I jak tam mamusie z zasypianiem lepiej???

Pytanie do mam ktorym wyslalam ksiazke “Usnij wreszcie” Ja ja czytam teraz po raz trzeci zeby nie popelnic zadnego bledu jak za chwilke urodzi sie Stas 😉 A jak u Was??? Sa jakies postepy??? Rozumiem, ze czesc mam zrezygnuje bo stwierdzi, ze metoda ostateczna dla dzieci na ktore nic juz nie dziala jest za bardzo ostra. U nas nadal super jestesmy z mezem konsekwentni i dobrze z tym i Zosi i nam. Rodzina nie moze sie nadziwic 😉 Zosia zasypia 20 z minutami i budzi sie lub juz nie 😉 na butelke mleczka ok. 8,30 ale po wypiciu wcale nie biore ja z lozeczka tylko zostawiam i jak ma ochote to spi jeszcze do 10, a jak nie to do 10 siedzi sobie w lozeczku i bawi sie smoczkiem 😉 Podkreslam, ze spi juz w swoim pokoiku i jak sadze to bardzo duzo daje w tej kwestii bo nas po prostu nie widzi 😉 Pozdrawiam i mam nadzieje, ze jest u was lepiej. Dagmara

Zosia 27 marca2005

2 odpowiedzi na pytanie: I jak tam mamusie z zasypianiem lepiej???

  1. Re: I jak tam mamusie z zasypianiem lepiej???

    Hej! Ja jestem w trakcie czytania, tak sobie po kawaleczku czytam. na pewno pewne rzeczy z tej ksiazki mi sie przydadza (i jeszcze raz dziekuje za jej przyslanie), ale chyba samej glownej metody nie zastosuje. Przynajmniej na razie. Mat zasypia czasem sam, czasem trzeba go troche ponosic (troche tzn. kilka minut, nie godzine), spi zwykle u siebie w lozeczku, ale zdarza sie i w naszym i w zagrodce i na rekach. Usypiam go glownie ja, ale takze i maz i inne osoby. Wiec nie jest zle, chociaz jesli nie chce mu sie spac, to zasypianie nie odbywa sie tak szybko jak kiedy jest naprawde zmeczony. Jednak najwiekszym problemem nie jest u nas zasypianie, tylko budzenie sie w nocy kilka-kilkanascie razy bo sie miota, wypada mu smoczek, wiec trzeba mu go podac, wtedy zaspypia odrazu itd.) Dlatego o ile samo zasypianie nie pogorszy sie jakos znacznie, nie bede stosowac tej metody, bo musialabym zrezygnowac z naszych nielicznych czulosci, np. czasami trzymam go przy zasypianiu za lapke albo klade mu dlonie na buzi (ostatnio je tak slodko przytrzymywal raczkami dopoki nie zasnal). A moj synek nie jest chyba typem pieszczocha – lubi sie wyglupiac, ale jakies calowanki-przytulanki w dzien conajwyzej toleruje. 😉 Dopiero wieczorem, gdy go morzy sen, ufnie sie przytula i szuka czulosci. I wtedy to jjest przyjemne dla obu stron.
    Zastanawiam sie tez czy bylabym w stanie zmuszac do tej metody maluszka, ktory z nerwow az wymiotuje (tam jest napisane, ze dzieci latwo potrafia wywolac wymioty i nie nalezy temu ulegac..) – szczerze mowiac trudno mi to sobie wyobrazic. Szczegolnie, ze chyba jednak wymioty to nie jest takie hop-siup (Mat nieraz sie zloscil, plakal, a nie wymiotowal jeszcze NIGDY). Podejrzewam, ze “ustapilabym mu”. Tak jak z zostawianiem go na noc – mamy to szczescie, ze swietnie to znosi od kilkumiesieczniaka, wiec nie mamy problemu z wyjsciami (nocuje u nas mama albo zawozimy go do tesciow), ale gdybym wiedziala, ze to jakos strasznie przezywa, pewnie odczekalabym az bedzie wiekszy…
    ! Ciekawa jestem jak inne mamusie? Troche sie ich przeciez pozglaszalo…

    Pozdrawiam ja i moj Mateusz ’05

    • … wybor nalezy do Ciebie…

      Witam. Tak jak pisalam gdzies, ze musisz byc przekonana w 100% o slusznosci zastosowania tej metody bo inaczej nie ma sensu sie zmuszac i cierpiec. Zosia zaczela ok. 9 miesiaca urzadzac cyrki w lozeczku wstawala i wymyslala rozne rzeczy zeby tylko nie spac i tez przesuwalismy Jej pory spania doslownie juz do 23 wtedy powiedzialam dosc !!! W koncu za chwilke urodzi sie Jej braciszek i nie moge pozwolic sobie na takie fanaberie bo dostalabym chyba na glowe ;-( Na szczescie u nas “przyuczanie” trwalo tylko tydzien Teraz jestesmy z mezem szczesliwi bo wiemy, ze czy wieczorem czy w ciagu dnia nie bedziemy musieli sie denerwowac czy Zosi usnie czy nie. Przychodzi godzina 19,30 kiedy Tatus kapie Zosie w wannie co uwielbiaja i corka i tatus a potem mleczko i po prostu wychodze z pokoju. I do 9 rano mam “spokoj” moja corka grzecznie spi. Oczywiscie zdaza sie czasami, ze przebudzi sie w nocy bo to normalne( z ksiazki to wiem 😉 i slysze czasami jak chwilke poplacze ale nie wstajemy z mezem do Niej bo wiemy, ze za chwilke zasnie i tak tez sie dzieje. Moze to zabrzmi strasznie ale zgodnie z instrukcja ksiazkowa, Zosia wie ze nie ma sensu plakac bo nikt nie przyjdzie 😉 jesli dziecko wie, ze jak zaplacze to rodzic zaraz przybiegnie to robi to 😉 to podobnie jak z podawianiem dziecku mleczka czy innego napoju w nocy jest to zwykle przyzwyczajenie. Ok. dosyc tych przechwal 😉 ale uwierzcie, ze jestesmy z siebie i Zosi dumni. I znowu podkreslam, ze jesli odpowiada tobie czy innej mamie takie,a nie inne postepowanie przy usypianiu typu (wiem cos o tym) podawanie raczki czy lulanie to oczywiscie jest tylko i wylacznie jego sprawa. My mielismy juz dosyc takiej nerwowej sytuacji i dlatego postanowilismy byc konsekwentni mimo ze sluchanie placzacego dziecka z pokoju obok nie nalezalo do przyjemnosci ;-((( i pewnie bysmy tez sie poddali gdybym nie mowila sobie w takich chwilach…ze musze nauczyc Zosi samodzielnego zasypiania bo potem nie dam sobie rady jeszcze z malym Stasiem. No i na szczescie sie udalo ku naszej uciesze. Pozdrawiam jeszcze raz i zycze efektow 😉 Daglezja

      Zosia 27 marca2005

      Znasz odpowiedź na pytanie: I jak tam mamusie z zasypianiem lepiej???

      Dodaj komentarz

      Angina u dwulatka

      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

      Czytaj dalej →

      Mozarella w ciąży

      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

      Czytaj dalej →

      Ile kosztuje żłobek?

      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

      Czytaj dalej →

      Dziewczyny po cc – dreny

      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

      Czytaj dalej →

      Meskie imie miedzynarodowe.

      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

      Czytaj dalej →

      Wielotorbielowatość nerek

      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

      Czytaj dalej →

      Ruchome kolano

      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

      Czytaj dalej →
      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
      Logo
      Enable registration in settings - general