jak przewinąć dziecko, które za cholerę nie chce leżeć na placach i ucieka z upapranym zadkiem???
nic prostszego: potrzebujemy worek (bawełniany, lniany lub foliowy, niekoniecznie przezroczysty) i coś co stuka (komplet domnino jest wpost idealny:); domino wrzucamy do worka, zawiązujemy… i przystępujemy do roboty:
kładziemy dziecko, rozbieramy z rajstopek… tyle zazwyczaj dziecko wytrzymuje… następnie bierzemy worek (za sznurek) w zęby i trząchamy nad dzieckiem; jeśli ma się głowę odporną na wstrząsy przewijanie można dokończyć w błogim spokoju przy wielkim zainteresowaniu dziecka
[i]Ewa i Krzyś (10 mies.)
16 odpowiedzi na pytanie: dobra rada :)))
Re: dobra rada 🙂
Dobry pomysł tylko trzeba mieć jeszcze dobrą koordynację gałek ocznych. Chyba że po 10-ciu miesiącach nie musisz patrzeć co robisz.
Martyna i Maja ur. 17.07.2003
Re: dobra rada 🙂
Świetna rada !!! Moja Domi już wprawdzie od jakiegoś czasu nie używa pieluch,ale przy drugim bobasku NA PEWNO wykorzystam.Dzięki.
Pozdrowionka.
Agata-mama Dominiki (05.12.2001)
Re: dobra rada 🙂
A ja sie zastanawiam jak glupia nad sposobem, a tu masz…Dzieki Ewka! Sprobuje :))
Tomek od niedawna zaczal zwiewac z przewijaka, skubany jeszcze nie potrafi raczkowac a juz ruchem pelzajaco-skocznym potrafi mi zwiac 🙂
Re: dobra rada 🙂
U ha,ha,ha, ha 🙂
[Zobacz stronę]
Re: dobra rada 🙂
nic bardziej mylnego !!! faktycznie, kiedy Krzyś był niemowlakiem mogłam przewijać go z zamkniętymi oczami, bo pupa leżała tam, gdzie ją położyłam… a teraz ona potrafi byc wszędzie !!!
[i]Ewa i Krzyś (10 mies.)
Re: dobra rada 🙂
no prosze:)) chyba musze wyprobowac!!!!
pozdrawiam
iza i fabianek(07.10.2002)
Re: dobra rada 🙂
O ja niemądra nie wpadłam na to, że mam jeszcze do wykorzystania szczękę! Ostatnio trenowałam przewijanie jedną ręką, a w drugiej coś grzechoczącego, ale wyszło mi średnio 🙂
Ada i Juliuszek 17.07.2003
Re: dobra rada 🙂
A ja nad przewijakiem mam zawieszone takie dzwoneczki – metalowe rurki. Świetnie przciągaja uwagę malucha. Jak tylko mały zapłacze, to mu dzwonie i się uspokaja. Pólki co, to na razie jest spokojny przy pzewijaniu 🙂
Agnieszka i Aluś – 17.04.2003 r.
Re: dobra rada 🙂
Myślę że warto ku dobru ogółu, zademonstrować to na zdjęciu, hi hi
Monia i Olgutek 5 m-cy! 06.05.03
Re: dobra rada 🙂
Przewijać w dwie osoby jest jeszcze fajniej…. 🙂
elzi i żarłoczny misiek (25-02-2003)
Re: dobra rada 🙂
Niezłe…ja stawiam Karola koło pufa, na pufie kładę coś interesującego i tak na stojąco przwijam…….
Julka i 16 miesięczny Karolek
Re: dobra rada 🙂
dobre :))
AGAK + Izunia (26.05.2003)
Re: dobra rada 🙂
oj cenna ta rada:)) Moje dziecię też fika i ucieka spod rąk. A im bardziej ma umorusaną pupę tym bardziej bryka! Ja natychmiast kładę jej na brzuszku tubkę Penatenu-uwielbia się tym bawić i póki jej nie zgubi muszę się uwinąć:)
Izolda i Agatka (26.02.03) ]
Re: dobra rada 🙂
o i to jest sposób!
Re: dobra rada 🙂
Ja przewijam Basiulca zazwyczaj na naszył łóżku. Pod łóżkiem mam reklamówkę ze schowanymi na tydzień zabawkami. Co przewijanie wyciagam jedną od dawna nie widzianą i zainteresowanie ze strony córy jest akurat na moment przewinięcia. Polecam. Spokój, zainteresowanie i nie uciekanie z gołym tyłkiem 🙂
Anka i Basiulec (9 i pół miecha)
Re: dobra rada 🙂
Niezłe to jest!!!! Mój na razie się wygina w ruski paragraf, ale to też bardzo przeszkadza w szczególnie pełnym pośpiechu przewijaniu. Kupuję ten patent!!! Dzięki
GOHA i Dareczek 6 m-cy (02.04.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: dobra rada :)))