hydroksyzyna

1. klucha Dodane ponad rok temu,

   Re: hydroksyzyna

   tak, ja

   Izka i 4 latka

   Odpowiedz
2. beamama Dodane ponad rok temu,

   Re: hydroksyzyna

   Ja podawałam, Dorotko, ale jako środek pacyfikujący dziecko przy swędzącej wysypce i tylko na noc, ma dość silne działanie uspokajające, jeżeli podasz w dzień, a bez tego Szymon jest apatyczny to będzie się słaniał. Bo chyba nie jest jakoś nadmiernie pobudzony? Pediatra Ci to przepisała? Przepraszam, ale chyba się nie wysiliła za bardzo, poszła po najmniejszej linii oporu… Ja bym nie podała…. Jeżeli nie masz psychologa poleconego, spróbuj z przypadku, nic nie tracisz, a nuż będzie w porządku?

   

   Odpowiedz
3. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

   Re: hydroksyzyna

   wiesz Szymon w przerwie miedzy smutkami jest “normalny”
   i niestety tez czesto histeryczny
   w zasadzie sinusoida olbrzymia od smutku do histerii czasem pol sekundy wystarczy albo but ulozony nie w ta strone
   noce czasem ma bezsenne albo budzi sie nad ranem o 4 i spac nie moze a potem o 8 juz jest spiacy
   dala mu to na noc

   

   Odpowiedz
4. mata-hari Dodane ponad rok temu,

   Re: hydroksyzyna

   Z Hydroksyzyną (bądź Ataraxem) nie należy przesadzać, ale nie należy też ich demonizować. Jeśli faktycznie mają dziecku pomóc, to nie widzę powodu, dla którego, nie miałabym dziecku ich podać. Nie mam tu aczkolwiek na myśli podawania całymi miesiącami.

   Nie będę ukrywała jednak, że u nas często była potrzeba wyciszania na noc, a i po 3 x dziennie też w pewnych okresach czasu dziecko dostawało. Nie było innego wyjścia, to co było robić.

   Michaś 09.05.04

   Odpowiedz
5. effcia Dodane ponad rok temu,

   Re: hydroksyzyna

   podawałam, miało lekko wyciszyć pobudzonego Franka

   Effcia i dzieciaki

   Odpowiedz
6. kika210 Dodane ponad rok temu,

   Re: hydroksyzyna

   Dawałam Adzie na noc jak miała ospę.

   A i Ada. ps.friko.pl

   Odpowiedz
7. beamama Dodane ponad rok temu,

   Re: hydroksyzyna

   Jeżeli na noc, to w porządku, tylko wiesz, ja kiedyś wypróbowałam ją na sobie, zanim dziecku dałam, i normalnie mnie ścięło! Pomyślałam sobie, że jeżeli dziecko ma tak się czuć w czasie dnia, to chyba zrezygnuję…. Nie wiem, może ja w wyjątkowy sposób zareagowałam….

   

   Odpowiedz
8. klucha Dodane ponad rok temu,

   Re: hydroksyzyna

   patrz a ja czytałam opinie że na dorosłych słabo działa

   Izka i 4 latka

   Odpowiedz
9. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: hydroksyzyna

   podawałam

   

   Odpowiedz
10. klucha Dodane ponad rok temu,

    Re: hydroksyzyna

    hmmmm, mówisz w dzień
    niech pomyslę…….

    ;-))))

    Izka i 4 latka

    Odpowiedz
11. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Re: hydroksyzyna

    kurcze jak dziala na doroslych to moze sobie walne 🙂

    

    Odpowiedz
12. mata-hari Dodane ponad rok temu,

    Re: hydroksyzyna

    Wierzę Ci, że Cię “ścięło”, ale bynajmniej nie dlatego, że wzięłaś akurat Hydroksyzynę, tylko dlatego, że każdy na dany lek może reagować inaczej. Ja sama dostałam kiedyś od lekarki super nowy lek, który miał być ah i oh, miał nie mieć żadnych skutków ubocznych i w ogóle po nim miałam w trybie natychmiastowym stanąć na nogi. I owszem, reakcja była natychmiastowa i piorunująca. Tak mnie zwalił z nóg, że myślałam że umrę, nie wiedziałam, czy nie dzwonić na pogotowie.

    Tak więc wszystko jest tak naprawdę sprawą indywidualną i to, że Ty tak zareagowałaś, nie znaczy, że i reakcja u dziecka byłaby podobna. Oczywiście, tym samym, nie jest powiedziane, że byłaby inna.

    Michaś 09.05.04

    Odpowiedz
13. wasia Dodane ponad rok temu,

    Re: hydroksyzyna

    Daję na noc jak Ola ma nasilone objawy alergii i nie ma problemy ze spaniem..

    Asia i Ola (5.02.2003) +starania…

    Odpowiedz
14. cat Dodane ponad rok temu,

    Re: hydroksyzyna

    Podawałam sporadycznie.

    K.

    Łukasz 4l. Karolina 1,5 r.

    Odpowiedz
15. cszynka Dodane ponad rok temu,

    Re: hydroksyzyna

    POdawałam Oli kiedy wybudzała sie nocami i płakała “bez powodu”, tzn nic nie bolało, zabki miała w komplecie, nic excytującego za dnia się nei działo. Poprostu nagle zaczynała płakac i uspokoić jej nie mogliśmy. Najpierw przepisany miała Melisal ale nie działa. Później hydroksyzyna. I to już było lepsze. Długo tego nie dostawała. Wyrosła z tych “histerii”.
    A Szymonkowi spokoju życzę i oby pszybko wrócił mu dobry nastrój.

    

    Odpowiedz
16. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Re: hydroksyzyna

    dziekuje

    

    Odpowiedz
17. adonay Dodane ponad rok temu,

    Re: hydroksyzyna

    tak.podawalam pauli podczas silnych atakow kaszlu w nocy-lekarz tak zalecil,ale po pierwszej malej dawce paula dostala majakow,byla bardzo pobudzona puls miala 160.okazalo sie, ze jest uczulona na leki z tej grupy,co potwierdzilo podanie hydroksyzyny w szpitalu-paula zamiast smacznie spac latala po sali i stukala 2 szpitalnymi lozkami,co wzbudzilo szok u lekarzy,bo jak ja mowilam,to mi oczywiscie nie uwierzyli,musieli sie chyba sami przekonac.ja podawalam melisal lub neospazmine,to tez dziala wyciszajaco,ale jak najmniej takich lekow.slyszalam, ze lawenda super dziala.pozdrawiam

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: hydroksyzyna