Forum: Dla starających się
jaka jest szansa przy takich wynikach?
Badania robione w 3 dc.
LH 5,26
FSH 12,93
PRL 17,44
Progesteron w poprzednim cyklu w 22 dc – 17,68
W ten piątek ide na sono-hsg czy to może coś pomóc?
Staramy się od roku o drugie dziecko i niestety bez rezultatów narazie.
14 odpowiedzi na pytanie: jaka jest szansa przy takich wynikach?
Masz dość wysokie FSH i to może byc przyczyną.
Wynik na takim poziomie może oznaczać wyczerpującą się rezerwę jajnikową.
Pozostałe hormony w porządku.
Moim zdaniem powinnaś uczulić lekarza na swoje FSH. To poważna sprawa. Nie wiem czy i jak można to stymulować i czy jest to odwracalne.
Na pewno nie pozwól lekarzowi na obijanie się i eksperymenty!!
Proponowałabym zrobić jeszcze TSH, ft3 i ft4.
Po prawie roku czasu w 3 dc postanowiłam kontrolnie zbadać hormonki
FSH – 25
LH – 6,68
Estradiol 47,41
Zrobiłam jeszcze w 21 dc prolaktynę i progesteron
Oto wyniki:
Progesteron 20,87 ng/ml
Prolaktyna 21,53 ng/ml
Czy ta prolaktyna nie jest za wysoka?
Czy to oznacza, że owu była?
jeżeli jest owu (a z progesteronu wychodzi, że jest), to prolaktyna nie jest przeszkodą. teraz już się jej nie zbija (podobno, zależy od lekarza).
nie pomyliłaś się z wynikiem FSH???
bo stosunek LH do FSH nie wygląda dobrze.
przeklejam Ci kawałek vademecum:
Przy FSH > 18 mIU/ml stymulacja owulacji jest bardzo trudna, a często niemożliwa, prawdopodobieństwo ciąży jest bardzo małe.
Istotny jest stosunek stężeń obu gonadotropin. W przypadku prawidłowego cyklu stosunek LH:FSH jest bliski 1, w niewydolności przysadki ulega zmniejszeniu poniżej 0,6, a w zespole policystycznych jajników (PCOS) wzrasta powyżej 1,5.
No właśnie nie pomyliłam się, trochę martwią mnie te wyniki, chociaż wydawało mi się, że w 14 dc miałam owu, odczuwałam kłócie w lewym jajniku.
W przyszłym cyklu powtórze badania ciekawe co wyjdzie.
Sysim monitoring byłby wskazany. FSH takie, że owulacja to raczej z cudem graniczy, ale nasz organizm to jedna wielka zagadka. Progesteron piękny.
Monitoring wykaże czy trzeba coś robić z PRL i o co chodzi z FSH.
SysiM do powtórki masz te wyniki. FSH tak wysokie może zdarzyć sie każdemu. Ale nie raz po raz. MOże warto by było zrobić inhibinę B i amh, zeby sprawdzić, czy rezerwa jajnikowa faktycznie ci się zmniejsza.
To, że czułas kłucie, i to że masz podwyższony progesteron nie znaczy nic. W pęcherzykach moga znajdować sie komórki niezdolne do zapłodnienia.
Torbieli żadnych nie masz?
U kogo teraz się leczysz?
Gabrysiu a co to jest za badanie inhibina B i amh i kiedy się je robi?
Pierwszy raz o czymś takim słysze.
W zasadzie to nie leczę się u nikogo.
Ale zapisałam się na poniedziałek do dr Tomanka do Antrum chce z nim skonsultować te wyniki. Teraz zaczął mi się nowy cykl, więc jutro lub pojutrze powtórzę te badania, będą pewniejsze do poniedziałkowej wizyty.
Coś musi być, bo o ile zawsze miałam problemy z utrzymaniem ciąży, raczej zachodziłam bez większego problemu, a po ostatnim łyżeczkowaniu od kilku lat nie potrafię zaciążyć.
Choć przyznam, że bardzo intensywnie się nie staramy.
To jest nowe badanie, jeszcze parę lat temu o nim nie słyszałam. Specjaliści od niepłodności zalecają je w przypadkach właśnie strat ciąż w wywiadzie i trudności w zajściu w ciążę. W sytuacji wysokiego FSH tez.
Jak widać wysokie FSH nie wypełnia całkowicie informacji o rezerwie jajnikowej, bo przecież Dominikka zaszła w ciążę w cyklu badanego FSH które przekraczało 20.
Poczytaj sobie SysiM na boćku o tych badaniach.
Ja już od dłuższego czasu utknęłam z wiedzą w martwym punkcie i nie poszerzam jej z wiadomych względów… i jak to sie mówi… dzwoni ale nie wiadomo gdzie.
Powtórzyłam badania i wyszły trochę lepiej 🙂
FSH – 13,70 mIU/ml
LH -4,96 mIU/ml
Estradiol – 56,51 pg/ml
No widzisz, dużo lepiej.
Mi sie wydaje, ze ty powinnaś uderzyć u Tomanka o stymulacje gonadotropinami. Nie szczypać sie w jakieś clo czy inne cuda, tylko już konkretniej. Wtedy jest większe prawdopodobieństwo, ze ten pęcherzyk który rośnie będzie zawierał dojrzałą komórkę jajową. Musiałby ci dobrać taka stymulację, zeby w składzie zastrzyków znajdowało się LH, nie samo FSH.
Ty masz ciężkie przeżycia za sobą, ale tez i sukces. Nie wiem, czy na twoim miejscu nie wybrałabym sie gdzieś w Polske na konsultacje.
Pozdrawiam cieplutko.
Gabrysiu zapytam go w poniedziałek o to.
Clo byłam stymulowana kilka razy, ale u innego lekarza i powiem Ci, że słabo na to reagowałam, tzn nigdy nie udało mi się zajść.
Problem jest jeszcze taki, że mam tylko jeden jajowód drożny lewy, poza tym wiek, więc ta płodność już nie taka jak kiedyś, może być ciężko.
Jestem po wizycie.
Doktorka zmartwił wynik Fsh. Wygląda na to, że ten jajnik powoli zaczyna wygasać. 🙁
Kazał powtórzyć badanie w przyszłym cyklu u nich w laboratorium.
Jeżeli znowu wyjdzie wysoko, pozostaje tylko tak jak Gabrysiu radziłaś, stymulacja gonadotropinami. Kazał się zastanowić, bo koszt niestety nie jest mały, musiałabym wziąć 8 zastrzyków, każdy ok 100 zł i jeszcze nie ma pewności, że akurat trafimy na ten drożny jajnik. Póki co, z usg wynika, że w tym cyklu będzie owu z drożnego jajnika i to na dniach.
Po lewej stronie pęcherzyk wielkości 20 mm. Grubość śluzówki wskazuje na okres okołoowulacyjny, a to dopiero dzisiaj 7 dc. Kazał w najbliższych dniach trochę podziałać.
Zapomniałam zapytać o tych nowych badanich, o których pisałaś w każdym bądź razie Fryda jeszcze ich nie robi. Następna wizyta 12 kwietnia.
Proszę trzymajcie mocno kciuki
sysiM trzymam mocno!!
Co do 7 dc….. ja obecną ciażę mam z tak wczesnej owulacji najprawdopodobniej. Pozytywny test owu w 7dc. Możliwe to jak najbardziej. 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: jaka jest szansa przy takich wynikach?