Moje Kochane
może wreszcie sie wyrowadzimy od rodziców!!!!!!!!!!wiem, ze wiele z Was tego nie zrozumie, ale ja uwazam, ze mieszkanie z rodzicami(teściami)po ślubie jest nienaturalne. oczywiście nie mówimy tu o sytuacjach ekstremalnych. no ale po wczorajszym dniu, gdy moja mama zaprosiła gości na obiadek i składanie życzeń ślubnych nam (!!!!), a my leżymy chorzy jak dętki w łóżku,stwierzdziliśmy, że mamy dość wchodzenia nam na głowe. a tu trzeba wyjść, szczerzyć zęby i siedzieć z gośćmi. no i dziś zabrałam sie za poszukiwania mieszkania do wynajęcia. odstępne w moim mieście nie jest szokująco wysokie,, bo 250 zł miesięcznie i naprawde tyle jestem w stanie dać za tą cudowną niezależność, za możność kochania sie przy skrzypiącym łóżku, zapraszania fury znajomych, chodzenia po domu po nocach i nie wychodzenia z łóżka rzez calutki dzień.
mieszkanie jest do wynajęcia od maja, wiec juz po urodzeniu dzieciaczka. ale mnie to nie przeraża.mężuś co prawda wraca na studia no ale przecież może ktoś do mnie wpaść na noc. niech mnie ludzie odwiedzają, miłe też będą odwiedziny rodziaców, ale my będziemy u siebie. I wiem, ze może nie doceniam teraz pomocy mamy po urodzeniu no ale taka juz jestem. Boże spraw, żeby to sie spełniło….
Pozdrawiam
Gosia i Zuza 30 tyg
9 odpowiedzi na pytanie: hurra, może bede wreszcie na swoim
Re: hurra, może bede wreszcie na swoim
250? to b. mało, ja prawie tyle biorę za wynajmowany 1 pokój.
Pozdrawiam
Kate
Re: hurra, może bede wreszcie na swoim
Trzymam kciuki aby wam się udało:) Ja sobie nie wyobrażam mieszkać z rodzicami wraz z mężem, naszczęście nam się poszczęściło i już mieszkamy oddzielnie z 5 lat 🙂 I jest super!! Rodzice blisko więc na pomoc z ich strony zawsze mogę liczyć a najważniejsze jest to, że robimy to na co mamy ochotę. Życzę każdemu własnego gniazdka!! 😉
Agus i chłopaczek (20.03.2003)
Re: hurra, może bede wreszcie na swoim
och jak ja Cie rozumiem:)) teraz też mieszkamy z teściami, niby nie jest źle ale sama wiesz 🙂 ale wkrótce sie wyprowadzamy – mieszkanko sie remontuje – nasze własne!!!
teraz troszkę zwolniliśmy przy remontach bo przeprowadzka i tak po urodzeniu i “lekkim” odchowaniu dziecka czyli max 3 miesiące, mam nadzieję że w lipcu, sierpniu będziemy już wszyscy troje U SIEBIE 🙂
powodzenia i pozdrówka
ellenka25+Wiercipięta (termin 2.06)
Re: wszystkim życzę mieszkania na swoim
Naprawdę !!!
Wszyscy młodzi powinni mieszkać sami i być niezależni..
Ja z mężem jeszcze przed ślubem mieszkaliśmy sami i nie ma nic wspanialszego. Rozumiem, że czasami nie mozna od razu przejść na własne cztery kąty, ale nie mozna spoczywać na laurach i trzeba dążyć do niezależności. I to nie ma nic wspólnego ze stosunkami z najbliższą rodziną, bo nic tak nie umacnia związku jak własne gniazdko…..
Życzę Ci tego, zwłaszcza, że masz dogodne warunki -250 PLN to b.b. mało
Re: hurra, może bede wreszcie na swoim
Oby się Wam udało… ZYczę Wam tego z całego serca…wiem jak to jest zarówno w jedną jak i w drugą stronę, dlatego uważam, ze powinniście sie wyprowadzić…ile by to nie kosztowało (ale w granicach rozsadku)…
Pozdrawiam
Bruni i Filipek
termin 22 kwietnia
Re: hurra, może bede wreszcie na swoim
No to świetnie!!
My jesteśmy na etapie budowania własnego domu i mam nadzieję, że wszystko pójdzie ok i w tym roku jeszcze tam zamieszkamy (pod koniec roku). My też mieszkamy z teściami i jak narazie (1,5 roku) jest wszystko w porządku. Żyjemy w zgodzie i całe szczęście :o)
Ale szczerze mówiąc już tęsknię za życiem tylko we dwoje… ups! we troje…
Pozdr
[Zobacz stronę]
Dorcia i maluszek
Re: hurra, może bede wreszcie na swoim
To swietnie!
“Wolnoc Tomku, w swoim domku”, nie ma tak dobrze jak na swoim.
Juz cztery lata mieszkam we wlasnym mieszkaniu.
Lalka
termin 03.04.2003
Re: hurra, może bede wreszcie na swoim
Super gratuluję decyzji.
Gosia mama Piotra i Czarka
Re: hurra, może bede wreszcie na swoim
Gratulacje – naprawdę korzystna cena, szok!
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: hurra, może bede wreszcie na swoim