Huśtawka

Wiecie co, czuję się, jak niespełna rozumu. Raz jestem w euforii, że zaczynamy starania, że badania w porządku, że na pewno się uda itd. Raz wpadam w dziką depresję, że strasznie, że smutno, że moze znowu coś pójdzie nie tak – strach mnie paraliżuje. Potem znowu siedzę i liczę dni, godziny do owulacji, nie mogę się doczekać, chcę być w ciąży natychmiast (nigdy nie byłam szczęśliwsza, niż wtedy jak byłam w ciąży, niestety krótko to szczęście trwało. Ale czułam się wtedy jak w raju.) Czytam relacje dziewczyn z porodów, przeglądam forum dla oczekujących – i zaczynam płakać, czuję mieszaninę wzruszenia, niecierpliwości, zazdrości i strachu, że może mnie nigdy nie będzie dane borykać się z problemami koobiety w ciąży… Z jakąż radością znosiłabym poranne mdłości, zmęczenie, a niech tam nawet hemoroidy, byle tylko być w ciąży i mieć zdrowe maleństwo! Nic mi nie pomaga, nie mogę się “czymś zająć”, odwrócić myśli – to jest obsesja. Jeszcze do tego wakacje mi się odsunęły w siną dal. BUUUUU!
Naprawdę ciężko być kobietą! A może ja naprawdę jestem stuknięta? Jak Wy sobie radzicie z takimi emocjami? Jest jakiś sposób, żeby przestać o tym myśleć? Musiałam się wywnętrzyć… Przepraszam, pozdrawiam, Agata

7 odpowiedzi na pytanie: Huśtawka

  1. Re: Huśtawka

    wiesz Aggulka, ja mam bardzo podobnie. mialam nawet taki moment, ze wydawalo mi sie, ze wyluzowalam. rzadziej zagladalam na forum, przestalam myslec. nie pomoglo. gdzies to we mnie siedzi, zbyt gleboko, zeby sie nie zastanawiac, czuje, ze to zbyt silne, zeby sobie “poszlo”. nie znam rady ani lekarstwa, a szkoda, bo jak tak dalej pojdzie to wyladuje w psychiatryku.

    A na tym tle moj maz chcialby troche odpuscic, odsunac rodzicielskie plany, raz – zeby mnie bylo lzej, dwa – bo mamy teraz duzo pracy i inne rzeczy na glowie….ech, ale ja jakos nie umiem sobie dac spokoju.

    Sylvie

    • Re: Huśtawka

      Ba! Wszystkie mamy to samo. Ja po prostu nie dopuszczam do siebie zlych mysli. ma byc dobrze i koniec. staram sie nie myslec co by bylo gdzyby… bo tylko bym sie dolowala. Tez juz sie nie moge doczekac malpy, ale co zrobic? Przeciez to wszystko jest ode mnie niezalezne. Co ma byc to bedzie, ja glowa dziury w murze nie wywierce.
      Wierze, wierze, wierze, ze wreszcie jednego pieknego dnia sie uda!

      Gosia

      • Re: Huśtawka

        Wiem, że Cię to nie pocieszy ale ja mam podobnie.
        Nie powiem Ci, jak sobie radzić z emocjami bo sama nie potrafię…
        Dzisiaj to przeszłam samą siebie jak się dowiedziałam, że nasi bliscy znajomi spodziewają się dziecka. Zaczęłam ryczeć, krzyczałam przez łzy: ” To niesprawiedliwe, dlaczego oni, a nie my…”
        Ta wiadomość kompletnie rozbiła mi dzisiejszy dzień. Nie byłam w stanie nic zrobić…
        Jestem zła na siebie. Powinnam się cieszyć ich szczęściem a ja czuję ogromny smutek.
        Też musiałam się wywnętrzyć…

        • Re: Huśtawka

          Te wszystkie huśtawki to normalka 🙂

          Najlepsza metoda na nie to zauważac tylko te błogie stany a inne lekceważyć 🙂 ja tak robię i od paru miesięcy jest jak w niebie – choć czekam na ciążę już 6 cykl

          Gosia z Leszna

          • Re: Huśtawka

            nie jesteś sama ja też tak mam

            • Re: Huśtawka

              Wiem co czujesz bo czesto miewam takie stany, nic na to nie poradzimy, tak to już jest że jak czegoś bardzo pragniemy a nie możemy tego mieć to wariujemy nie wiedząc co z sobą zrobić. Ja też mam fioła na punkcie dziecka i caaaaaaaaaały czas o tym myślę spać po nocach nie mogę, z drugiej strony ogarnia mnie paniczny strach że mogę znowu poronić i tak w kółko zadręczam sie myślami. Myślę ze na te emocje nie ma rady trzeba tylko myśleć jutro nowy dzień więc bedzie lepiej, tak samo nowy cykl i nowe starania-nadzieja że tym razem się uda…my kobiety jesteśmy bardzo uczuciowe i wszystko bardzo przeżywamy dlatego jest nam tak ciężko, ale mam nadzieję że los i do nas sie w końcu uśmiechnie i zaswieci słoneczko tego życzę i Tobie i sobie i Wszystkim starającym się, ale kiedy to bedzie?………..

              Kasiek

              • Re: Huśtawka

                Dzięki dziewczyny! Dzis pierwsza myśl po przebudzeniu – który dziś dzień cyklu?, może już? co to będzie? ratunkuuuuuu! – kompletna wariatka. Pozdrawiam, Agata – wariatka

                Znasz odpowiedź na pytanie: Huśtawka

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general