SPOSÓB NA USYPIANIE KUBULKA. SKOŃCZYLIŚMY Z NAUKĄ SAMODZIELNEGO USYPIANIA- ON RYCZAŁ NAWET PO 10 DNIACH ANI TROSZKĘ MNIEJ, MI SERCE PĘKAŁO.
SZUKALIŚMY RÓŻNYCH SPOSOBÓW….
NASZE ŁÓŻKO – PÓŹNIEJ PRZENOSZENIE
KOŁYSANIE NA SIEDZĄCO – SZYBKO MU SIĘ NUDZIŁO I ZACZYNAŁ SIĘ PŁACZ
KOŁYSANIE NA CHODZĄCO-SZYBKO WYSIADAŁY NAM KRĘGOSŁUPY- W KOŃCU KUBEK SWOJE 10 KILO WAŻY
W ŁÓŻECZKU – GŁASKANIE, ŚPIEWANIE, TRZYMANIE ZA RĄCZKĘ- TAKŻE RYK, A POZA TYM PÓŻNIEJ ANI SIĘ RUSZYĆ – TAK MOCNO TRZYMAŁ MOJĄ LUB MĘŻA DŁOŃ….
I JESZCZE WIELE BY SIĘ ZNALAZŁO
NIE CHCĘ ZAPESZAĆ, ALE OD KILKU DNI (CHYBA 9) ZACZĘLIŚMY GO USYPIAĆ PRZY RADIU, BUJAJĄC SIĘ NA FOTELU WIKLINOWYM, KTÓRY STRASZNIE SKRZYPI….:-)))
I WYOBRAŹCIE SOBIE – ŚPI….
USYPIA OKOŁO 15 -20 MINUT, ALE BEZSTRESOWO, W NASZYCH OBJĘCIACH, A POZA TYM MY MAMY CHWILĘ RELAKSU…:-)))
4 odpowiedzi na pytanie: I ZNALAZŁ SIĘ…..
Re: I ZNALAZŁ SIĘ…..
Strasznie się cieszę…….puk, puk..odpukać w. Niemalowane………
Re: I ZNALAZŁ SIĘ…..
Fajnie masz:) Ciesze sie bardzo. Ja swojego to nadal nosze na raczkach.Zasypia bardzo szybko, ale nie zawsze oczywiscie. Myslalam juz od dluzszego czasu nad fotelem bujanym. tylko za bardzo nie mialabym miejsca na niego:( Zobaczymy…
– Anetka i ciezko zabkujacy Adaś (29.04.02)
Re: I ZNALAZŁ SIĘ…..
NASZ BUJAK JEST OGROMNY – DOSTAŁAM GO NA WIECZÓR PANIEŃSKI, OPRÓCZ KILKU DROBNYCH, CZASEM NIEPRZYZWOITYCH DROBIAZGÓW OD MOICH PRZYJACIÓŁEK.
MY TEŻ MIELIŚMY NA NIEGO NIEWIELE MIEJSCA, ALE MIESIĄC TEMU ZMIENILIŚMY MIESZKANIE, KTÓRE PRAWIE NIE MIAŁO MEBLI, NASZYCH TEŻ NIE BYŁO PRAWIE WCALE – WIĘC TERAZ BUJAK MA DUUUUŻOOOO MIEJSCA W POKOJU.
POZDRAWIAM 🙂
Re: I ZNALAZŁ SIĘ…..
Gratuluję i życzę by mu się nieodmieniło. My usypiamy małą w wózku, a potem ją przenoszę do łóżeczka, na razie skutkuje.
Iwonta i Natalka (07.10.02)
Znasz odpowiedź na pytanie: I ZNALAZŁ SIĘ…..