jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

Właśnie zaczęliśmy z mężem starć sie o dzidziusia i do soboty rano miałam ogromną nadzieję i już prawie żyłam w pełni szcześcia gdy nagle “przyszła”@ i wszystko zniszczyła. Powiedzcie jak przetrwać te pierwsze rozczarowania bo podono są najcięższe, dla mnie na pewno nie były łatwe.
Ula

Edited by ula77 on 2003/08/25 08:32.

13 odpowiedzi na pytanie: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

  1. Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

    Moim sposobem było poczytanie starych postów dziewczyn na forum, poprostu popatrzyłam na to nie ja pierwsza nia ja ostatnia… W końcu się udaje, a nowy cykl nowe możliwości. Więc głowa do góry i do roboty. I proszę mi się tu nie poddawać!!! 🙂

    anias

    • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

      na pewno dzięki Wam będzie mi łatwiej.

      • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

        Pierwsze sliwki robaczywki 🙂 Ale sama sie zastanow jak trudno przetrwac np….10 rozczarowanie… Pierwsze to..pryszcz 🙂 Pozdrawiam i zycze szybkiego zaciazenia…

        (Oby Dobra ) Nowinka

        • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

          Witam
          Pomaga bardzo myslenie “inni staraja sie bardzo dlugo a i tak wszystkim nam sie w koncu uda”:)
          a poza tym starania same w sobie sa takie przyjemne……:)
          glowa do gory do konca tego roku wszystkie przeniesiemy sie na “oczekujace”:)
          pozdrawiam serdecznie

          Zuzanna

          • Re: jak przetrwac 20 rozczarowanie?

            Wlasnie jak przetrwac 20 rozczarowanie?????
            To latwe, po prostu zyc dalej….
            Pozdrowienia

            Majka

            • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

              też bym chciała być taka pewna tego przeniesienia
              ale zobaczymy
              pozdrawiam
              ula

              • Re: jak przetrwac 20 rozczarowanie?

                Jestem blisko Ciebie!
                No właśnie jak przetrwać 17-te rozczarowanie?
                Ha,ha,ha..masz rację, uśmiechać sie i żyć dalej…
                Pozdrawiam cieplutko-Anita

                • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

                  Nie poddawać się i mimo trudności walczyć dalej bo przecież jest o co!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! w końcu się uda trzeba w to wierzyć!!

                  Kasiek

                  • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

                    No a jak przetrwac 3lata rozczarowan?poprostu trzeba byc agaHH -proste:))

                    • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

                      Chyba masz rację, że pierwsze rozczarowanie jakoś najbardziej boli. Tak przynajmniej było w moim przypadku. Tak bardzo myślałam o ciąży, że nie potrafiłam skupić się na niczym innym. Objawy miałam wszystkie możliwe. Teraz jestem troszkę spokojniesza, to nasz czwarty cykl starań. Po prostu staram się wyluzować i nie myśleć o tym tak intensywnie, choć przyznaję, są dni kiedy mi to nie wychodzi… Pozdrawiam

                      • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

                        Każdy wieczór jest obietnicą poranka, a noc nie może być tak ciemna, aby nie można było zobaczyć choć jednej gwiazdy.

                        Można popłakać sobie w poduszkę, przytulić się do męża, zacisnąć zęby i wyruszyć w dalszą drogę starań. Bo, jak to dziewczyny wielokrotnie już pisały, każdy nowy cykl przynosi nowe możliwości i nową szansę na dzidziusia. Nie możemy tracic z oczu naszego głównego pragnienia, celu i wierzyć, przede wszystkim wierzyć, że następnym razem się uda.

                        I jeszcze jedna rada – do której mimo wszelakich starań z mojej strony nie potrafię się zastosować – wyluzować się i nie myśleć tyle o tym wszystkim.

                        Nosek do góry, nie trać nadziei i walcz o swoje szczęście !!!

                        madzia_s

                        • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

                          mnie lekarz powiedzial ze ponoc statystycznie zachodzi sie w ciaze w 3 miesiacu staran wiec nie trac nadzieji, jeszcze wszystko przed Toba. Ja sie staralam 5 miesiecy i wkoncu sie udalo ( niestety poronilam ) Od nastepnego miesiaca znow rozpoczynamay starania ale nie nastawiam sie ze pojdzie od strzalu, jak sie nie uda przez pol roku zaczne sie martwic. Wiec zycze duzo spokoju. A nawiasem mowiac znam 2 dziewczyny ktore zaszly w ciaze dopiero po adopcji, wtedy kiedy daly juz za wygrana.. nasz psychika dziala cuda. Wiec zycze duzo pozytywnych wibracji

                          Zuza

                          • Re: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

                            Też to przechodziałam w zeszłym miesiącu, początkowo załamanie ale wystarczyło że mąż mnie przytulił i powiedział że w końcu cała przyjemność w staraniach o fasolę jest po jego stronie (jak dla mnie to nie cała bo dla mnie to też przyjamność i to wielka ;-)) i że to dopiero pierwszy miesiąc starań i to pomogło. A poza tym to wyluzuj się i nie myśl tak mocno o tym że tak bardzo chcesz….Gin mi powiedział że takie myślenie blokuje. W tym miesiącu wyluzowałam, nie odliczałam dni aż do wczoraj…..@ miała być 24 sierpnia i do tej pory jej nie ma….więc może to jest metoda? Mam nadzieję że tak jest i że u Ciebie też tak będzie 🙂

                            Znasz odpowiedź na pytanie: jak przetrwać pierwsze rozczarowanie?

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general