego)

                            Edyta i

                            Juleczka 12-03-2005

                            • Re: Do posiadaczek kotów i psów

                              Moje dziecko co jakiś czas podbierało psu chrupka ale nie naminnie i dotarło do niej tłumaczenie że jedzenie jest pieska i że nie wolno. Wyjmowałam chrupkę z buzi, wrzucałam psu do miski i mówiłam że nie wolno. Nie musieliśmy na szczęście ani przestawiać misek ani zamykać kuchni 🙂

                              Monika & Nina (22 m-ce)

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Do posiadaczek kotów i psów

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general