czytam te nasz forum i widze, jak wielkie zmiany zachodza w wychowywaniu dzieci….
zreszta, co sie dziwic, wszystko kiedys bylo inaczej:
– kobitki wlewały w siebie litry mleka, aby miec pokarm….
– nie było tyle uczuleń, alergii, a o pokaramach alergizujacych to juz mało kto słyszał,
– nie syłszało się o asymetriach i rehabilitacji tak czesto jak teraz… sama sie zastanawiam, dlaczego mojemu dziecku nikt jej nie zalecil, teraz to chyba norma?
– do wózka kładło się poduszkę….
– dopajało się herbatkami, mimo, ze był pokarm, bo dziecko przeciez jak ma 3 kg, to karmi sie co 3, a jak powyzej, to co 4 godziny…..
-po cesarce nie karmiło się piersią…..
wszystko sie zmienia…..
2 odpowiedzi na pytanie: jak to kiedys dzieci wychowywano….
Re: jak to kiedys dzieci wychowywano….
O poduszce do wózka słyszałam nawet od siostry, czyli młodej dziewczyny w naszym wieku – znać się nie musi, ale widać, jakie jest ludzkie oko – powiedziała, że to głupio wyglada jak w wózku nie widać dziecka hahahaha (oczywiście jej wytłumaczyłam i przyznała mi rację)
Moja mama jest kochana i nie zawala mnie “radami”, mówi, ze wie, ze ja wszystkiego dowiem się sama szczególnie na forum (nawet raz sama prosiła że mam Was o coś spytać), a ona już nie musi pamiętać, jak to było… ale jedno ją bardzo zdziwiło – karmienie na żądanie… jednak zdziwiło ją o tyle, ze jak moga lekarze tak zmieniać zdanie na temat karmienia… raz mówią tak, raz inaczej
Re: jak to kiedys dzieci wychowywano….
moja mama też mówiła, żebym piła bawarkę, a mi na jej widok chciało sie wymiotować…
teściowa chciała, żebym niemowlę w taki upał /mała urodziła się upalną wiosną ub.roku/ zawijała w…becik
nawet załatwiła mi taki antyk od jakiejś swojej znajomej hihi
jaja :))
ale faktycznie mniej było tych negatywnych rzeczy, które teraz dotykają nas i nasze dzieci.
kiedyś nie przyspieszano sztucznie porodu i dzieci nie rodziły się z asymetrią czy z napięciem mięśni spowodowanym nie zdążeniem z właściwym ułożeniem się malucha do wyjścia z powodu przyspieszaczy powodujących silniejsze i szybsze skurcze macicy….
nikt nie mówił o alergiach tak powszechnych dzisiaj…
Znasz odpowiedź na pytanie: jak to kiedys dzieci wychowywano….