…swiat
You know if you are Polish when:
1. You or someone in your family owns a car with a PL sticker proudly
displayed on the back windshield.
2. You have relatives who aren’t really your relatives
3. You sing the same song – “100 lat” – on every occasion (weddings,
birthdays, baby showers)
4. You know very well Pope John Paul II was Polish and his name was
Karol, not Carol
5. You go to Midnight Mass every Christmas Eve and keep your Christmas
tree up till February.
6. You drink your wodka straight
7. You listen to techno
8. You don’t feel the need to add an “s” to Pierogi because you already
know the word is plural and it annoys you when others do. However, you
still add ‘y’ to already plural english words… “chipsy”, “dzinsy”
9. You are convinced your pets only understand Polish
10. You can spot Polish people like Asians can spot each other
11. When others find out you’re Polish, they tell you about every Polish
person they’ve ever known, which is most likely followed by them
mispronouncing common phrases such as “czesc” or “dziekuje”
12. Your name always gets slaughtered on the first day of school
13. When you’re at a stranger’s house, you expect their garbage can to
be under the sink
14. Every window in your house must have “firanki”, even in the bathroom
15. Once in a while, you do a big “przemeblowanie” at home
16. You always take off your shoes as soon as you step into someone
else’s house(even if the owner of the house insists you don’t have to)
17. You celebrate your birthday AND your nameday, “imieniny”
18. You were extremely surprised to learn that American weddings last
hours, not days.
19.You are standing next to the two largest suitcases at the airport.
20.You arrive one or two hours late to a party – and think its normal.
21.You talk for an hour at the front door when leaving someone’s house.
22.Your house is full of medicine from your old country and it’s
probably all illegal here.
23.You have a vinyl tablecloth on your kitchen table.
24.You use grocery bags to hold garbage.
25.Your dad ever butchered a pig or lamb.
26.You don’t use measuring cups when cooking.
27.If you don’t live at home, when your parents call, they ask if you’ve
eaten, even if it’s midnight.
28.Your parents don’t realize phone connections to foreign countries
have improved in the last two decades, and still scream at the top of
their lungs when making foreign calls.
29. It’s “normal” if your wedding has 600 people.
30.Your 15 year old sister can out-drink any American guy.
31.Your dad carries around enough money to buy a car.
32.Your parents have gone on vacation ONCE and it was to your home country.
**jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**
29 odpowiedzi na pytanie: jak nas widzi…..
Re: jak nas widzi…..
hi hi hi. no tak ruch na świeżym powietrzu kabrioletem,
no leżę i kwiczę.
Jesteś niesamowity i “wymagający”
Twoja żona o tym wie? hhihiihihih
Re: jak nas widzi…..
wie, nawet chyba przywykla 🙂
**jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**
Re: jak nas widzi…..
eeee tylko nie mów że przywykła, czyli że nie potrafisz zaskakiwać swojej kobiety.
To chyba musisz wymysleć coś więcej niż zwykły kabriolet.
A tak na marginesie podobno “pieniądze szczęścia nie dają” i mówią to tylko osoby które kasy nie mają, hihhihi
ja tak mówię i na takie cacko jak to to nawet nie tylko mnie nie stać ale i nie marzę.
To jest Mercedes SLK AMG 55, eeeeee… za bagatelka 800 000 zł
eeee tam…..
Re: jak nas widzi…..
Kurczę, tylko parę punktów mi się NIE zgadza (cerata na stole, muzyka techno… Wódki nie przełknę (od pewnej imprezy jakieś 12 lat temu), ale rozumiem, że to “normalny” sposób picia)
Rozwaliło mnie to o spóźnieniu 2 godziny na party… I rodzina, która rodziną nie jest 🙂
A jeśli chodzi o “sto lat”… Ostatnio kuzynka męża opowiadała, jak poszli z małym synkiem na cmentarz, zapalili świeczki, a mały “Sto lat, sto lat…”
Pozdrawiam,
Anka
Re: jak nas widzi…..
hahahaha, jak z tego nie wyrosnie to bedzie zgrywusem jak ja 😀
**jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**
Re: jak nas widzi…..
A inni ludzie tak nie mają, tylko Polacy??… 😉 Wiele punktów rzeczywiście interesujących i typowych, zgadzam się, a co!
A skąd to pochodzi, wiesz?
Re: jak nas widzi…..
Dobre !
Kiedys slyszalam jak polska pani opowiadala swojej kolezance jak sie “mufowala” (przeprowadzala) a opowiesc swa snula jedzac “grejpsy” (winogrona) w restauracji.
Rzecz dziala sie w Chicago USA
Irena i
Re: jak nas widzi…..
znajomy z irlandii to wkleil na zakolegowanym forum, polak.
**jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**
Edited by double on 2007/04/20 21:37.
Re: jak nas widzi…..
hmmm…jakbym o sobie czytala;))
claudia
Re: jak nas widzi…..
nie mam ceraty na stole 🙂
Laura i Mateuszek
Re: jak nas widzi…..
Fakt, mamy różne nietypowe dla innych narodów nawyki, np zwyczaj obchodzenia imienin albo zdejmowanie butów, gdy odwiedzamy innych (swoją drogą moim zdaniem bardzo higieniczny zwyczaj – juz sobie wyobrażam mieszkanie zadeptane błotem z dworu i małego bobasa który po tym wszystkim raczkuje :/, wiem że zacofana jestem, ale niestety nie mogę przestać myśleć o tym w ten sposób)
Wiele z tych spostrzeżeń jest celnych i dobrze oddaje mentalność Polaków…Ale ja lubię nasz naród właśnie za tą wyjątkowość i lekką siermiężność
A co do ceratowych obrusików to prosze bardzo:
Monika&Michaś 3,5 r
Re: jak nas widzi…..
a ja nie mam stolu w kuchni:((((((((((((..ehh..brooklynskie warunki;)
claudia
Re: jak nas widzi…..
Akurat w weekend miałam gościa ze Szwajcarii (rdzennego Szwajcara, nie Polaka tam mieszkajacego) – poprosiłam o porównanie :). Stwierdził, że punkty 20 i 26 dotyczą też Szwajcarów :). Coś nas jednak łączy – a oni nawet w EU nie są ;).
Pozdrawiam,
Anka
Re: jak nas widzi…..
rany, przeczytalam “stolcu” ;-)))
mama majowego synka ’05
Re: jak nas widzi…..
majo, chcesz o tym pogadac?
Aga,Szymek,Jula
Re: jak nas widzi…..
majo, nie podbieraj mi fuchy 😉
Re: jak nas widzi…..
a co? chetnie wysluchasz? 😉
mama majowego synka ’05
Re: jak nas widzi…..
lea, kazdy orze jak moze – i tak Ty czytasz zdecydowanie najlepiej :-))
mama majowego synka ’05
Re: jak nas widzi…..
Nie mam tylko smietnika pod zlewem
11.09.05
Re: jak nas widzi…..
Oczywiscie mowimy o czytaniu “inaczej”? 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: jak nas widzi…..