Hej dziewczyny!
Moja siostra wychodzi za mąż w pazdzierniku, wczoraj zaklepali termin w urzedzie i hotelu/restauracji. Za kilka dni chca wyslac zaproszenia i tu maja malutki problem. Postanowili, ze nie chca dostac kwiatow (kosztuja krocie a po kilku dniach ida do smieci), a w to miejsce chcieliby, aby goscie kupili zabaweczki/maskotki, ktore para mloda oddalaby po weselu do Domu Malego Dziecka, dla sierot. Jak to napisac w zaproszeniu??
Alex 28.06.06
10 odpowiedzi na pytanie: Jak to ubrac w slowa?
Re: Jak to ubrac w slowa?
” Chętnych, pragnących podarowac nam kwiaty uprzejmie prosimy o zastąpienie ich zabawkami – maskotkami. Chcemy uszczęśliwić nimi maluchy z domu dziecka.”
Kinga
Edited by ViKing on 2007/08/01 12:16.
Re: Jak to ubrac w slowa?
ja bym sugerowala zmiane slowa “maskotki” i zostawila same zabawki (ew. ubranka i akcesoria – tego nigdy za malo…..).
maskotkami takie male dzieci sie nie bawia, a zabkujac tylko moglyby sie najesc futerka z maskotek.
ot, taka sugestia…..
Maja+ oraz Adaś (19.05.2004)
Re: Jak to ubrac w slowa?
A może tak:
[Zobacz stronę]. Abcslubu.pl/viewtopic.php?p=18427&sid=8047a8b1692349af679049dd6c88ee1f
Ja tez byl sugerowała, żeby nie pisać MASKOTKI, tylko ZABAWKI (a może KSIĄŻKI, może bardziej się przydadzą?).
Mój Błażej nigdy nie bawił sie maskotkami, a od czasu do czasu dostawał- mieliśmy juz ich sporo i oddałam je.
Amelka Aniołek i Błażej
Re: Jak to ubrac w slowa?
Świetny ten wierszyk.
Kinga
Re: Jak to ubrac w slowa?
mnie tez sie bardzo spodobal, tylko bedziemy musieli zmienic kosciele-przyjaciele na urzedzie-kto przybedzie (?) a moze wy macie lepsze propozycje, nie moz byc kosciele, bo to cywilny:-)
Alex 28.06.06
Re: Jak to ubrac w slowa?
Słyszałam opinie, że Domy Dziecka są zawalane maskotkami właśnie, a dzieciaki nie lubią się tym bawić, na pewno wiecie to z doświadcenia 😉
Lepiej poproście o inne zabawki, albo rzeczywiście książki albo przybory do szoły 🙂
Re: Jak to ubrac w slowa?
Sorki że się wtrącę – a nie lepiej dogadać się z konkretnym domem dziecka, może kredki czy farbki im się bardziej przydadzą?
★
Re: Jak to ubrac w slowa?
Ostatnio czytałam wypowiedz jednej mamy która sugerowała zamiast kwiatów zakup słodyczy by zawieźć je do domu dziecka. Określiła to za najbardziej przydatne, bo maskotkami faktycznie nie bardzo sie dzieci bawią, a słodycze, same dobrze wiemy – zawsze są na topie. Stada lizaków, cukierków, czekoladek batoników.. które dziecko nie chciało by tego dostać?
Re: Jak to ubrac w slowa?
Niedawno byłam na weselu gdzie para mloda zamiast kwiatów chciała dostać przybory szkolne i na zaproszeniu było to ujęte w ten sposób:
Będziemy wdzięczni, gdy zamiast symbolicznego kwiatka ofiarujecie Państwo przybory szkolne, abyśmy naszą radością mogli podzielić się z wychowankami Parafii lub Domem Dziecka.
!
Agata,Wiktorek(13.04.2003) i wrześniowy Borysek
Re: Jak to ubrac w slowa?
z mojego doświadczenia pracy w domu dziecka maskotki to rzeczywiście mało przydatne tam rzeczy. książki, zabawki lub przybory szkolne to o wiele lepszy wybór. (przynieść do szkoły fajne flamastry to jest to!)
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak to ubrac w slowa?