Czy któraś z Was miała usunięte guzki tarczycy albo ma jakąś wiedzę na ten temat. Niestety okazało się, że mam mnóstwo jak kiść winogrona guzków tarczycy i kwalifikuje się to do usunięcia. Ale nie bardzo jestem przekonana. Wiem, że to nie koniec świata ale i tak się boje. Zwłaszcza, że jedną poważną operacje mam już za sobą. Jako 4-latka miałam operację serca i nie chcę już żadnej narkozy, cięcia itd. Wiem histeryzuję jak dziecko ale… Czekam na rady i z góry dziękuję Pozdrawiam
Julia z Laurą (15.09.2003)
12 odpowiedzi na pytanie: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
mam kilka guzków w obu płatach (jeden pół roku temu dochodził do 5cm i lekarz robiący USG powiedział, że to już do usunięcia), ale moja lekarka stwierdziła, że usuwanie to nie tak szybko, poniewaz biopsja nie wykazała żadnych niepokojących zmian zyjemy sobie dalej razem i leczę je jedynie tabletkami
ale oczywiście kazdy przypadek jest inny…
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
myślę, że najważniejszy jest wynik biopsji i konsultacja z drugoim lekarzem (czasami lekarze mają holpa na punkcie usuwania albo czego innego i walą wszystkim jedno leczenie)
ja mialam w mlodości problemy z tarczycą, ogniska bezechowe i powiekszone platy, rokowli ze ciaza mi dokopie, a w ciazy nic sie nie wydarzylo, a usg po ciazy pokazalo ze te guzki zniknely:)
wracajac jednak do tematu: biopsja, konsultacja z drugim specjalista to dla mnie bylaby podstawowa sprawa przed cieciem
powodzenia!!!
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
A ta lekarka mi powiedziała, że przy tej wielkości guzków (jeden ma 2 cm) biopsja nie da w 100% pewnego wyniku. Że niby guzek za duży i nie wkłują się do końca. Sama już nie wiem. Faktycznie chyba czeka mnie konsultacja z innym lekarzem. Dzięki.
Julia z Laurą (15.09.2003)
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
pierwsza biopsje miałam wykonywana własnie na guzku tej wielkości… teraz kolejną na jednym właśnie takim a drugim znacznie większym, hmmm może to jeszcze zalezy od innych czynników np umiejscowienia…?
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
Widze ze jestes z Poznania:)
podaj swojega maila albo napisz do mnie na priva – pogadamy:)
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
Lekarka wydała mi się być bardzo kompetentna ale może to tylko nieznajomość tematu przeze mnie. Jeden guzek ma 2 cm reszta jest mniejsza. Ale jest ich bardzo dużo. Nie wiem co myślec. Też nie jestem za tym aby tak od razu usuwać. Ale jak ona twierdzi farmakologicznie nic się nie zrobi bo tarczyca sobie nie poradzi. Najlepiej “ciach” Skonsultuję się z innym lekarzem. może na poczatek z moim rodzinnym. Potem zobaczymy. Ale wielkie dzięki za podpowiedzi. Ta biopsja myślę, że jest wskazana. Pozdrawiam i zyczę zdrówka
Julia z Laurą (15.09.2003)
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
może to tez kwestia innych prócz guzków dolegliwości tarczycy?? u mnie kiedyś byął niedoczynność, teraz hormony sa w normie, ale konsultacja z innym lekarzem nigdy nie zaszkodzi 🙂 powodzenia
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
Witaj,
Może nie doradzę Ci nic w kwestii guzków bo jeszcze ich nie wyhodowałam…. ale ponieważ po porodzie rozpoznano u mnie niedoczynność tarczycy od pewnego czasu zaglądam na forum gazetowe dot.chrób taczycy. Na forum jest sporo dziewczyn z problemami tarczycowymi i z tego co wiem wiele z nich przeszło zabiegi na guzkach. Zajrzyj tam a napewno ktoś Ci poradzi jak działać. To jest w forach prywanych/ zdrowie/ hashimoto, niedoczynność tarczycy.
Powodzenia,
Ania
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
Julio tu Magda”mamatata9999″nie moge cos sie zalogowac….czy mialas robiomne biobsje usg? co wykazaly te wyniki?u mnie w rodzinie albo raczej bylej rodzinie…teściowa miała usuniete guzki i teraz grozi to mojemu bylemu mezowi ale u niego robiono 2 krotnie biopsje i ma podejzenie nowotowru…. Nie wiem moze to dlatego… Nie martw sie wiem ze latwo moiwc to komus z boku ale bedzie dobrze….sciskamy
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
napewno konsultacja z innym lekarzem ja też miałam wyznaczony (ładnych parę lat temu:)) już termin na usunięcie ale jeszcze się skonsultowałam z prof majewskim w sosnowcu i on mi te guzki wyprowadził lekami za co mu jestem bardzo wdzięczna
witam, a pamietasz co to były za leki?
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
Ooo na pewno poczytam i bardzo dziękuję. Pozdrawiam
Re: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???
Robione miałam tylko USG i na tej podstawie lekarz zalecił zabieg. Podobno za duże guzy na biopsje. Póki co zdecydowałam się na konsultację z innym lekarzem… Zobaczymy Teraz jestem dobrej myśli. W końcu to nie koniec świata! Pozdrawiam. Ps. Dziękuję wszystkim
Julia z Laurą (15.09.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Guzki tarczycy – miałyście usuwane???