jak skutecznie pozbyć się kilogramów na stałe?

chciałam was zapytać czy i jak udaje wam się utrzymać tak wagę jaką osiągniecie na diecie?

ja kiedyś ślicznie schudłam, później była ciąża jedna, druga, dziś wyglądam jak wieloryb i biorę się za siebie

macie jakieś metody, żeby skutki tej walki na dłużej sioę utrzymały?

9 odpowiedzi na pytanie: jak skutecznie pozbyć się kilogramów na stałe?

  1. Zamieszczone przez rena12

    macie jakieś metody, żeby skutki tej walki na dłużej sioę utrzymały?

    nie obżerć się po skończonej diecie
    zdrowo się odżywiać
    a tak w ogóle to najlepiej nie stosować restrykcyjnych diet, tylko zmienić nawyki żywieniowe 😉
    tyle w teorii

    • ufffffffffffffffffffff jak dobrze, że napisałaś o tej teorii

      • Zamieszczone przez Asik.
        nie obżerć się po skończonej diecie
        zdrowo się odżywiać
        a tak w ogóle to najlepiej nie stosować restrykcyjnych diet, tylko zmienić nawyki żywieniowe 😉
        tyle w teorii

        w praktyce też to działa

        • liczyłam na jakieś czary mary

          a wy mi tu o ograniczeniu jedzenie i ruchu

          • Zamieszczone przez rena12
            liczyłam na jakieś czary mary

            a wy mi tu o ograniczeniu jedzenie i ruchu

            Czary mary to tylko w bajkach
            albo w erze

            • działa, działa
              po wypróbowaniu miliona diet chudlam, następnie wracałam galopem do wagi, może nie wyjściowej, ale zawsze
              bujając sie od kopenhaskiej do montignaca i od dc do dukana, straciłam rachubę, szczerze mowiąc, nie wiedziałam co, kiedy i w jakich ilościach mam jeść, żeby chudnąć i jednocześnie jesć wszystko, co potrzeba
              poszłam do dietetyczki, obecnie mam jakieś 7 kilo na minusie od października

              najważniejsze jest dla mnie nie to, że chudnę, bo to dość wolno idzie, ale to, że w tej chwili bez rozpiski jestem w stanie nalożyć na talerz tyle, ile mi potrzeba- określoną ilość mięsa, węgli… że sie nauczyłam odmierzać np. oliwę, a nie ajk wczesniej chlustać bez opamiętania, że się nauczyłam tego, czego oduczył mnie z powodzeniem dukan- jemy za dużo białka… na dukanie paczka szynki szła na jedno śniadanie, teraz na jakieś 5 dni mi starcza; nie mam wyrzutów z powodu węglowodanów- musze je jesć do kazdego posiłku, bo tak jest pokazane w nowej piramiezie żywieniowej jestem żywym przykładem tego, że można jeść kilka razy dziennie chleb, makaron, kaszę, łączyć to z mięsem, i chudnąć.

              wszystkie ksiażki o dietach, które miałam, wyladowały na górze, nie będą potrzebne

              zapomniałam napisac o ruchu, ale od ponad 2 lat regularne ćwiczenia są dla mnie tak naturalne, że zapomniałam 🙂

              • Zamieszczone przez maduxia
                działa, działa
                po wypróbowaniu miliona diet chudlam, następnie wracałam galopem do wagi, może nie wyjściowej, ale zawsze
                bujając sie od kopenhaskiej do montignaca i od dc do dukana, straciłam rachubę, szczerze mowiąc, nie wiedziałam co, kiedy i w jakich ilościach mam jeść, żeby chudnąć i jednocześnie jesć wszystko, co potrzeba
                poszłam do dietetyczki, obecnie mam jakieś 7 kilo na minusie od października

                najważniejsze jest dla mnie nie to, że chudnę, bo to dość wolno idzie, ale to, że w tej chwili bez rozpiski jestem w stanie nalożyć na talerz tyle, ile mi potrzeba- określoną ilość mięsa, węgli… że sie nauczyłam odmierzać np. oliwę, a nie ajk wczesniej chlustać bez opamiętania, że się nauczyłam tego, czego oduczył mnie z powodzeniem dukan- jemy za dużo białka… na dukanie paczka szynki szła na jedno śniadanie, teraz na jakieś 5 dni mi starcza; nie mam wyrzutów z powodu węglowodanów- musze je jesć do kazdego posiłku, bo tak jest pokazane w nowej piramiezie żywieniowej jestem żywym przykładem tego, że można jeść kilka razy dziennie chleb, makaron, kaszę, łączyć to z mięsem, i chudnąć.

                wszystkie ksiażki o dietach, które miałam, wyladowały na górze, nie będą potrzebne

                zapomniałam napisac o ruchu, ale od ponad 2 lat regularne ćwiczenia są dla mnie tak naturalne, że zapomniałam 🙂

                Pieknie to napisalas 🙂 Moj maz tez jest przykladem, ze mozna – w poltora roku zrzucil 16 kg i od tej pory sie trzyma. Ale zmienil nawyki zywieniowe i co jakis czas zaciska pasa, jak widzi, ze jakis kilogram czy dwa mu skoczyly. Ja, gdy juz zwale, co mam do zwalenia na Dukanie, to tez na taki tryb sie przestawie: wszystko w rozsadnych ilosciach z wykluczeniem niektorych rzeczy, typu slodycze

                • Zamieszczone przez Jane
                  Pieknie to napisalas 🙂 Moj maz tez jest przykladem, ze mozna – w poltora roku zrzucil 16 kg i od tej pory sie trzyma. Ale zmienil nawyki zywieniowe i co jakis czas zaciska pasa, jak widzi, ze jakis kilogram czy dwa mu skoczyly. Ja, gdy juz zwale, co mam do zwalenia na Dukanie, to tez na taki tryb sie przestawie: wszystko w rozsadnych ilosciach z wykluczeniem niektorych rzeczy, typu slodycze

                  powiem Ci, że w kólko się słyszy “trzeba zmienić nawyki zywieniowe”, “trzeba sie ruszać “, “trzeba jeść wszystko ale w rozsądnych ilościach”… i traktuje się te twierdzenia jak puste frazesy. Dopiero jak sie czlowiek w pełni zastosuje, to wychodzi, że to jest prawda, ale taka najprawdziwsza. 🙂
                  Glownie kobiety mają to do siebie, że myślą “e tam, piramida żywieniowa, przejdę na miesięczna głodówkę i poleci, dam radę…” wystraczy przelecieć coponiektóre wątki, pełno jest w nich deklaracji: od dzisiaj żadnego chleba! od jutra same warzywa! ja sama wielokrotnie takie obietnice publicznie samej sobie składałam 🙂
                  teraz juz nie muszę
                  no chyba, że chodzi o solenne wystrzeganie się grzeszków weekendowych 😉

                  • Ja tu poprę Maduxię
                    żadnych czary mary Dukanów – bosz…jak ja racjonalnie pomyślę o tej diecie to szok….
                    Żadnych iluzji, ze mozesz jeść ile chcesz

                    Wprowadziłam zdrowe węglowodany, nie łącze określonych produktów, wyrzuciłam mleko, cukier z diety, nie jem wysoko przetworzonego żarcia, jeem owoce, ziarna, orzechy, miów (sama natura :))- jem regularnie, smacznie, cieszę się z węglowodanów i chudnę – i co najważniejsze po raz pierwszy w zyciu nie traktuję tego jako diety ale styl żywienia

                    Znasz odpowiedź na pytanie: jak skutecznie pozbyć się kilogramów na stałe?

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general